Dobór typu kondensatora "redukcyjnego", silnik red

Popularne MKSE

formatting link
jak widzę nie nadają się do pracy z indukcyjnościami (czyli zapiętym w szereg silnikiem). Przebija je po kilku miesiącach. Redukowałem tym obroty w wiatraku Zefir, przez zestawienie kilku pojemności tego typu. Wypadkowo dawało to jakieś ~500nF. Z czego to wynika? Izolacja w tego typu kondensatorach nie przewiduje takich szoków prądowych jakich doznaje czasami obwód przy rozłączaniu zasilania? W impulsie występuje tam więcej niż napięcie międzyszczytowe 630V? Inna przyczyna? Dziwnym trafem przebija nie przy kolejnym rozruchu tylko pracuje sobie danego dnia (a pracowało to już od kilku miesięcy po kilka godzin dziennie) już ze 2h i nagle coś zaczyna się smażyć, a to jeden z kondensatorów zaczął przebijać i robić za opornik i cały gorący.

Czy kondensatory "bloczki" typu MKT będą prawidłowym wyborem? Czy raczej trzeba celować wręcz w kondensatory rozruchowe- duże walce - bo, te na pewno są odporne na takie duże "spawanie" (które czasami losowo się pojawia, w zależności w którym miejscu sinusa sieci rozłączymy obwód, zakładam że największe spawanie-łuk jest jak rozłaczamy w momencie, w którym napięcie zbliża się do punktu wierzchołka parabali (półówki sinusa) ale jeszcze nie osiągnął punktu max, i wtedy indukcyjność chce podtrzymać przepływ prądu mimo rozłączenia obwodu i spawa) przy rozłączaniu obwodu z szeregową indukcyjnością (?). Czy KFP to ten sam typ co MKT, MKP (różne oznaczenia producentów? KFx, MKx), bo wizualnie wyglądają podobnie jako sześcienne bloczki.

Czy wytrzymałość 630V (czyli ponoć to samo co oznaczenie ~275V AC) stałego napięcia jest to prawidłowa? Czy raczej trzeba celować jeszcze wyżej? np.

1000V stałego?
Reply to
jedrek
Loading thread data ...

W dniu 2019-06-09 o 13:07, jedrek pisze:

Z rezonansu, zmierz napięcie na tych kondesatorach, tylko ostrożnie bo możesz się zdziwić.

Izolacja w tego typu kondensatorach nie przewiduje

Raczej napięciowe, silnik w takich wentylatorach stanowi dość sporą indukcyjność, przy rozłączaniu jest przerywany prąd inastępuje skok napięcia, dużo zależy od momentu wyłączenia w stosunku do chwilowego nap sieci.

W impulsie występuje tam więcej niż napięcie międzyszczytowe

Na pewno styrofleksy, polipropyleny i poliestry będą lepsze, do tego nap

1000V i dodaj im równoległe dwa trzy opory (szeregowo) aby zmniejszyć nap szczytowe na kondesatorach i trochę zabezpieczyć przy wyłączaniu. Zacząłbym od 1W 100k dwie sztuki.
Reply to
Janusz

Użytkownik "jedrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:QL5LE.589156$a% snipped-for-privacy@usenetxs.com...

A to ciekawe.

Ale wtedy nie ma szokow pradowych.

No, to juz predzej ... ale mam podejrzenia czy przekroczy - wszak pojemnosc dostosowana do przejecia sporej czesci napiecia.

IMO - z izolatorami jakos tak jest. Nie bez powodu testy wymagaja przylozenia napiecia na dluzszy czas - przykladasz, nic sie nie dzieje, a po minucie sie smazy.

We wspolczesnych cos z tym napieciem bylo ... ale to nie sa wspolczesne.

A pamietam - MLCC, pojemnosc mocno zalezna od napiecia, i 100nF/100V, wcale nie oznacza, ze przy 100V bedzie 100nF ...

J.

Reply to
J.F.

Na razie przerzuciłem się na serię kondensatorów CBB61 dedykowanych jako rozruchowe do silników. Wyglądem to takie same bloczki jak MKP. MKT

formatting link
pokładzie mam teraz wersję z końcówkami "drut", bo są odmiany z przewodem linka i z końcówkami na wpinane konektory. Wersja ~450V AC czyli powinno to odpowiadać miflexowemu 630V. Zakładam, że AC mnożymy przez 1,41 aby ze skutecznego AC uzyskać wartość piku DC. Oczywiście ten CBB61 jest zdecydowanie większy niż prosty mifleks MKSE -630V DC, czyli zapewne ma mocniejsza izolację na takie "mocne" kopniaki 630V w piku, przystosowany do dłuższego katowania. Na próbę spiąłem dobierane pojemnością z dokładnością 0,5% (by rozkład napięć był równy 1/2 na każdy kondensator) dwa chińskie brązowe MKSE na 400V DC 1uF. Czyli uzyskałem wypadkowe 0,5uF na 800V DC, zobaczymy ile pochodzi. Bo być może tylko wytrzymałość napięciowa izolacji tu wchodzi w grę. Choć miałem juz przypadek, że te chińskie po kilka miesiącach potrafiły utracić pojemność i np z 1uF zrobiło się kilkadziesiąt nF - tak jakby gdzieś okładki wypalało w środku i zmniejszała się ich czynna powierzchnia tworząca pojemność.

