Dzwonek elektrostatyczny

W dniu 23.05.2012 18:39, Szczepan Bialek pisze:

Zależy w jakiej szkole. W technikum wspomina, pamiętam 2 przypadki: Definicja ampera - 2 równoległe nieskończone przewody w odległości 1m, przy przepływie 1 A przyciągają się (albo odpychają) z siłą 1N/m długości. Druga regółka na zapamiętanie czy się będą przyciągać, czy odpychać, pole magnetyczne stara sie wyprostować zgięty drut.

W moim LO też było, całkiem obszernie nawet. Widać Szczepan do wujowych szkół chodził.

Pozdr Portal

Mi tak.

Znaczy znikasz maszyny elektryczne?

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości Hello Szczepan, [...]

Mnie niezbyt. Stad temat.

Ale ja to zly telewizor mam i u mnie zgadza sie dobrze :-P

J.

Podaję Ci rozdział "Circuit ground versus earth" a ty cytujesz "Earthing system". Ty jednak jesteś po prostu głupi :(

Nic nie mają wcale. Ja np, jak wielu kierowców, swoje CB zasilałem często z akumulatora.

Coś za dużo uciąłeś:

surge suppression and electromagnetic-compatibility filters, some types of antennas and various measurement instruments.

z opisu tego, jakie urządzenia wymagają uziemienia jasno wynika dlaczego.

Bullshit. Znowu cytujesz zdania których sensu nie rozumiesz.

To jak wg ciebie działają telefony komórkowe, CB, przenośne radioodtwarzacze, wifi, gps, telewizja satelitarna... ?

Antena musi mieć "MASĘ".

Rozmawiamy o fizyce a nie o Twojej religii.

W dniu 2012-05-23 19:57, Szczepan Bialek pisze:

Prośba była wyraźna. Prosiliśmy o eksperyment, nie 'interpretacje'. Elektrodynamika przewiduje poprawnie siły działające na drut. Tyle.

A te pierdółki z silą podłużną... weź sobie Prawo Biota-Savarta, połącz to ze wzorkiem na siłę elektrodynamiczną (dF = I dl (x) B ). Nie wyjdzie podobnie? To samo?

pzdr bartekltg

W dniu 23.05.2012 18:51, Szczepan Bialek pisze:

A zwykły dipol? Zasilany symetrycznie, nawet nie można wskazać który koniec jest uziemieniem. Myślę, że konieczność porządnego uziemienia dawniej wynikała z prostego powodu - używane długości fal były duże, więc uziemienie jednego z zacisków wyjściowych nadajnika, czy wejściowych odbiornika pozwalało zrobić antenę o wymiarach 2 razy mniejszych. Na początku były powszechne odbiorniki detektorowe, wiec też moc płynąca z anteny miała decydujące znaczenie dla odbioru.

Użytkownik "Cezary Grądys" snipped-for-privacy@wa.onet.pl> napisał w wiadomości news:jpj4ud$ls3$ snipped-for-privacy@news.vectranet.pl...

Coś za dużo mi się wydaje. P.G.

OMG! Prawie 40 lat temu się taka zabawka bawiłem :) To działało na ok.