EKranowany przewód działa jak kondensat

No too masz Nobla - formowanie polprzewodnikow :-)

I pewnie zara jakis audiosyfilis sie odezwie, ze chce formowac opampy w swoim hi-fi :-)

Reply to
jerry1111
Loading thread data ...

Ty sie nie smiej - tam ponoc jakas dyfuzja wedruje z biegiem lat i temperatura. Wiec byc moze kosc do audio wymaga odpowiedniego wygrzania zeby dobrze brzmiala :-)

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisal(a):

Tak mi przeciez odlecial 5x86 (AMD), ktory dopalilem ze 133 na 160. Polecial po trzech latach kesz. Na moj rozum wlasnie z powodu dyfuzji przyspieszonej przegrzaniem.

Tam mowia. O trafach i rezystorach zreszta tez ;--).

Reply to
Marcin E. Hamerla

Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>

napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com

Co do dyfuzji domieszek w krzemie to powatpiewam. Wspólczynnik dyfuzji D jest bardzo silnie zalezny od temperatury ( D ~ exp(-1/T) ), skutkiem czego zmiana temperatury na poziomie 1000st.C o 100.st.C zmienia D o rzad wielkosci. Im nizsza temperatura, tym wzgledne zmiany sa jeszcze szybsze. W temperaturze rzedu 400K (130st.C) na istotne zmiany rozkladu koncentracji domieszek nalezaloby czekac 10^N lat.

Natomiast bardzo prawdopodobne bylo uszkodzenie spowodowane np. elektromigracja. W podwyzszonej temperaturze, przeplyw pradu przez aluminiowe sciezki powoduje unoszenie materialu i stopniowe ich przewezanie w miejscach o duzej gestosci pradu (np. uskoki na krawedziach okien w SiO2). Az do przerwania ciaglosci.

Druga mozliwa przyczyna to np. uszkodzenie powstale w wyniku kumulacji naprezen wywolanych wielokrotnymi cyklami termicznymi.

Reply to
Marek Dzwonnik

Marku!

Destrukcja materialu zalewy (zywicy) nastepuje najszybciej. Sto stopni to juz sporo. Plastik zaczyna lapac skurcz - i nie ma takiego bondingu co go kurczaca sie masa zalewowa nie oderwie od padow. W przypadkach skrajnych (masa uzyta po paru latach trzymania w lodowce) urywa wiekszosc ukladow w czasie dwoch tygodni w temperaturze pokojowiej - montaz zalal dziesiec chipow, zmierzylem, mialem osiem dobrych kosci, dwa tygodnie pozniej klient mial odbierac uklad wraz z aplikacja - i mialem jedna dzialajaca kosc... Na szczescie - bo to skonczylo moja kariere w ITE (a jak pomysle ze mogli to zmontowac poprawnie, uklad by wyszedl i do dzis bym tam za te smieszna forse siedzial to wlosy mi deba staja...)

Reply to
Dariusz K. Ladziak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.