Reply to
jedrek

W dniu 2019-06-09 o 13:07, jedrek pisze:

Zwykłe kondensatory raczej nie służą do tego, aby je przeładowywać całkowicie 50 razy na sekundę. Policz moc bierną i straty energii w kondensatorze a odpowiesz sobie czy ma szanse przeżyć taki eksperyment. Więc 275 V ac to nie to samo co 630V DC a nawet parę tysięcy V dla blokująco/odspręgających.

Reply to
t-1

Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qg7ea9$1e8s$ snipped-for-privacy@gioia.aioe.org... W dniu 2019-06-09 o 13:07, jedrek pisze:

Hm, a ktore to są "zwykle" i do czego sluza ?

A moze rezonans przy pewnym obciazeniu silnika ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2019-07-11 o 16:50, J.F. pisze:

Zwykłe kondensatory, czyli najbardziej popularne. Pracują przy stałym napięciu i niewielkiej składowej zmiennej. A swoją drogą ciekawa teoria, że rezonans zależy od obciążenia silnika. Rozumiem dobroć obwodu, ale wystąpienie rezonansu? Na czym polega to zjawisko?

Reply to
t-1

Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qg7mjn$mg8$ snipped-for-privacy@gioia.aioe.org... W dniu 2019-07-11 o 16:50, J.F. pisze:

Hm, o ile dawno temu te "zwykle kondensatory" sluzyly do sprzegania stopni lampowych, to dzis zastosowan sporo, i nie upieralbym sie, w jakich warunkach pracuja.

Rezonans zalezy od indukcyjnosci, a efektywna indukcyjnosc imo od tego jak sie silnik kreci, bo chyba nie jest zawsze taka sama ?

J.

Reply to
J.F.

"t-1"

No nie bardzo. Do prób wstawiałem takie same zielone MKS-y jakie siedzą np. na linii zasilania ściemniaczy z triakiem robionych w latach 90 - tworząc filtr wraz z dławikiem, żeby po sieci harmonicznymi od cięcia triaka nie siać za bardzo. Tam przecież w większym procencie lata składowa zmienna i nic się tym MKS-om tam nie dzieje, bo z żarówkami współpracują a nie indukcyjnością. Takie same MKS-y (mniejsze, bo 100nF) ale już tylko na DC400V mam wstawione do diodki LED 230V jako "opornik" w układzie zasilania i pracuje to już ze

20 lat i nic się temu nie dzieje, bo indukcyjności silnikowej nie ma żadnej pod drodze, która by burze z piorunami generowała do katowania takiego kondensatora. Mowa o takich MKSE jak ten
formatting link
Reply to
jedrek

Hmm, bylo 500 nF. Przy wspolczynniku strat 0.01 i 275 V AC wychodzi mi 118 mW. Ja bym powiedzial ze mocowo powinien przezyc.

Reply to
antispam

Miałem kiedyś nauczyciela elektrotechniki, który dawał zadania w stylu: znamy tylko to i to, wyliczcie wszystko co się da. Idąc tą drogą powstaje pytanie: A jak duże siły powstają na okładkach? Grubość dielektryka niewątpliwie maleńka co może przełożyć się na całkiem pokaźne siły, które systematycznie działając mogą mechanicznie uszkodzić dielektryk szczególnie w jakimś niejednorodnym miejscu.

To co mi wyszło boję się przytoczyć choć ciśnienie nie musi już być powalające.

Reply to
t-1

Skutecznie zredukowalem obroty wentylatora kanalowego wlaczajac w obwod tanie zenerki. Jedyne na co trzeba zwrocic uwage to zeby nie przekroczyc mocy diod. Tani mostek i kilka zenerek zalatwily sprawe. W bonusie jest mozliwosc zmiany obrotow.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Zenerki sie grzeja, a kondensator nie.

Co gorsza - jak sie wentylator zatnie, to zenerki sie grzeja mocniej, a wentylator nie chlodzi :-)

J.

Reply to
J.F.

To ze sie troche grzeja to norma. Tak ma byc. Nie zauwazylem zeby silnik taki jaki jest w zefirze jak sie zatnie cos zenerkom zrobil. Za to temat powstal bo kondensator sie psuje. Mam tak zrobione i sobie chwale. Na dodatek wentylator nie chlodzi zenerek bo sa w pudelku daleko od wentylatora. Szukaj dalej dziury w calym.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Ale troche wstyd w tych energooszczednych czasach.

A swoja droga - co tansze - zenerki mocy, czy opornik ... tez wiekszej mocy ?

Prad rosnie, ale nieznacznie. Im wiekszy prad, tym wieksza moc te zenerki grzeje ... ale jak nieznacznie, to nieznacznie :-)

Ano owszem. Juz nawet kondensatora nie potrafia te chinole dobrze zrobic :-)

A byloby lepiej, jakby chlodzil :-)

J.

Reply to
J.F.

A jak by w zamrazarce taki wentylator chlodzil zenerki to by bylo lepiej czy gorzej?

Reply to
Zenek Kapelinder

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.