Bateria Li-Ion w nowym notebooku Toshiba

Do tej pory uważałem, że ta bateria jest pozbawiona efektu pamięci (no, oczywiście w ramach rozsądku), a tu co czytam w instrukcji do tegoż notebooka:

"po całkowitym naładowaniu akumulatora odłączyć od sieci..... (i dalej)... nie włączać do sieci, chyba że będziemy używać notebooka dłużej niż 6 godzin..."

No i całą moją teorię w jednej chwili trafił szlag :-) Możecie się wypowiedzieć, jakie macie zdanie na ten temat ? Z góry dziękuję.

P.S. Aha, dodam że zacząłem czytać pod wpływem kolegi, który opowiadał, że on wyjmuje akumulator jak pracuje pod zasilaczem, bo inaczej mu ten akumulator w pół roku stracił połowę pojemności. Dla mnie aku w notebooku był zawsze odpowiednikiem przede wszystkim UPS'a, a czasem terenowym źródłem zasilania. No a teraz zacząłem znowu myśleć :-)

Reply to
yogi009
Loading thread data ...

[...]

Miałem podobny zonk z oryginalnym akumulatorem LiIon w Nokii5110 używanej stale w samochodzie. Traciła pojemność w tempie zastraszającym. Kupiłem podróbkę - radziła sobie bez problemów. Nokia 6310 w tym samym zestawie pracuje już ponad 3 lata bez jakichkolwiek problemów z oryginalnym akumulatorem. Dziwne.

Podobny problem miał syn ze swoim SE T630 - ni w pięć ni w dziesięć akumulator stracił pojemność. Jednak tu postąpiłem inaczej - jak tylko aparat stwierdzał koniec ładowania, odłączałem na chwilę ładowarkę i podłączałem ponownie. Po całonocnym ładowaniu akumulator się uspokoił i chyba od roku nie sprawia problemów. Ale też syn przestał doładowywać tak często. Mój, dwuletni T630 działa cały czas bez problemów ale ładowany jest dopiero jak zgłodnieje i się upomni.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W wiadomosci: snipped-for-privacy@o2.pl, yogi009 snipped-for-privacy@o2.pl napisal(a):

[ciach]

Ogniwo pewnie bedzie dzialac jeszcze jakis czas po tym jak elektronika sterujaca odliczy odpowiednia ilosc cykli ladowan i powie dowidzenia :) Tu jest najwiekszy klopot w tym ze by bez wyraznej potrzeby nie ladowac smart akku.

Reply to
Rafal

Ja tez wyjalem akumulator bo w zasadzie na zasilacu pracowalem, ale dysk padl bo czasami ( wtyczka nie kontaktowala jak przesuwalem laptopa lub pracowalem siedzac na lozku).Slyszalem ze w miejsce akumulatora naley wstawic kondensatory o duzej pojemnosci tak, aby "chwilowe" zaniki napiecia spowodowane brakim pelnego kontaktu nie powodowaly wylaczania i wlaczania sie dysku. ps: niestety te gniazda w laptopach sie wyrabiaja i kontakt jest nie pewny. Rylen

Reply to
Rylen

Rylen napisał(a):

Cóż co do komórek to ja w akcie desperacji w starszych bateriach wyrzucałem elektronikę baterii... i działąły dalej.

Reply to
Nex

Tak, ale chyba trudnowato pracować na notebooku tylko na akumulatorku... Telefon z założenia pracuje na baterii.

Reply to
yogi009

Dnia Wed, 27 Sep 2006 20:20:47 +0200, yogi009 tak nawijal:

Potwierdzam identyczny przypadek - HP paviliion bodajze 5000 i polroczne 'grzebanie' w baterii, co poskutkowalo spadkiem czasu pracy do kwadransa.

Reply to
Franciszek Sosnowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.