LEDY na 1,5V

Loading thread data ...

Zakładając nawet, że takie istnieją (tak, wiem - niektórym czerwonym zdarza się zejść nawet poniżej 1.5V), to jaki jest tego sens? Może podaj zastosowanie i da się coś mądrego wymyślić.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Jak kolor nie ma znaczenia to są. Podczerwone. Tomek

Reply to
Tomek
Reply to
invalid unparseable

Na jaką baterię?

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Zdaje się że podczerwień to nie jest kolor ;P

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

nie chcesz nam chyba wmowic ze istnieje kolor podczerwony :)

Reply to
Zizu

Jak byc formalista to nawet nie sa LED :-)

J.

Reply to
J.F.

Można prosić o rozwinięcie ;)

AW

Reply to
AW

Niewielki odsetek populacji potrafi widziec bliska podczerwien...wiec w tym kontekscie mozna mowic o "kolorze" :D

Reply to
PAndy

Tylko Ci sie zdaje ograniczony Ziemianinie ;P

Reply to
mavs[NOSPAM

Dnia 2005-01-17 09:10, Użytkownik PAndy napisał:

tak ? no ja widze jak przystawie do oka pilota od mojego curtisa ;) Tylko jakos nie sadze zeby to co naprawde widze bylo podczerwienia. To niedoskonalosc diody powoduje ze nadaje ona fale nachodzace na zakres widzialny.

Reply to
mavs[NOSPAM

Ja też jestem zainteresowany, a zastosowanie mam nastepujące: tylna lampka do roweru, zasilana z jednej baterii R6 lub R14. Właśnie ukradli mi lampkę i następną chcę zrobić, zamontowaną na stałe do roweru i z baterią osobno, schowaną w torebce pod siodełkiem, zeby na zewnątrz były tylko diody. Ale myślę raczej o przetwornicy i standardowych czerwonych diodach. Chciałbym, żeby to działało na jedną baterię z uwagi na niezawodność, najczęściej w takich lampkach psują się styki baterii. Poza tym jedna większa bateria ma większą pojemność niż dwie mniejsze o podobnej łącznej wadze, co powinno częściowo zrekompensować straty przetwornicy. Byłbym wdzięczny za jakiś możliwie prosty schemat przetwornicy, która pozwoli zaświecić 5 jasnych czerwonych LEDów z jednej baterii 1,5V.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

tak mniej więcej 90% widzi diody 880nm i więcej niż połowa diody 940nm.

tak i nie. Oczywiście zachodzi trochę. Diody mają szerokość pasma rzędu

30-50nm i często też boczną wstęgę (np. GaAlAs) jakieś 40nm poniżej głównej długości fali i dość przyzwoitą moc w tej wstędze (5-10%). Co do "niewidzenia" podczerwieni przez ludzi, to ten mit trzyma się przynajmniej tak długo, jak pomiary zawartości żelaza w szpinaku. Jeden facet coś tam napisał, a inni od niego bez sprawdzania odpisują głupoty. Osobiście widzę bez problemu diody 880nm (praktycznie bez adaptacji wzroku). Przy diodach 940nm potrzebuję ok. 5-10minut adaptacji, 950nm praktycznie nie widzę. Testy robiłem przez ostatnie 15 lat, bo akurat w pracy potrzebujemy naprawdę niewidzialnego oświetlenia dla kamer. Światło widzialne filtrowałem filtrami dolnoprzepustowymi Schotta. W świetle widzialnym przepuszczają one < 0.1% energii. Aha, stosowane gęstości mocy to 1-5mW/cm2.

W literaturze można znaleźć (ale trzeba nieźle szukać), że oko ludzkie reaguje na światło w przedziale 300nm-1060nm. W przedziale 300-470nm źrenica jest wspaniałym filtrem, ale osoby po operacji resekcji soczewki i zastąpienia jej soczewką z tworzywa osoby skarżyły się na zmiany w kolorach tego, co widzą (białe kwiatki były nagle fioletowe). "Z drugiej strony skali" można było zaobserwować reakcje oczu na światło lasera NdYAG (1060nm).

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

A jaki widzisz kolor tego światła? Bo ja też widzę światło z niektórych pilotów (tylko w całkowitej ciemności i patrząc z bliska prosto w diodę) i widzę coś pośredniego między czerwonym i pomarańczowym. Ale też zawsze myślałem, że to raczej wada diody.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

Zawsze sie mozesz poratowac jakas kamerą (np starym VHS) albo aparatem cyfrowym ;).

Reply to
Lukasz Spychalski

czerwony w różnych odcieniach. Zależy zresztą od typu diody, te z arsenku galu są spektralnie węższe od tych z domieszką aluminium.

Ciekawe jest przy tym, że przy testach coniektórzy diod nie widzieli dość długo. Po pewnym czasie (testy przeprowadzaliśmy wielokrotnie) nagle widzieli. I od tej pory już je widzą. Coś jakby się w mózgu przestawiło. Robimy testy obiektywne, znaczy osoba testowana musi powiedzieć, kiedy zapalam diodę. Przy diodach 880nm próg zauważalności leżał poniżej 100 mikroW/cm2. Nie zależy też od wartości szczytowej, tylko od średniej przy częstotliwości powtarzania > 100Hz. Tak też próbowaliśmy "oszukać" wzrok. Naszym problemem jest to, że czułość spektralna kamer CCD i CMOS jest porównywalna z oczami, czyli co gały widzą widzi kamera, a jak gały nie widzą, to kamera tyż ślepa. Dlatego operujemy na granicy widzialności.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Light Emitting Diode .. a skoro nie widac, to to nie jest Light.

Mamy wiec LED, IRED i UVED :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.