co z mikrokontrolerami za 10-20 lat?

I dzięki takiemu podejściu Raikonnen ma małe szanse na mistrza świata. Konstruktorzy Mercedesa zapomnieli, że w tym sezonie silniki muszą wytrzymywać dwa pełne wyścigi...

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

Użytkownik Piotr Wyderski napisał:

Luksusowe jest to, co jest drogie, a nie wygodne. Najbardziej luksusowe produkty nie maja wiele z wygody i ergonomii. Przejedź się Jaguarem. Powinni montować tam w fotelu rentgen fabrycznie, żeby własciciel wiedział czy już ma, czy jeszcze nie, deformację kręgosłupa.

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik Patryk Sielski napisał:

...

Zalezy od inżyniera. Nie zauwazyłem takiej zasady.

...

Tanie mięso jedzą psy. Szkoda że psy mają za mało kumate mózgi żeby z tego wyciągnąc wnioski i policzyć, że jednak na dłuższą metę opłaca się kupić lepszy produkt.

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

Konstruktorzy z Mercedesa to niech idą na szczaw, a nie pchaję się do F1. Z drugiej strony nic tak nie cieszy, jak pojazd F1 z którego unosi sie siwy dym, a wokół stoi na migających żółtych swiatłach 4 pojazdy serwisowe z "celowanikami" na klapach... :)

Reply to
A.Grodecki

Dnia Thu, 15 Sep 2005 20:10:35 +0200, SP9LWH snipped-for-privacy@autorom.pl napisał:

Heh, podobnej odpowiedzi właśnie się spodziewałem - z jednej strony ściany banda pseudoekologów-naciągaczy, a z drugiej wyśmiewacze zagadnienia, jako kompletnie niepoważnego i generalnie nie wartego uwagi Dorosłych Mężczyzn. Bush to świetnie rozumie. No bo w sumie racja: postępujące zaśmiecanie planety na serio da popalić dopiero przyszłym pokoleniom, a po nas choćby potop. Zreszta może zdążymy się przesiąść na Marsa.

pozdrawiam, Janek

Reply to
Jan B.

A.Grodecki <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com pisze:

Wiem - jestem idealistą.

Wystarczy spojrzeć w historię - epoki literackie na przykład. Do Boga - od Boga - do Boga - od Boga - do Boga - ....

Tak samo IMHO: tanie - dobre - tanie - dobre - tanie - ....

Reply to
Patryk Sielski

Użytkownik Jan B. napisał:

Masz rację, z drugiej strony zrozum, że nie wszystkim tutaj chce się podnosić takie kewstie, bo miejsce jest nie to. I nie przekonasz ludzi (nie mam na myśli nikogo konkretnego), którzy zakodowali sobie w głowach hasło "byle taniej". Oni nie tylko nie rozumieją, że kupujac najtaniej wcale nie oszczędzają, bo kupują dużo częściej, więc jak mogą rozumieć, jakie sa skutki tej produkcji na ich potrzeby? Zamiast zastanowić się nad swoim własnym swiatem, jak go ulepszyć (mniej psuć) i jak żyć z nim w zgodzie, luidzie wola czytać o żydowsko-masońsko-cyklistowskiej teorii spisku (patrz Klub Bilderberg i "DaVinci code"). Taką my, Polacy mamy naturę: w ogródku kwiatki i egzotyczne rośliny po 200zł za sztukę, a przed bramą błoto po kostki, bo szkoda się zrzucić wspólnie na pare wywrotek żwiru/tłucznia. O typowej mentalności karaluchów czy też blokersów w ogóle nie ma co mówić, oni sa w stanie zakceptowac obszczane windy i psie odchody co pół metra. I tacy ludzie będą myśleli "o świecie"??? A przecież współdecydują (prawo wyborcze).

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik PAndy napisał:

Co było to się zmyło. Nie interesuję się F1. Któregoś dnia ogladałem wyjatkowo wyścig na nowym torze w Bahrajnie i miałem sporą satysfakcję, bo chyba 3 niemieckie pojazdy się rozpadły (Mercedes i BMW), i nie tylko silniki. A taka dziadowska Toyota nie miała problemów... A co się dzieje w ekstremalne ciężkich dla sprzętu rajdach samochodowych? Ciągle wygrywają Citroen i Peugeot, czyli "francuski szajs", jak mawiają Niemcy :))) Jako przypieczętowanie mojej wypowiedzi przypomnę niedawne problemy Mercedesa z modelem klasy A, który przewracał się na zakrętach i wpadka Audi z modelem TT, który uśmiercił kilku właścicieli z powodu poważnych błedów konstrukcyjnych zawieszenia.

Reply to
A.Grodecki
Reply to
Piotr Wyderski

Istotnie, ale mnie chodziło głównie o design, a nie ergonomię -- "pudełkowe" projekty nadwozia stosowane w wielu modelach RR zostały zarzucone gdzieś w czasach Fiata 125. :-) Okrągłe reflektory w luksusowych Mercedesach też powodują, że są one bardziej podobne do Syrenki, a nie do nowoczesnych aut ze średniego segmentu.

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

I jakoś Ferrari a obecnie Renault radzą sobie z ograniczeniami. A silniki Mercedesa padają jak muchy. Jeden rewelacyjny kierowca przez te silniki zrezygnował z kariery, drugi - mając duże szanse na mistrza świata - nie zdobędzie zapewne tytułu.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik Piotr Wyderski napisał:

Nie należy komplikowac jeśli nie ma potrzeby.

Nie, zwykły kabel 3-przewodowy. Np elektryczny 3x1mm2 (bo zasilanie też tym kablem)

Reply to
A.Grodecki

Lekko bym polemizowal - musi miec cos za co ludzie go lubia. Nie tylko najwyzsza cena.

Gusta i mody sie zmieniaja co pare lat :-)

J.

Reply to
J.F.

To wcale nie takie proste - np formalnie nie wolno :-)

A gdzie jest druga mentalnosc i urzednikow i klientow ze sprzedaja i kupuja dzialki bez kanalizacji, a potem drogi nikt nie robi przez

10 lat, bo "bedzie kanalizacja".

Hm .. a psa skresliles, czy wychowales tak ze lata ci po ogrodku ale nie sra co pol metra ?

J.

Reply to
J.F.
[...]

Tiaaa... Kilka silników eksplodujących w niewłaściwym momencie. Choćby na GP Hiszpanii 800 metrów przed metą.

Też miałbym dość na jego miejscu.

Manifestując malowniczą eksplozją silnika? Raczysz żartować.

Nie obchodzi mnie to. Dla mnie liczy się to, że morderca Senny wreszcie ma mocno utarty nos i odejdzie z F1 na tarczy a nie z tarczą.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.