Witam. Pierwszy raz tutaj jestem wiec wypada sie przedstawic. Jestem studentem Politechniki Slaskiej, kierunek Informatyka.
Zaczely mi sie ferie i z nadmiaru czasu postanowilem cos skonstruowac od poczatku do konca samemu. Wybor padl na wspomniany na pewnych cwiczeniach z ukladow cyfrowych uklad do automatycznego zapalania swiatla w pokoju.
Wzialem wiec licznik 74190 i sterownik 7447 ladnie polaczylem, dodalem oporniki gdzie trzeba itd, itp. polaczylem wszystko na plytce i "jednostka centralna" dziala. Na wyswietlaczu 7-segmentowym wyswietla sie liczba osob w pokoju.
Wyprowadzilem przewody do nadajnikow podczerwieni i dwoch fotodiod (do rozpoznawania czy ktos wchodzi czy wychodzi). I tu pojawily sie dwa problemy. Wzialem dwie dosyc mocne diody LED na podczerwien i okazalo sie ze jak oswietlam nimi fotodiody to z pol metra praktycznie nie ma efektu. A drugi problem dotyczy podlaczenia fotodiod do licznika. Jedna fotodioda powinna sterowac wejsciem Up / Down licznika, a druga wejsciem taktujacym. Moglby ktos wyjasnic w jaki sposob podlaczyc fotodiody do tego licznika i ogolnie jak sie podlacza tego typu detektory do urzadzen cyfrowych?