załączanie halogenów-problem

tomek napisał(a):

Użyć bezpiecznika zwłocznego.

GM

Użytkownik tomek napisał:

1 stycznik? podstawowa metoda rozlozenia pradu uderzeniowego to 1 stycznik na urzadzenie (promiennik) gdzie pierwszy stycznik przy pomocy stykow pomocniczych wlacza drugi, jesli mimo to wywala to mozna drugi stycznik wlaczac przez wlacznik czasowy ustawiony na kilka (2-3) sekundy

Nie bardzo kojarze jak podlaczyc prze dwa styczniki.Moze przedstawilbys blizej?

Tomek

tomek napisał(a):

Poszukaj w hurtowniach elektrycznych układów do płynnego załączania halogenów. Powinny one wyeliminować impuls prądu jaki pobierają z sieci zimne halogeny.

Dnia Sun, 15 Jan 2006 20:44:47 +0100, tomek tak nawijal:

Pewnie koledze chodzilo o laczenie szeregowe lub jakis oporek rozruchowy.

Moze wystarcza dwa styczniki - najpierw wlaczyc dwa szeregowo, a po chwili przelaczyc na rownolegle.

Albo tyrystorowy/triakowy regulator mocy i wlaczac plynnie ..

J.

Użytkownik tomek napisał:

[..]

obrazkowo (czcionkia o stalej szerokosci):

__ ON ___|S1| |__| ' L1 __.__/___ OBC1 | ' | ' __ |__/__|S2| | |__| | ' |_______/___ OBC2

Zakladam ze wykorzystujesz jedna faze (L1) ON - wlaczanie S1 (S2 wlaczany jest od S1 z milisekundowym opoznieniem) OBC1 - pierwsza lampa OBC2 - druga lampa Styki S1 wlaczajace S2 najlepiej wykozystac pomocnicze normalnie otwarte, mozna uzyc stykow glownych ale pomocnicze zwierane sa pozniej co da dodatkowe opoznienie (a o to tu chodzi).

Tego typu wyzwalanie stycznikow stosowalem jak byly wlaczane jednoczesnie duze obciazenia np ogrzewanie zwrotnic kolejowych

:

Użyłem bezpiecznika zwłocznego 20A.Pomogło

Dzieki za pomoc