Witam,
Taki (mam nadzieje) prosty problem - zrobile sobie radio w lazience, ktore wlacza sie jak ktos zapali swiatlo. Tak naprawde jest to tylko stary glosnik komputerowy zasilany z 220V ktory zawiesilem wysoko pod sufitem obok lampy.
Dziala na tyl fajnie, ze chcialem ta technologie udostepnic tez w ubikacji :) Jest przeciez drugi glosnik, ktory podlacza sie do tego pierszego.
Jak zrobic, zeby niezaleznie czy wlaczy sie swietlo w lazience czy w ubikacji glosniki zadzialaly? Jesli byloby tozasilane pradem stalym to pewnie diody zalatwily by sprawe, ale tutj mam 220V zmiennego.
Pozdrawiam, Marcin