Podają Ripple current 1770 mA. Ale to dla pracy ciągłej.
Czy mogę bezkarnie ładować do tych 50 V i go rozładowywać przez cewkę (400 zwojów, co daje 0,5 Ohma). Coil gun. Czyli do zabawy, kilka rozładowań na minutę.
Robert
Podają Ripple current 1770 mA. Ale to dla pracy ciągłej.
Czy mogę bezkarnie ładować do tych 50 V i go rozładowywać przez cewkę (400 zwojów, co daje 0,5 Ohma). Coil gun. Czyli do zabawy, kilka rozładowań na minutę.
Robert
W dniu 2023-03-24 o 11:39, Robert Wańkowski pisze:
Kiedyś potrzebowałem sprawdzić, czy przez koralik ferrytowy mogę przepuścić impulsy 25A to właśnie jakiś elektrolit posłużył mi za źródło. Ograniczeniem ripple current jest pewnie określony przyrost temperatury kondensatora. Te impulsy co kilkadziesiąt sekund nie podniosą chyba tej temperatury tyle co 100 impulsów po 1,7A na sekundę.
400 zwojów ma jakąś indukcyjność, która spowolni narastanie prądu i udar prądowy nie będzie aż tak potężny jak by wychodziło z uwzględnienia tylko R.Ile kondensator pożyje to nie wiem, ale zabawa ma zwykle to do siebie, że nie trwa wiecznie. P.G.
W dniu 2023-03-24 o 11:39, Robert Wańkowski pisze:
Nie wiem ile on kosztuje ale na pewno na aledrogo znajdziesz kondesator impulsowy dostosowany do takiej pracy. Tu przykłady
ma też baterię kondensatorów :)
Cześć, Stała czasowa dla takiego układu RC = 1,65 ms jeżeli zignorujesz indukcyjność.
Po 1 x RC kondensator będzie już w ponad 70% rozładowany. Po 5 x RC prąd będzie prawie zerowy.
Energia w układzie to 4,125 J.
Czyli w czasie 5 x RC energia zostanie zamieniona na pracę w całości ( przynajmniej przy minimalnej indukcyjności ).
Ponieważ praca to moc razy czas to policz sobie ile średnio mocy się wydzieli w układzie.
Niestety nie wiadomo jaka jest rezystancja szeregowa kondensatora i jak wydzielona moc się podzieli. Nieznana jest indukcyjność , ani wpływ wyładowania na przemieszczenie rdzenia i zmianę indukcyjności etc.
Do tego dochodzi jeszcze gasnący rezonans RLC ...
Polecam LT Spice i symulację układu.
Można też przyjąć że średnio 400 - 500 W przez 10ms w całym układzie niczego nie zniszczy, bo w większości wydzieli się w rezystancji cewki. Takie rozładowanie kila razy na minutę to nawet tego nie podgrzeje.
Uważać na przepięcia , łuk i nie wysadzić chałupy.
Powyższe obliczenia to raczej tak PI * drzwi , żeby pokazać że nie otworzy się raczej portal do innego wymiaru.
No chyba żeby jednak :)
Pozdrawiam
Adam Górski
piątek, 24 marca 2023 o 11:39:21 UTC+1 Robert Wańkowski napisał(a):
Popatrz jak zrobili takie coś profesjonaliści. Tam nie ma cewek tylko szyny w których płynie prąd.widzialem w necie film jak ktoś zrobił na wzór i podobieństwo do wojskowego w rozmiarze ciężkiego karabinu maszynowego. Strzelał czymś co przypominało kołek do betonu. To coś miało założona zwore z miedzi. Przebijało blachy w samochodzie osobowym na wylot. Znaczy się strzelił z kilkudziesięciu metrów w drzwi z jednej strony i dziura wylotowa była po drugiej stronie samochodu. Zasilanie było w bagażniku samochodu i zajmowało cały spory bagażnik.
W dniu 2023-03-24 o 14:41, Adam Górski pisze:
Na takiej cewce (coś koło 600 zwojów fi 1,5 mm alu drutu na rurce fi 10 mm aluminiowej mam 1,7 ohma i chyba 10 mH (jeżeli dobrze policzyłem), 70 mm długość cewki, drutu coś koło 100 mb)
Ale gdy dałem C 20 mF i 30 V, to chyba rozładowanie trwa zbyt długo i gwóźdź grzęźnie w cewce.
