kty81-250

Dnia Wed, 14 Nov 2012 19:55:56 +0100, identyfikator: 20040501 napisał(a):

A co - w pdf nie ma ?

J.

To musi byc deszczowka!!! odstana w debowej beczce przy pelni ksiezyca, tylko taka sie nadaje do kalibracji. Ostatecznie moze byc z roztopionego balwana, tylko wtedy tego KTY trzeba posmarowac smalcem.

W dniu 2012-11-14 19:55, identyfikator: 20040501 pisze:

W czym charakterystyka we warunkach domowych czy pracowni jest lepsza od charakterystyki podawanej przez producenta?

W dniu 14.11.2012 20:09, identyfikator: 20040501 pisze:

Skoro podawana przez producenta nie wystarczy, to już musisz sobie zdjąć sam dla konkretnego EGZEMPLARZA, ewentualnie chociaż serii produkcyjnej, nieprawdaż?

Ale on bezczelnie kłamie - podana w PDFie jest z tolerancją +/-5%

Po raz kolejny szuka frajera, żeby potrollować. Zaraz zacznie pieprzyć głupoty...

ech, teoretycy...

Jak się z odizolowanymi końcówkami zanurzy w wodzie, to może i te 50% wyjdzie :)

W dniu 2012-11-14 20:10, identyfikator: 20040501 pisze:

Wrzątek ma stabilne 100 stopni. Przynajmniej dopóki cała woda się nie wygotuje.

Znam świetne forum, na którym na pewno Ci pomogą.

Zbędna operacja.

Pobaw się lepiej kupioną niedawno lokomotywą.

Na grupie pl.misc.samochody zawiązał się kiedyś Komitet Zniczowy, który złożył niespodziewaną wizytę niejakiemu Zaciekowi AKA Maciej Zarębski AKA .........

Myślę, że warto rozwijać tę piękną, nową tradycję.

Adres z From jest aktualny? Wysłałem Ci maila w tym temacie.

A Zacieka pamiętam :)

Nie. Netia go rozwaliła :(

Odezwę się z żywego adresu.

:)