zarowki europejskie w hameryce

Ogladalem ostatnio jakis nowy cykl na diskowerym. I bylo o zarowkach. No i gostek wkrecil europejska i hamerykanska zarowke w hamerykanska siec i stwierdzil ze obie swieca tak samo ( na moje oko widac bylo ze jednak swiecila slabiej) ale europejska bedzie dluzej swiecic (co akurat jest zrozumiale bo zarowka bedzie pracowac na nizszym napieciu i mniej sie grzac/utleniac itd).

Ale zdziwilo mnie to ze gostek stwierdzil ze bedzie dawac tyle samo swiatla. Niestety nie uslyszalem czy jedna i druga byly takiej samej mocy. Widzial ktos te propagande i czy dobrze mniemam ze dwie zarowki 100-ki jedna na 240V a druga na 110V uzyte w sieci 110V beda swiecic tak samo?

Albo inaczej: W sieci 110V zarowka amerykanska 50W i europejska 100W beda dawaly tyle samo swiatla?\

Reply to
ptoki
Loading thread data ...

Pan Lukasz Sczygiel ogladal ostatnio jakis nowy cykl na diskowerym:

A nie wkręcił ci on tej europejskiej żarówy do między[dwu]fazowego napięcia amerykańskiej sieci, czyli 220V?

Reply to
Jarosław Sokołowski

Uzytkownik "ptoki" snipped-for-privacy@gmail.com napisal

Zamieszanie moglo byc jeszcze w tym ze oni potrafia miec podwojne gniazdka ["dwufazowe"], w ktorych jest dostepne 220V. Czy nawet 230 lub 240, bo ja juz sam nie wiem czy oni maja 110, 115 czy 120V u siebie.

Zdecydowanie nie, na 110V bedzie swiecic ciemno i zolto czy nawet czerwono, mozna sobie dwie setki [o ile ktos jeszcze ma :-)] podlaczyc szeregowo i sprawdzic u nas :-)

formatting link
Co jest ciekawe - amerykanskie zarowki sa nieco lepsze. Prawdopodobnie z powodu grubszego wlokna, przy tej samej mocy.

Mozna tez dobierac parametry zarowek - mozesz uzyskac wieksza sprawnosc i swiatlosc, ale krotki czas zycia, lub odwrotnie. To co jest w sklepach to kompromis - byc moze amerykanskie gusta sa inne, np pieprzyc sprawnosc, jak ktos chce miec jasnosc to sobie kupuje 200W, albo 5*100W instaluje, za to nie bedzie lazil co chwila po drabinie.

J.

Reply to
J.F.

Am 20.04.2010 17:09, schrieb ptoki:

nie

też nie. Europejska będzie ciemniejsza. Nie całkiem połowę, ale tak mniej więcej. Europejska 100W i amerykańska 25W będą świecić podobnie.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Pan Waldemar Krzok napisał:

Eee... no chyba całkiem niepodobnie. Amerykańska będzie świeciła całkiem normalnie, jak to żarówka. A europejska będzie się ćmiła czewonawo, pobierajc przy tym sporo więcej energii niż 25W. Za to mocniej będzie grzać (w tym również emitując podczerwień).

Reply to
Jarosław Sokołowski

Nie wiem gdzie on ją wkręcił, ale oglądałem to i stwierdził, że świeci identycznie i do tego jest "wieczna" - jedyna wada to to, że trzeba po nią lecieć do Europy ;)

Mirek.

Reply to
Mirek

Am 20.04.2010 17:41, schrieb Jarosław Sokołowski:

Ale moc będzie podobna ;-). Tylko bardziej czerwono.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Pan Waldemar Krzok napisał:

No właśnie nie! Moc pobierana wynika z rezystancji włókna. Ta znamionowa wynika z rezystancji w temperaturze roboczej, czyli przy zasileniu napięciem znamionowym. Zimne włókno ma dużo niższą rezystanceję (coś tak kilkanaście razy). Czerone włókno, to nie wiem ile, ale też nie tyle samo co rozgrzane do białości.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Am 20.04.2010 17:48, schrieb Jarosław Sokołowski:

trzeba by znać temperaturę włókna. Ale szacuję, że żarówka 100W/230V będzie miała jakieś 30-40W przy zasilaniu z 115V. Jak mi się będzie chciało, to zmierzę, ale teraz lecę do domu.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Pan Waldemar Krzok napisał:

No właśnie -- nie potrzeba infornacji o temperaturze włókna ze zdalnych pomiarów, bo do tego wystarczy (oprócz chęci) zwykły amperomierz.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski przemówił ludzkim głosem:

Sprawdziłem jak to wygląda na 60W żarówce. Przy 110V można powiedzieć, że świeci, włókno na pewno nie jest czerwone, raczej żółtobiałe (żarówka pobiera jakieś 0,17A).

