Slax i RS232

Loading thread data ...

Tu piszą, że się da odpalić kocura pod slaxem i jest nawet link do odpowiedniego modułu:

formatting link

Reply to
Jakub Rakus
Reply to
Sylwester Łazar

Silvester Lazarus scripsit:

Ave!

To chyba zrozumiałe!

Ale który system? Ten, na którym aplikacja będzie pisana, czy ten, gdzie ma ona pracować? To pierwsze jest raczej bez sensu, choć nie mówię, że niemożliwe.

Więc pierwsza sugestia taka, by starać się te sprzęty oddzielić.

Reply to
invalid unparseable

Dlaczego?

To nie pisz w systemie docelowym. Pisz tak aby było przenośne od windowsa po linuxa z armem. Meczenie się w nieznanym srodowisku uważam za poważna przeszkodę.

Reply to
Sebastian Biały
Reply to
Sylwester Łazar
Reply to
Sylwester Łazar

Mam propozycje innych języków. A dlaczego:

a) uważam że skoro wybierasz Pascala to raczej nie będzie to wielka aplikacja

b) uważam że skoro używasz RS232 to raczej nie będzie to szybka aplikacja

To składnia mnie do zadania pytania: a dlaczego nie coś skryptowego? Python? Albo przenosnego na poziomie binarnym jak Mono/C# lub Java?

Problem w tym że Lazarus jest popularny na poziomie szumu. Nie licz że jak coś nie dziala to innym też nie działa. Wiem, bo znam porzucony komercyjny projekt z powodu błędów w bibliotekach Lazarusa które się znalazły dopiero w tym projekcie.

Nie wiem na ile ta przenośnośc jest tyko złudzeniem. Szczególnie jak padnie pytanie "bo jeszcze bazę danych trzeba dodać, jak?".

Może to też żaden argument. Skoro tam jest zwykły pecet to róznie dobrze może tam być pewno cokolwiek jako OS. Jakie sterowniki, do czego?

Reply to
Sebastian Biały

Pan Sylwester Łazar napisał:

O Lazarusie wiem tyle, że jest. I do czego służy. SLAX oparty jest na Slackware, a to znam odkąd istnieje (dlatego Slaxa nie używam -- sam robę sobie okrojone systemy na flashu jakie tylko potrzebuję). A co do przenoszenia z (a), to chyba Windows będzie miał problem z zamontowaniem partycji Linuksa -- tu powinien wystąpić pierwszy opór materii. Można za to odczytać z Linuksa dowolna partycję FAT -- na tym samym pendrajwie, lub na czymś innym. Albo z sieci sciągnąć, jak ten Slax już działa. Czy przeniesienie pliku tgz równa się przeniesieniu aplikacji -- to już inna sprawa. Może mu czegoś na tym Slaxie jeszcze barkować, bibliotek jakichś.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2013-12-12 19:51, Sylwester Łazar pisze:

Ja do poprawek aplikacji w C++ która działała na Linuksie zrobiłem na darmowym Vmvare maszynę wirtualną z Linuksem, Netbeansami i odpowiednim kompilatorem. Chyba jednak łatwiej jest postawić system i skonfigurować środowisko typu Lazarus niż dłubać aplikację działająca w dwóch systemach. I pewność większa że aplikacja uruchomi się na docelowym środowisku, co przy ograniczonym dostępie do urządzenia może mieć znaczenie.

Reply to
Piotr Dmochowski
Reply to
Sylwester Łazar
Reply to
Sylwester Łazar

Pan Sylwester Łazar napisał:

Jako kto?

Ładnie z jego strony.

Żeby coś zainstalować w systemie, trzeba być zalogowanym jako root. Albo 'zrobić się' rootem. Potem "installpkg lazarus-*" -- trzeba mieć oczywiście paczkę z tym Lazarusem, np. lazarus-0.9.26.2-i386-1ld.tgz.

Warto sprawdzić na której wersji Slackware oparty jest ten SLAX. Kiedyś paczki były tgz (tar kompresowany przez gzip), teraz są txz (tar + zx). I zaopatrzyć się w odpowiedną wersje Lazarusa (z tego co widzę, nowych i tak nie ma).

W ~/.xinitrc albo w globalnym /etc/X11/xinit/xinitrc.

To trochę dziwne.

I to jest podstawowy problem.

Jak z xinitrc wywołane jest startkde, to tak. Ale w docelowym sytemie chyba KDE nie będzie?

Zainstalowanie na początek "normalnego" systemu w celach ogólnopoznawczych naprawdę nie będzie złym pomysłem. Slackware będzie dobrym wyborem, jeśli chce się później samemu robić takie wbudowane instalację. Widzę, że twórcy większości pendrajwowych slaksów i innych głównie na tym się opierają. Nie bez powodów.

Reply to
invalid unparseable
Reply to
Sylwester Łazar

Pan Sylwester Łazar napisał:

To na jakim systemie plików ten SLAX jest zrobiony? Czy ten Windows jes jakiś mądrzejszy? Bo te co widuję (a rzadko widuję) nie rozumieją niczego poza FAT i NTFS.

To co napisałem kilka minut wczesniej. Na przykład to:

# installpkg lazarus-0.9.26.2-i386-1ld.tgz

Reply to
invalid unparseable

Pan Sylwester Łazar napisał:

Kiedyś też zrobiłem system, co na podstawie danych z RS robił rysunki, wykresy, tabelki. Wszystko to z grafiką z jakimiś cieniami, różnymi fontami, obiektami wektorowymi i bitmapowymi czy innymi bajerami. Muzyczki nie było, nie była potrzebna. Całość na pendrajwie zajęło coś rzędu kilkuset MB (chyba było to na karcie SD 512MB).

Reply to
invalid unparseable

Przenośność na etapie tworzenia. Jeśli nie znasz i nie rozumiesz Linuxa to umęczysz się samym procesem pobocznym do tworzenia softu. Że zacznę choćby od systemu kontroli wersji.

Mówie o innych Linuxach.

I niech zostanie, ale dlaczego *ten* akurat?

Zaryzykuje że to samo zrobi pierwsza lepsza dystrybucja. We współczesnym Linuxie prawie nigdy nie "wgrywa się sterowników" to nie średniowiecze ze stajni MS, im starszy komputer tym większa szansa że nic nie trzeba robić. W efekcie może całość tamtejszej dystrybucji można wyrzucić. Dlaczego to ważne: program nie wisi w próżni. Mozliwe że będzie trzeba zaktualizować system do nowszego, nie wiesz w jakim jest stanie i co poprzednim w nim zrobił.

Raptem 3 urządzenia. Dzwięk i RS dostaniesz OOTB przy instalacji. Grafikę prawie na pewno też.

Ok, wszystko zależy od celu. Dobrze jednak przetestuj jak w Lazarusie z supportem dla "funkcji multimedialnych", może się okazać że skończysz z odpalaniem console utilities typu play-mpeg :)

Reply to
Sebastian Biały
Reply to
Sylwester Łazar

export LD_LIBRARY_PATH=./dev/lib/ rm /dev/ttyS0 ln -s /dev/ttyS1 /dev/ttyS0 ./Application

Reply to
Sylwester Łazar
Reply to
Sylwester Łazar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.