Myślałem aby zrobić dłuższą cewkę, ale nie wiem o ile. Dlatego najpierw chciałbym spróbować z długością impulsu rozładowania.
Nie bardzo wiem jak podłaczyć MOSFET-a do transoptora. Przekaźnik służy do ładowania C, nie wiem jakie R3 i R2 (czy w ogóle tam sa potrzebne).
A jak nie przeżyje, to co zrobisz? Kupisz drugi? :-D Bo chyba tylko takie ryzyko tu zachodzi...
Pozdrawiam, Piotr
To jest railgun, a OP pyta o coilgun. Zasada niby ta sama, ale konstrukcja zupełnie inna.
Pozdrawiam, Piotr
Raczej będę szukał rozwiązania coby takie coś drugi raz nie nastąpiło. Jak własnie teraz, gdy spalił się mosfet, o którym pisałem w wątku obok "Sterowanie MOSFET-em"
Po kilkuset próbach z kondensatorami nic się nie stało.
Robert
I jedno rozwiązanie działa a drugie nie działa. To po dorobić takie co nie działa?
W dniu 2023-04-24 o 17:00, Robert Wańkowski pisze:
Bo to się tyrystorem wyzwala a nie tranzystorem, są odporniejsze i większe prądy wytrzymują. Oczywiście kondensator nie może być w tym samym czasie ładowany bo to podtrzyma tyrystor na włączeniu.
W dniu 2023-04-26 o 15:00, Janusz pisze:
Ale nie mogę regulować długości impulsu.
Robert
Robert Wańkowski napisał(a):
Pierwsze z brzegu. NE555
Tak czy siak nawet ten zostanie ubity jak nie dasz zabezpieczenia przed pikami wysokiego napięcia z cewki.
W dniu 26.04.2023 o 16:56, Robert Wańkowski pisze:
A to dlaczego?
W dniu 2023-04-26 o 19:30, Wiesiaczek pisze:
Bo się komplikuję układ sterowania.
środa, 26 kwietnia 2023 o 19:30:16 UTC+2 Wiesiaczek napisał(a):
Co tu ruska kurwo robisz? Wypierdalaj pod Bachmut oddać życie za swojego wodza.
W dniu 2023-04-26 o 16:56, Robert Wańkowski pisze:
Ale przez to 'zabiłeś' tranzystor, bo przerywając gwałtownie prąd cewce energia z niej 'wraca' do tranzystora i go przebija, możesz dać didę zwrotną ale jak już JF pisał daje ona zwrotny prąd i pole w cewce co u ciebie akurat przeszkadza.
Energię strzału możesz regulować zamiast impulsem to napieciem na kondensatorze przy wzwalaczu tyrystorowym, a jak chcesz koniecznie impulsem to musisz zrobić układ dwutranzystorowy, wtedy nadamiar energii z cewki wróci do kondensatora, uklład ten jest często stosowany w spawarkach, wadą jest sterowanie górnego tranzystora, które musi przenieść impuls na odpowiedni poziom napięcia wspólnego, np
W dniu 26.04.2023 o 21:31, MiSter pisze:
Nieznacznie, drugi tyrystor + ew. uniwibrator, koszt niewielki a może być opłacalne.
W dniu 2023-04-26 o 17:58, alojzy nieborak pisze:
Tak, mieliśmy 555 na początku, ale jest potrzeba wyzwalania zboczem, dlatego teraz są 74123.
No i jak wyłączyć tyrystor przy stałym napięciu?
No i tego właśnie nie potrafię. W wątku obok Adam Górski podał rozwiązanie na ochronę mosfetów przez ich otwieranie, gdy Usd jest powyżej dopuszczalnej wartości. Ale rośnie długośc impulsu.
A przy próbach, (mając możliwość regulacji długości impulsu) widać jak bardzo duży ma wpływ jego czas na prędkość gwoździa.
Teraz jest równolegle z cewką dioda w szeregu z R 10 ohm. Przy zabawie 30 V z 22 mF mosfet żyje. Już wiem, że jest za duży bo tylko częściowo się rozładowuje.
Może trzeba długośc impulsu regulować pojemnością kondensatora i rozładowywać go do końca. Tylko brak łatwej regulacji pojemności. Kondensator dekadowy?
Robert
W dniu 2023-04-26 o 19:30, Wiesiaczek pisze:
Nie wiem jak tyrystor wyłączyć przy stałym napięciu.
Robert
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.