Reply to
Zbych

Pan Zbych napisał:

110V razy 0,17A, to 18,7W. A "powinno" być 13,7W gdyby rezystancja włókna nie zależała od temperatury (przyjmując, że 60W jest przy 230V). Tak to mniej więcej przewidywałem.

Co do koloru światła, to wiele zależy od mocy żarówki, czyli od grubości włókna. Żarówka 15W/230V zaczyna świecić już przy zasilaniu 15V. Grubszy drut wymaga wyższych napięć.

Reply to
Jarosław Sokołowski

A nie wystarczyłoby wziąć dwie, IDENTYCZNE żarówki 230V i połączyć je szeregowo do 230V?? Im większa "identyczność" tym lepiej - nie tylko ta sama moc, ale też firma, typ, a najlepiej seria :)... Sądzę, że to pokaże bardzo dobrze, jak żarówka danego typu "świeci" przy napięciu

115V... Zawsze można zmierzyć, czy na pewno wyszło dobre napięcie - w sumie nie wiem, na ile parametry żarówki z zimnym włóknem są losowe... ale skoro z gorącym są powtarzalne, to czemu z zimnym miałyby się różnić? :)... Ciekawy w sumie byłby eksperyment, choć Ci, którzy robili Najprostszy_Wykrywacz_Dwóch_Różnych_Faz pewnie widzieli, jak świecą dwie żarówki połączone szeregowo przy zasilaniu 230V i 400V ;)...
Reply to
Konop

Pan J.F. napisał:

To tak jak z tym trzmielem, który latać nie powinien, ale ponieważ o tym nie wie, więc unosi się w powietrzu (choć bzyczy przy tym tęgo)?

Przedmiotem mojego eksperymentu była żarówka z gwintem E14 15W

230-240V firmy PIŁA (Made in Italy -- do czego to doszło), chyba o przeznaczeniu tablicowym. Raczej niedowoltowana. Żeby materiał doświadczalny był pełny, podłączyłem do tego samego zasilacza żarówkę halogenową 50W 230V. Czyli przewoltowaną. Żaru ani śladu, co wcale mnie nie zdziwiło.

Tqlol xbzhś pupvnłb fvę yvpmlć nyob pubpvnż cbzlśyrć, gb avrpu jrźzvr cbq hjntę snxg, żr qbcebjnqman zbp, jlqmvrynan raretvn v cemrjbqabść (bqjebgabść ermlfgnapwv) wrfg cebcbepwbanyan qb XJNQENGH śerqavpl qehgh. N bqqnjnan (jlcebzvravbjnan) raretvn mjvąmnan wrfg m cbjvrempuavą, pmlyv wrfg cebcbepwbanyan qb ŚERQAVPL.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Konop napisał:

Sposób osiągnięcia połowicznego napięcia na żarówce, to sprawa wtórna. Być może eksperymentator nie miał na stanie dwóch takich samych żarówek, miał za to autotransformator.

Dobrze jest zrobić eksperyment z żarówką nową i taką trochę przechodzoną.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

W zakresie 0.5 - 1.0 napięcia nominalnego żarówka pobiera prawie taki sam prąd, co lepsze - na niższym napięciu pobiera zwykle ciut więcej prądu... W efekcie 100W żarówka 230V włączona na 110V zje ciut ponad

50W. A światła da dużo mniej od żarówki 100W 110V - da również mniej i mocno żółtego w porównaniu z żarówką 50W 110V.
Reply to
invalid unparseable

"Dariusz K. Ładziak" przemówił ludzkim głosem:

Piękna teoria, szkoda tylko, że się rozjeżdża z pomiarami. Dla żarówki

60W wyszło mi coś takiego: 110V 0,17A 140V 0,20A 160V 0,21A 180V 0,23A 200V 0,24A 220V 0,25A 230V 0,26A

Dla napiecia z zakresu 0,5...1 nominalnego, prad zwiększa się o połowę, więc cieżko nazwać "prawie takim samym pradem".

Reply to
Zbych

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.