AllPCB a Technoservice

W dniu 2018-04-26 o 09:23, Piotr Wyderski pisze:

Chodzi Ci o to, że Techno oferuje tylko 6 kolorów maski i 5 kolorów opisu?

PCB z czarną maską zamawialiśmy w Techno co najmniej kilkanaście lat temu. P.G.

Chodzi mi o to, że Techno oferuje cokolwiek dopiero w pakiecie produkcyjnym, a nie prototypowym, gdzie niemal wszystko masz narzucone. Chińczyk daje pełną ofertę technologiczną już przy zamówieniu 5 sztuk, bo mniej nie robią. Drugie 5 dodają za dopłatą w wysokości dokładnie jednego dolara. A ja potrzebuję po 12 płytek każdego rodzaju i nie będę uruchamiał produkcji za 600, by zmienić lakier za 35. To już się chyba bardziej opłaca pójść do Eurocircuits itp. graczy z wysokiej półki.

Ale nie w krótkiej serii. Ślepych przelotek też Ci wtedy nie zrobią, wypełnienia przelotek też nie i wielu innych rzeczy również nie.

Porównaj sobie konfigurator TSki z tym:

Wszelkie dziwne rzeczy są robione nawet w małych seriach, za proporcjonalną do dziwności opłatą. Można sobie wyklikać stosownie do potrzeb i grubości portfela. Muszę tylko podumać, czy pasuje mi kolor standardowy (zielony lub biały), czy chcę dopłacić 10 dolców do własnej farby. W Techno nie zmienią Ci nawet koloru maski, *bo się nie da*, a za high-tech w postaci opisu dwustronnego doliczają sporo do ceny. Chińczyk mi napisał, że jedno- i dwustronny są do wykonania w zależności od moich preferencji, w kolorze czarnym lub białym oba warianty free. W kolorze dziwnym +11 dolców. Wydłuży mi to też czas wytworzenia o dzień. Z początkowych 24h! A to jest Chińczyk z kategorii tanich, ci mniej tani robią do 14 warstw i wypalają mikroprzelotki laserem.

Co mnie dziwi, bo w Faldruku białą maskę mi zrobili od ręki, za jakąś zupełnie groszową dopłatą. Nawet ich takie wymaganie zbytnio nie zdziwiło.

- Jaka?

- Taka

- OK

Techno jest fajne, bo to chyba jedyna u nas firma robiąca 8 warstw, i to ponoć robiąca je dobrze, ale w zastosowaniach małoseryjnych wykazują elastyczność diamentu. I dlatego z tym zamówieniem idę do Chińczyka, choć wcale nie czuję się z tym dobrze.

PS. Jak ktoś chce tanio, to następny PCB day mają 17 maja. Dla mnie za późno, ale może komuś się to przyda.

Pozdrawiam, Piotr

W dniu 2018-04-26 o 16:30, Piotr Wyderski pisze:

Patrząc po cenach i terminach wykonania dla tych płytek co robiłem my frend był 3-5 razy tańszy, więc wybór prosty, wszystko wykonane perfekcyjnie i miły dodatek że zawsze dostaję więcej płytek niż zamówiłem.

Niech się schowają z tymi pcb day, allpcb łyka ich na śniadanie bez popitki.

Janusz:

Ale te konkretne frendy, czy jakieś inne Ch*PCB? Bo to bardzo cenna rekomendacja by była...

Pozdrawiam, Piotr

Napisałeś "dwie serie płytek" - zrozumiałem jako produkcyjne. Dlatego też uznałem, że Twoje TS oznacza Technoservice a nie ofertę prototypową, bo ona chyba się zowie TS-ka, czy jakoś tak.

Myślałem, że piszesz o seriach produkcyjnych.

Nigdy nic w Chinach nie zamawiałem, ale słyszałem same dobre rzeczy na temat jakości. Chyba bym się nie obawiał. Nie wiem tylko jak z jakimiś tematami typu cła, jakieś dyrektywy (RoHS), zaświadczenia o klasie palności itp.

W ich koncepcji TS-ki, gdy łączą na jednej formatce płytki różnych klientów da się chyba zrozumieć źródło takich ograniczeń - w końcu to ma być dla prototypów - kolor nie powinien grać wielkiej roli.

Nie wiem jak jest robiona solder maska. Jak kiedyś będzie to drukarka plujka to zapewne wprowadzą dowolność kolorów lub nawet tęcze.

Co najmniej 80% naszych płytek w ogóle nie ma opisu, dwustronnego nigdy nie potrzebowaliśmy.

Jeszcze nie wyszedłem poza 2 warstwy. Raz miałem wybór albo 4 warstwy, albo dwa druciki (bo nie chciałem robić wyrw w warstwie GND) - wybrałem druciki.

