Witam
W sumie to na pręgież ale ...
Taka Z-27 Kradex. Dlaczego bolce na dole muszą krzywo wystawać (troche ale zawsze). Dlaczego dolny wtyk trzymany jest tylko przez dwie srubki fatalnie zakotwiczone? Wkręca się je w cieniutkie tulejki plastikowe, które już(!) pękły (przykręcic wypada tak solidniej bo to się wkłada i wyciąga z gniazdka). Wystarczyło przewidzieć mocniejsze "fundamenty" pod nie, jest kupe miejsca w tym miejscu, ktore zamiast wspierac - trzyma powietrze :-(
Jeszcze 2x to rozkręcę i będę musiał zalać to jakąś żywicą a wkręty zamienic na śruby laczace calosc na przelot. Jako że bolec uziemiający dużo bruzdzi jak nie można obrócic wtyczki czasami (brak miejsca) to fajnie jakby obudowa byla przystosowana do tych fajnych gniazdek ktore maja uziemienie symetrycznie i z boku gniazda (wtyki do kabli zaislajacych pc czesto maja taka konstrukcje). Cala czesc Z27 z dolu moglaby byc zalana fabrycznie i wyprowadzone kabelki po 15cm i byloby "git". W dolnej czesci przewidziano miejsce na wkrety mocujace plytke - brawo, tylko dlaczego nie ma ich juz w gornej czesci obudowy, mam plytki co zajma duzo miejsca i bede musial tu i tu je przymocowac?!
Cena tylko 16zl albo az 16zl, tu nie chodzi juz o jakosc wykonczenia obudowy, nikt dluzej nad tym nie myslal chyba :-(
Zastanawiam sie czy nie kupic sterownikow z allegro (w podonych obudwowach) w cenie podobnej do samej, pustej z27, moze sa lepiej zrobione a gratis dostane jeszcze elektronike, radiowe sterowanie. Miernik elektrycznosci z Lidla za 39zl posiada obudowę podobna do z27, bardzo dokladnie wykonaną, solidne(!) gniazda. To prawie cena 2 obudow z27. O jakosci obudow wiele tu juz bylo ale doloze swoj kamyczek, tylko nie polecajcie obudow z Elfy (choc fotke ala z27 chetnie zobacze) bo sa w cenach kosmicznych.