Koniec pewnej epoki

Dnia Sun, 19 Jun 2005 17:52:36 +0200, Jacek Maciejewski snipped-for-privacy@go2.pl napisał:

Hmm zakladalem ze nie jestem...

Energia elektryczna w Norwegii nalezy do najtanszych w Europie.

Owszem, jak sie buduje molochy typu Itaipo.

Myslisz ze z Islandii bedzie taniej? A bierzesz pod uwage ze energetycznie oplacalne jest korzystanie tylko z niewielkiego ulamka potencjalu geotermicznego, reszta nadaje sie przede wszystkim doi celow grzewczych?

Wiesz czemu jest taki nacisk na powstanie tzw. ekonomii wodorowej? Bo w odroznieniu od produkcji energii elektrycznej, dla ktorej mozliwe sa rozne zrodla energii pierwotnej jedyne sensowne ekonomicznie zrodlo wodoru to obecnie petrochemia. Systemy EV rozwijaja sie jedynie dzieki zaangazowaniu niewielkich firm i prywatnych uzytkownikow. Nie to zebym byl zwolennikiem spiskowej teorii dziejow... I policz sobie wreszcie sprawnosci przemian energetycznych, a wtedy swoja cenna energie z PV wsadzisz do akumulatora nie do zbiornika z wodorem ;)

Reply to
Jaroslaw Berezowski
Loading thread data ...

Pozwalam sobie przepisać tą wzmiankę dla tych wszystkich co bredzą coś o braku ekonomii tego rozwiązania, a są na tyle leniwi że im się nie chce zajrzeć do Polityki:

"ZIELONY MOTOCYKL Brytyjskie firmy, Intelligent Energy (specjalizująca się w ogniwach paliwowyc) oraz Seymourpowell (projektanci) zbudowali pierwszy w świecie ekologiczny motocykl ENV (emission neutral vehicle). Zaniast benzyny używa wodoru, który łacząc się z tlenem daje prąd elektryczny. Nowy motocykl waży 80kg, jest cichy i czysty. Rozwija prędkośc 80km/h. Bak na wodór jest odczepiany, więc łatwo go wymienić na zapasowy. Zatankowanie do pełna, pozwalające przejechać ok.

160km, kosztuje 3 funty (ok. 18zł). Seryjna produkcja nowego motocykla ma ruszyć w ciągu roku. Nie podano jego przewidywalnej ceny." Od siebie dodam że design IMO całkiem fajny (zamieszczono zdjęcie). Mam nadzieję że pytania o ekonomię przedsięwzięcia, rodzaj absorbenta, sieć dystrybucyjną wodoru itd będą kierowane do rzecznika firmy I.E. a nie do mnie. Ja tu tylko sprzątam... :)
Reply to
Jacek Maciejewski

100W to może na 40km/h wystarczy. Bez wiatru. Kolarz trochę jestem także wiem jak się jeździ na rowerze Kiedyś miałem przyjemnosć pedałować na rowerku mierzącym moją moc.

No i chyba mówiłeś o samochodzie a nie rowerze, który od dawna wiadomo że jest jednym z najbardziej efektywnych pod względem energetycznym sposobów poruszania się.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

A ja zalecam lekturę strony:

formatting link
znajdziesz parę rzeczy, oczywistych i bez jej czytania. Dwutlenek węgla który robimy przy konwersji gazu ziemnego to pies? Gaz ziemny to nie tylko metan. Cytuję "lecz ten kosztowny proces nie zapewnia czystości wodoru wymaganej dla wielu aplikacji. Poważne trudności wiążą się z wydzielaniem wodoru ze strumienia gazowych produktów procesu. Używane w tym celu membrany są kosztowne i mało wydajne. " Ponadto, jak to z rozkładem termicznym, czymś trzeba hajcować, a to znów te cholerne zanieczyszczenia ;-)