Daj znać co i jak. Ja nie zamawiam płytek, ja je tylko projektuję, ale warto takie rzeczy wiedzieć. Nie wiem skąd miałem kiedyś (jeszcze nie tak dawno) przekonanie że w TS-ce płytki muszą być prostokątne i robiąc prototyp okrągłej kombinowałem, aby była prostokątna z frezowaniami tak, aby dała się wyłamać i trochę pilnikiem i już jest. Niedawno się dowiedziałem, że kształt w TS-ce może być dowolny. P.G.

W dniu 2018-04-26 o 17:50, Piotr Wyderski pisze:

ALLPCB, robiłem już kilka płytek i zawsze dostałem więcej, a jak na nietypowym laminacie np bardzo cienkim to chyba dostałem całą formatkę :) zamiast 10 dostałem 24 płytki :) płaciłem oczywiście za 10.

Nie ma sprzeczności, mam krótkie serie produkcyjne. :-)

Poszło.

A jak sobie z tym radzi Chińczyk, skoro pozwala zaszaleć?

W prototypie rozumianym dosłownie oczywiście nie, natomiast w krótkich seriach już może grać. I oni właśnie nie pokrywają mojego przypadku. Albo milion sztuk z pełnej palety, albo TSkowy kaftan bezpieczeństwa. Tertium datur: Chińczyk. Natomiast ciekawi mnie, jak to będzie z przelotkami ślepymi, bo mnie bardzo kusi w pewnym urządzeniu zrobienie sobie warstwy HV bez dziurek. Wiem, że Techno w wersji produkcyjnej potrafi, a AllPCB się nie chwali, że potrafi, zapytam.

Też się zastanawiałem, ale skoro dają za darmo, to można wkleić logo i miniinstrukcję obsługi.

Ja mam 16 układów scalonych i 2 tranzystory D2PAK. To wszystko tworzy dwa osobne obwody 230V z wzajemną izolacją funkcjonalną

2,5mm każdy i obwód niskonapięciowy z izolacją 7mm od tych wysokonapięciowych, a to wszystko na powierzchni 55,5x20,4mm. Do tego po jednej ze stron "wysokich" wisi sobie dwukanałowy ADC pędzony ~50MHz. Obwody wysokonapięciowe zasilane z izolowanej przetwornicy push-pull na tejże płytce. To nie miało szansy wejść na płytkę dwuwarstwową.

Pozdrawiam, Piotr

No to płytka ma już status "Fabricating", czekam na efekty i je opiszę. A z ciekawostek: laminat 20-uncjowy.

Świat ma różnych lokatorów... :-)))

Pozdrawiam, Piotr

Dnia Fri, 27 Apr 2018 08:36:58 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):

Kurcze, jakie ładne!

Zastanawiam się, czy by sobie tam nie zamówić jakichś elementów dekoracyjnych.

Może tabliczka na drzwi?...

Wizytówki? :)

Ta płyteczka ponoć kosztowała 2,3k$, ale kto bogatemu zabroni. ;-)

Pozdrawiam, Piotr

W sam raz dla miłośników loftów i kupowania palet po kilkaset pln jako stoliki:D

Trochę dziwny producent ten AllPcb. Nie ma rekomendowanych stack-upów dla płytek wielowarstwowych na ich stronie. Kalkulator nie ma opcji wyboru kontrolowanej impedancji dla USB (45/90Ω), wycena idzie wtedy przez maila. Ale szybko za to odpowiadają.

PS. Jakby ktoś szukał, to dla 4L 1,6mm: layer name material thickness(mil) dielectric constant top solder mask solder mask oil 0.5mil 3,4 layer1 copper 1.4mil dielectric prepreg 7mil 4,2 layer2 copper 1.2mil dielectric prepreg 44mil 4,2 layer3 copper 1.2mil dielectric prepreg 7mil 4,2 layer4 copper 1.4mil bottom solder mask solder mask oil 0.5mil 3,4

W dniu 2018-04-27 o 02:19, Piotr Wyderski pisze:

Może ma 100 razy więcej zamówień i nie musi kazać czekać 100 dni aż ktoś inny będzie chciał ten sam kolor. P.G.

W dniu 2018-04-27 o 11:25, Zbych pisze:

Nie umiem ustalić grubości płytki wielowarstwowej, a chciałbym umieć. Jak Techno podaje:

że minimalna grubość warstwy dielektrycznej wynosi: 0,12mm (warstwa prepregów) i 0,10mm rdzeń to co z tego wynika?

