Zabezpieczenie przeciążeniowe.

Witam, przypadkiem natrafiłem na pewien problem i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Mam zabezpieczyć silnik 230/400V (3 fazowy), zabezpieczaniem przeciążeniowym w zakresie 8-12A. Czy jest jakaś różnica między zabezpieczeniem zwarciowym np taki popularny S303 o charakterystyce B, a zabezpieczeniem przeciążeniowym??? Czy może to jedno i to samo? Gdzie takie cuś można dostać, bo google mi daje tylko wyniki z urządzeniami w których jest zabezpieczenie przeciążeniowe.

Pozdrawiam Michał

Reply to
Stolat
Loading thread data ...

W dniu 2010-09-11 21:58, Stolat pisze:

Obstawiałbym, ze chodzi raczej o tzw. termik czyli zabezpieczenie o dość długiej stałej czasowej. S303 B ma dość szybką charakterystykę. Nawet zabezpieczenia typu C czy D nie bardzo się nadają na przeciążeniowe. Są to zabezpieczenia nadprądowe czyli raczej mają wywalić w przypadku zwarcia np na obudowę. A ich dłuższa ch-ka ma jedynie uniknąć wywalenia przy starcie silnika. Przeciwprzeciążeniowe mają wykryć przypadek wzrostu prądu ponad nominalny (ale nie chwilowego - przy starcie) na skutek nadmiernego hamowania silnika i spadku obrotów. Typowe termiki mają możliwość ustawienia prądu w jakimś zakresie np 8-12A

Poszukaj termików. Przykładowe:

formatting link

Reply to
Mario

Zabezpieczeniem silnikowym

Jest i to bardzo duża. A nawet zabezpieczenie silnikowe daje się w szereg z bezpiecznikiem. Zabezpieczenie silnikowe ustawiasz 1,1 x prąd nominalny silnika.

W każdym większym sklepie elektrycznym. W googlach szukaj pod tą nazwą co podałem.

Reply to
Desoft

Użytkownik "Desoft" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:i6gp18$j17$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Super właśnie chyba o to mi chodziło, choć kolega Mario napisał o zabezpieczeniach "termik" z linku jaki oglądałem, wygląda że prawie to jest to samo. Masz jakieś zdanie na ten temat? Czy to tylko różnica w nazewnictwie/

Ok rozumiem, a co będzie pierwsze od kabli zasilającyh w stronę silnika? Bezpiecznik czy zabezpieczenie silnikowe?

Pozdrawiam Michał

Reply to
Stolat

W dniu 2010-09-12 12:12, Stolat pisze:

Patrząc od zewnątrz to bezpiecznik, później stycznik (jeśli jest) a najbliżej silnika zabezpieczenie silnikowe.

Reply to
Mario

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6ibep$ng8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Dzięki, a czy dodatkowo należy sprawdzać obecności 3 faz, czy zabezpieczenie przelicznikowe samo to zrobi?

Pozdrawiam Michał

Reply to
Stolat

W dniu 2010-09-12 20:31, Stolat pisze:

Przedlicznikowe tego nie robi. Może są zabezpieczenia silnikowe mające w sobie wyłącznik przeciążeniowy i czujnik zaniku faz. Jeśli nie to trzeba by dać czujnik zaniku faz rozłączający stycznik silnika.

Reply to
Mario

Termik to nazwa zwyczajowa.

Którą żarówkę w koplecie choinkowym podłączasz pierwszą?

Reply to
Desoft

Przedlicznikowe tego nie robi. Może są zabezpieczenia silnikowe mające w sobie wyłącznik przeciążeniowy i czujnik zaniku faz. Jeśli nie to trzeba by dać czujnik zaniku faz rozłączający stycznik silnika.

Zabezpieczenie silnikowe ustawione zgodnie z przykazaniami "wyrzuci" jeżeli zabraknie jednej fazy.

Reply to
Desoft

Użytkownik "Stolat" snipped-for-privacy@go2.pl napisał w wiadomości news:4c8ca782$0$21005$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Zabezpieczenie silnikowe musi dopuszczac spore przeciazenie przez pewien krotki czas [sekundy], na rozruch silnika. Wsrod "esek" sa do tego ch-ki C i D - maja podniesiony prog zadzialania wyzwalacza elektromagnetycznego, do cos 10x prac nominalny.

J.

Reply to
J.F.

Prąd wyzwalacza magnetycznego dla charakterystyki B, C, D jest taki sam i wynosi około 10 In.

Do kontroli zaniku fazy pierwszy z brzegu: MR-EU3M1P

formatting link
Przekaźniki termiczne - seria RST
formatting link
Podobne wyroby ma ABB, Moller i inni producenci.

Zbyszek

Reply to
Zbyszek

No to czym sie roznia ?

B - 3-5, C 5-10, D 10-20 In. Za

formatting link

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.