A co do Islandii. Tam prąd elektryczny jest potencjalnie nieomal za darmo, w odróżnieniu od Norwegii. Więc nawet przy relatywnie małej sprawności elektrolizerów wodór bedzie tani. I nie zapominaj o sporej ilości tlenu, który zapewne znajdzie swoje zastosowania i też przysporzy zysków podnosząc opłacalność. A islandczycy i tak nie mają innego wyjścia wobec odrybienia Atlantyku :) Zresztą, o ile wiem, już się za to zabrali. Możesz tam pojechać i im wyperswadować :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Dnia Sun, 19 Jun 2005 18:16:20 +0200, Jaroslaw Berezowski <jaroslaw snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Itaipu mialo byc :)

Reply to
Jaroslaw Berezowski

parę sztuk jeździ też po Berlinie. Ale koszty są jeszcze dużo wyższe od "klasyki". Nie jestem przeciw wodorowi, jeszcze parę lat i może coś z tego będzie. Są też próby zasilania FC metanem albo metanolem i lokalna krakownica na burcie. Do osobowego jeszcze nie włazi, ale w do autobusu już przypasi.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Dnia Sun, 19 Jun 2005 18:48:34 +0200, Jacek Maciejewski snipped-for-privacy@go2.pl napisał:

Owszem wymaga rozdzielenia. Sa rozne wymagania co do czystosci w zaleznosci od zastosowan, a i tak wodor z petrochemii jest najtanszy :)

To reakcja autotermiczna :) A co do sprawnosci lancucha to policze za ciebie :) Zakladajac ze robisz to w domu (niewazne skad prad), to dla wodoru masz:

  • elektrolizer: 50%
  • sprezanie, magazynowanie: niech bedzie 95% (nie mam danych)
  • FC: 40%

- razem: 19% Dla aku:

  • kontroler ladowania: 93%
  • aku Li-ion: powyzej 80%

- razem: powyzej 75% Reszta systemu jest wspolna. Daje do myslenia nie?

Budowa eklektrowni geotermicznej tez kosztuje. Wiecej na jednostke mocy niz wodnej.

Hmmm jakby hel robili ale tlen? :)

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 19 Jun 2005 18:57:26 +0200, Waldemar Krzok snipped-for-privacy@t-online.de napisał:

Poki co najblizsza przyszlosc nalezy do hybryd ICE-el. Sporo tego jezdzi juz po swiecie w roli autobusow miejskich, a ostatnie ceny ropy intensyfikuja wdrozenia. FedEx przymierza sie do zastepowania floty swoich furgonow hybrydami dieslowskimi. Dla zainteresowanych newsami z tematu (bo sie straszne NTG zrobilo :) link

formatting link

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 19 Jun 2005 19:11:37 +0200, Maciejka snipped-for-privacy@wp.pl napisał:

Hel? Kiedys byl drozszy, ale i tak niezle stoi. Jak myslisz czemu KRIO Odolanow budowali? A co do wodoru: jak chces z niego hel robic? :) ITER dopiero buduja...

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Do czasu :) Poczekaj jeszcze z 5-10 lat.

Hehe, ciepełko się znikąd nie bierze. Nie dostarczasz z zewnątrz, to część substratu idzie na straty spalona :)

+elektrownia cieplna+siec dystrybucyjna=70%

A w życiu, to zupełnie różne systemy.

Eeee, jesteś tendencyjny. Dopisałem ci powyżej optymistyczne wartości :). I zresztą, przy tej zabawie nie uwzględniliśmy mnóstwa innych ważnych rzeczy. Ot, choćby faktu że fajniej jest mieć 40% produktu z darmowego surowca (słońce, geotermia) aniżeli 45% z kosztownego (nafta, gaz, węgiel).

Reply to
Jacek Maciejewski

Jest dosc normalne ze wyprodukowanie czegos jest drozsze niz wydobycie gotowego produktu. Tyle ze nie powieksza entropii (w kazdym razie nie tak duzo).

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik

Gdzie?

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

W Warszawie, ktorej godlem jest "Syrenka FSO"

Reply to
Maciejka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.