Pomińmy grubości miedzi i soldermaski. Czy dobrze kombinuję, że najcieńsza płytka 4 warstwowa składa się z dwu rdzeni po 0,10 i między nimi warstwa prepregów czyli razem 0,32mm.

Czy dobrze rozumiem co to jest ten rdzeń?

Coś słyszałem, że prepregi trzeba zawsze co najmniej dwa - czy to znaczy, że:

- warstwa między rdzeniami musi mieć co najmniej 0,24, czy może te 0,12 to już dwie i

- warstwa między rdzeniami musi mieć grubość 0,12 + n * 0,06.

Skoro najcieńszy rdzeń to 0,10 to czy da się z tej oferty wyczytać jakie mogą być inne grubości rdzenia.

Czy gdzieś się totalnie mylę? P.G.

W dniu 2018-04-27 o 13:00, Piotr Gałka pisze:

Czasem myślę że TS uparł się żeby ograniczyć sobie liczbę klientów. Te ich różne ograniczenia... Na zamówieniach u mnie stracili sporo, a tylko dlatego że w prototypach nie chcieli pewnych rzeczy zrobić (nie żeby nie potrafili czy coś podobnego). Chińczyk się nie pluł, więc potem dostał do powtórzenia partie produkcyjne. Mowa o dobrych kilkuset płytkach o powierzchni kilku dm^2 każda. Cena była podobna (przez polskiego pośrednika). Ja mogę mieć jakieś sentymenty żeby na miejscu robić, ale są pewne granice. "Nie, bo takie mamy zasady" - no to ja mam swoje zasady. Biurokracji mówimy stanowcze nie.

Pozdrawiam

DD

Ja już czwarty czy piąty raz *chciałem* im dać zlecenie i z różnych powodów rezygnowałem. Zaczynam się zastanawiać, po co ja to w ogóle robię. Jak się Chińczyk sprawdzi, to moje sentymenty również zostaną wyleczone. Faldruk mi się sprawdzał, ale tam robiłem jednowarstwowe na aluminium, zupełnie inne wymagania.

Biurokracja to jedno (a mają sporą), ale wyczuwam też niechęć do małych zamówień. "A co ja będę maszynę włączał..."

Satland? A po co tak?

Pozdrawiam, Piotr

A dlaczego Chińczyk ma 100 razy więcej zamówień, pracuje na trzy zmiany, oferuje szerszą bazę technologiczną i w standardzie oferuje termin wykonania obwodu 48h? Może właśnie *dlatego*? Oni tam teraz zarabiają podobnie do nas. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Satland robi na miejscu i chyba nie widziałem żeby oferowali partie produkcyjne. Mniej ważne kto. A przez pośrednika, bo z różnych powodów wygodniej i bezpieczniej - to było parę lat temu i temat produkcji u Chińczyków był trochę śliski. Za chwilę będę robił nowe przymiarki i cena u Chińczyka będzie argumentem w negocjacjach (nie z TS bynajmniej, bo oni mają cennik i nie ma rozmowy). Chociaż jeżeli dadzą dobra cenę to kto wie? Niektóre prototypy muszę u nich robić, bo Satland ma swoje ograniczenia technologiczne.

Pozdrawiam

DD

Dołożę swoje 3 grosze, bo właśnie niedawno specjalnie z uwagi na ALLPCB pozaławiałem sobie wszystkie papierologie, żeby móc to legalnie importować i fakturować (na marginesie - co za pojebany kraj, żeby tyle tego było - rozumiem, jakbym chciał importować kontener leków, ale kuśwa dla kilograma PCB...).

Jak na razie robiłem u nich kilka zamówień, łącznie coś w okolicach 100 PCB kilku rodzajów. Wszystkie "standard", czyli dwuwarstwowe, opis, maska.

Tylko raz miałem z nimi mały problem - potrzebowałem płyteczki z łączówkami "half-hole" na brzegu PCB ( zamawiałem formatki zawierające kilkanaście takich PCB, do wyłamania).

I zrobili te half-hole, ale bez metalizacji. Bo podobno jak mają być metalizowane, to muszą to robić "gdzieś indzie" i to przedłuża proces. Mnie akurat bardzo nie przeszkadzało, no ale taki miałem przypadek...

Zamawiałem u nich głównie z uwagi na termin. Niestety, nie do pobicia. Aha - i jeszcze jeden problem; faktury.

Doprosić się u nich o poprawną fakturę, to można cholery dostać. W dodatku każda przesyłka przychodziła do PL z jeszcze inną fakturą, o mocno zaniżonej wartości. Mimo proszenia, żeby tego nie robili.

Jednym słowem - najwięcej problemów jest w tym, żeby było zgodnie z fantazją polskich urzędasów. Poza tym na razie (tfu tfu) jestem bardzo zadowolony.