Kto si? bawi lego mindstorms?

Dzieci rosną, więc pojawia się pretekst aby coś zakupić, a przy okazji pobawić się samemu :>

Macam temat, widzę że jest to nieźle rozwinięte, jakieś kompilatory w C nawet są, multipleksery na bazie Raspberry, czujniki różniaste i inne bajery, czy ktoś to próbował ogarniać? Od jakiego wieku dzieciak może coś z tego skumać?

L.

Reply to
Lisciasty
Loading thread data ...

Parę miesięcy temu pudło pokazywało polski team, który wygrał jakieś dziecięce zawody LegoMindstorms: chłopak 7 lat + dziewczynka 5 lat.

Reply to
Jakub Rakus

W dniu 2014-10-08 o 21:34, Lisciasty pisze:

Jeśli dzieciaka do tego naprawdę ciągnie to może być fajne, ale przemyśl to bo tanie nie jest. No i musisz mieć czas i ochotę tym się bawić samemu bo inaczej dzieciak może nie dać rady. My mamy w pracy do odstresowania zestaw, córka bardzo chciała (15l), pożyczyłem, wyjęła z pudełka, włożyła, po 3 miesiącach oddałem bo koledzy byli bardzo smutni bez zabawki... :-)

Reply to
Andrzej W.

Chyba glownie o to chodzi :) Znajomy kupil najdrozszy model Mindstorm w miesiac po tym jak mu sie synek urodzil :)

A.L.

Reply to
A.L.

W dniu piątek, 10 października 2014 03:15:08 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:

I to jest dobre podejście :] Swoją drogą to jakaś masakra jest, mój ojciec za gówniarza gęsi pasał i biegał z obręczą i kijkiem, ja już miałem jakieś wczesne modele Lego technic a potem komputer, a teraz dzieciary bawią się robotami. Ciekawe co będzie dalej ;)

L.

Reply to
Lisciasty

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

W dniu piątek, 10 października 2014 03:15:08 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:

konjecswjata

Reply to
Ghost
[ciach]

Roboty będą bawiły się dziećmi ;). SNMSP

Reply to
Bo t manager

Dnia Wed, 8 Oct 2014 12:34:11 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

P.S. spodobalo mi sie

formatting link
Ma ktos pomysl na algorytm sterowania przy zalozeniu ze zyroskop ma niewielki dryft ? I tak naprawde chcemy doprowadzic do zerowej sredniej predkosci kol - ale zyro nadal podstawowym czyjnikiem ...

J.

Reply to
J.F.

Problem jest klasyczny, słowo-klucz: inverted pendulum. I masz pierdylion wyników w "góklah".

Niestety to założenie musisz odrzucić. Natychmiast.

To trzeba skompensować jego błędy, zbadać właściwości żyroskopu i w algorytmie sterowania zawrzeć model błędów.

Reply to
Jakub Rakus

To to ja wiem, ale ...

wlasnie nie chce odrzucac :-) Po pierwsze - to tanie zyroskopy tak maja, po drugie - bo wydaje mi mozliwe do obejscia

No wlasnie skompensowalbym opierajac sie na tym czy jedziemy ...

J.

Reply to
J.F.

Prawie wszystkie żyroskopy tak mają, te droższe też. Oprócz tych światłowodowych.

Domyślam się, że chcesz w chwilach postoju przeznaczyć chwilę czasu na rekalibrację układu. Fajnie, ale w przypadku odwróconego wahadła to nie zda egzaminu - ono nigdy nie stoi, żeby zachować pozory równowagi musi się cały czas poruszać. Ta metoda sprawdzi się gdy masz obiekt, który może w trakcie ruchu zatrzymać się całkowicie i robi to na tyle często żeby narastający z czasem błąd biasu nie zdążył urosnąć do wartości, która rozłoży wszystkie obliczenia i obali pacjenta jak po dobrej wódzie.

Reply to
Jakub Rakus

Ale tanie maja dosc spory.

Te maja inne bledy, ktore moga tez sie kumulowac :-)

Jesli jednak zyroskop mowi ze jest w pionie, a naprawde nie jest - to aby ustabilizowac te pozycje, to musi coraz szybciej w jedna strone jechac.

Po zastanowieniu dochodze do wniosku ze oni zawsze taka "kalibracje" robia. Nawet jesli zyroskop jest dokladny, to przeciez wywazenie urzadzenia nie musi byc dokladne i pion nie oznacza pionu. I to dotyczy wszystkich odwroconych wahadel, nawet z innymi czujnikami, wiec pewnie w tych papierach opisane jest.

J.

P.S. tak z innej beczki - cos mi sie obilo ze w systemach nawigacji inercyjnej, na skutek kulistosci i obrotu Ziemii stale bledy pomiaru zamieniaja sie na krazenie bledu pozycji po okregu i to niewielkim. Prawda to ?

Reply to
J.F.

OK, ale robot może osiągnąć tylko pewną maksymalną prędkość. Potem już nie będzie w stanie skompensować swojego przechyłu.

Ostatnio wertuje mnóstwo takich papierów - no i jednak większość wybiera jakąś implementację modelu błędów czujnika, przeważnie w postaci filtru Kalmana.

No prawie, ale ten błąd jest o rząd wielkości mniejszy niż rozbieganie się biasu, random walk i inne takie bzdety.

Reply to
Jakub Rakus

No i dlatego to nie moze tak dzialac :-)

Zreszta widac ze stabilnie stoi czy wolno jedzie, a nie rozpedza sie.

Albo trzeba wybrac inny parametr stabilizowany przez regulator - np predkosc kol. A sygnal z zyra uzyc tylko w "regulatorze zgrubnym".

Nie wnikalem, ale wlasnie o to chodzi ze rozbieganie biasu spowoduje blad krecacy sie w kolko i nie odbiegajacy wiele od rzeczywistej pozycji.

Bo inaczej ... trudno sobie wyobrazic osiagniecie potrzebnej dokladnosci ...

J.

Reply to
J.F.

Poczytaj dokładnie :P Niestety bias daje błąd ciągle zwiększający się i duuuże zmiany pozycji, jeśli go nie będziemy kompensować. To co masz na myśli to błąd od siły Coriolisa, ale on też w dłuższym okresie czasu potrafi namieszać.

I niestety taka smutna prawda - bez filtracji i kompensacji można zapomnieć o słowie "dokładność" jeśli chcesz się opierać tylko na MEMSie za 2 dolce.

Reply to
Jakub Rakus

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.