ledy

pif:

trudno powiedzieć, co źle robisz. Typuję, że źle podłączasz multimetr.

Waldek

Oto szkic schematu:

blednego podlaczenai miernika raczej wykluczam, chodziloby bardziej o to czy takie a nie inne polaczenie diod nie powoduje jakiegos dziwnego efektu w rezultacie, pozdrowiam - Piotrek

niekoniecznie. Możliwe, że źle podłączony. Zauważ, że multimetry mają (na ogół) różne wejścia do pomiaru prądu i napięcia. Świecą te diody choć miernik pokazuje 0? Do schematu też mam zastrzeżenia: brak oporów wyrównawczych. W szereg z diodami należy podłączyć opornik, może być mały: 1-2.2 ohma wystarczy w zupełności.

Waldek

Dzieki za rade z oporem szereg. Mialem pod reka opor 266 Ohm, po wpieciu go w szereg nat. prosto da sie wyliczyc ze spadku na oporze. Wychodzi w miare sensownie total ok. 20-30 mA przez 2 galezie. chyba mozna jeszcze wiecej wycisnac z tych ledow... Ciekawe natomiast ze dalej brak odczytu natezenia przez obwod (na 3 roznych miernikach). Diody gasna po wpieciu amp. w szereg. pozdrawiam, piotrek

tego tam, te opory (2 sztuki) masz wpiąć w szereg z każdą gałęzią LEDów. No i 266 omów to trochę dużo, ogrzewasz więcej niż świecisz. Oczywiście możesz użyć opornika szeregowego do pomiaru natężenia mierząc spadek napięcia na nim, tak jak robisz. Sprawdź jednak, czy ten miernik nie ma przypadkiem różnych zacisków do pomiaru prądu i napięcia. Aha, jeżeli są to "przyrządy pomiarowe używane zwykle przez studentów i przez nich spartolone", czyli zwykłe wyposażenie laboratoriów, to możliwe, że szlag trafił bezpiecznik często znajdujący się w obwodzie amperomierza.

Waldek

wielkie dzieki! zaraz to polutuje raz jeszcze ... piotrek

No to mierzyc nie umiesz. Jesli diody swieca, to prad plynie :-)

No to narysuj jak to laczysz. I sfotografuj.

J.