zajete cale 8kB w at89C52 i co teraz?

Józek Swinio napisał(a):

tak mi sie wydaje, ze powinno dzialac... sprawdzilem pobieznie pdfy do c52 i s53 i wyglada mi, ze bedzie dzialac. nawet programator mi tego procka obsluguje :) pytanie brzmi, jak bedzie z wytrzymaloscia? kiedys uzywalismy s8252 w starszych wersjach sterownika i do dzis jest klopot, bo szybko nawalaja i co jakis czas jest potrzebny serwis. w tym samym systemie c52 pracuja dobrze.

Józek Swinio napisał(a):

od nas wyszlo niecale 10 sztuk na s8252 i ponad setka na c52. wiekszosc pracuje w warunkach przemyslowych i tylko te z s8252 maja problem: rozprogramowuja sie :-/

Napisac program w asemblerze.

Andy napisał(a):

wlasnie tak sie dzieje. po ponownej wrzutce bin'a do procka jest ok i dziala, ale procek uznajemy jako uszkodzony i idzie na gimele.

u nas jest opinia, ze to taka uroda tych prockow, bo c52 nie maja takich problemow. sterowniki pracuja w typowo przemyslowych warunkach, czyli syf i makabra. w sieci elektrycznej krazy co chce, ale nowszy model daje rade, a generalnie jest elektronicznie taki sam.

Szczerze watpie. Co prawda nie wiele w tym siedze ale przestudiowawszy

300 stronicowy datasheet od procesora AVR z przykladami kodu w nim, bardzo czesto linijka kodu C <=> linijka kodu ASM.

Doker napisał(a):

a do tego ile bedzie kosztowac pracodawce oplacenie pracownika, ktory napisze caly program od nowa. niepraktyczna rada...

Czas przejść na normalne procesory -> PIC ;)

Pozdrawiam, sword

Dnia Sat, 08 Jul 2006 20:14:08 +0200, Doker napisał(a):

AT89c52 _nie_ jest AVR.

Pozdrawiam Marcin Stanisz

Adam Jurkiewicz napisał(a):

kolejna niepraktyczna rada...

sorry, ale nie moglem sie powstrzymac od komentarza :-/

Procesory Microchip'a są bardziej odporne na zakłócenia więc rada może niepraktyczna na krótką metę ale na pewno warta zastanowienia.

Pozdrawiam, sword

William napisał(a):

wrecz przeciwnie: tylko lepsi pija pepsi :)

Nie wypowiadaj się w kwestach, o których nie masz pojęcia.

sword

Dnia Wed, 12 Jul 2006 10:02:30 +0200, Adam Jurkiewicz napisał(a):

Toś mu poleciał... Trochę chyba przesadziłeś.

Flejm letni jest jak ożywczy powiew wiatru w upalny dzień ;)

A wracając do sprawy: spłodziłem kilka rzeczy "do przemysłu" korzystając z ATmega32 i ATtiny26. Tiny siedzą w szafie np. z falownikami, mega reguluje w 10 (OIDP) kanałach temperaturę. Żaden nie ma problemów, nie miałem reklamacji.

Ponieważ IMHO AVR-y są bardziej popularne, bierze się za nie więcej niedzielnych elektroników, którzy w życiu nie zaprojektowali poprawnie płytki drukowanej. Stąd większość problemów.

A takie gadanie o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia... To, że zrobiłem te rzeczy na AVR-kach, a nie na PIC-ach, to sprawa przypadku: AVR pierwszy wpadł mi ręce, poznałem architekturę, avr-gcc i już.

Pozdrawiam Marcin Stanisz

Dnia Wed, 12 Jul 2006 10:39:34 +0200, Marcin Stanisz napisał(a): <ciach>

Taaa... Mnie też padło na rozum od tych upałów. Sam niedawno napisałem, że

8252 to nie AVR...

Sorki!

Pzdr. Marcin Stanisz

Ja czy On? ;)

Zaraz tam flame, suche fakty :)

Trafiłeś w sedno, i właśnie dlatego polecam pice bo przy kiepskim projektowaniu i w tych samcy warunkach potrafią narobić mniej kłopotów. Widziałem już wiele projektów PCB "poważych" i znanych firm, na których widok włosy stają na głowie. Czym bardziej siedzę w temacie tym bardziej mam obawy o swoje zdrowie/życie ze względu na otaczające mnie badziewne urządzenia ;)

Też walczyłem na '51 ale w końcu się przesiadłem i to była bardzo dobra decyzja i wykopsałem już niejednego Atmela czy innego ST z projektu.

Poza tym, pokaż mi druga firmę, która prowadzi tak beznadziejną politykę sprzedaży i produkcji procesorów, potrafią wycofać procek z obiegu w czasie kilku tygodni :0 MC produkuje _wszystkie_ procki, które pojawiły się na rynku od samego początku i będzie produkować dopóki będą się sprzedawały.

Pozdrawiam, sword