Yamaha

Witam Wszystkich Jestem nowy i od razu mam problem :) Mam amplituner Yamaha R-5 (Natural Sound Stereo Receiver) Problem jest w tym, ze po wyłączeniu nie trzyma w pamieci zaprogramowanych stacji tunera. Myslalem, ze jest moze w srodku cos na sztalt baterii podtrzymujacej i sie rozladowala, ale raz, ze nic takiego w srodku nie zobaczylem (moge podeslac fotki bebechow na priva) a dwa, ze taka batria / akumulatorek w razie czego zawsze powinien sie doladowywac po wlaczeniu i byc niejako "wieczny" tak mi sie wydaje. Osoba od ktorej kupilem sprzet twierdzi, ze dlugo nie byl uzywany. Jest tam jeden element co moze przypominac bateryjke, ale jest on "zalaminowany" jak kondensator i ma zaznaczony na laminacie biegun "-" jak kondensator. Musialym chyba rozciac laminat by sie do tego dobrac, ale nie chce zniszczyc. Gdyby to byla bateria to byla by mozliwosc wymiany, a to jest wlutowane...

Moze ktos z wac moglby mi cos poradzic? Moze jakis podobny model jest tak samo zbudowany i ktos z was moglby mi pomoc?

pozdrawiam i bardzo licze na pomoc.

Lukasz

--------------------------------:) ARBI snipped-for-privacy@post.pl GG 81402

--------------------------------:)

Reply to
Arbi
Loading thread data ...

nie potrzebna jest zadna bateria, nastawy przechowywane sa w typowej kostce pamieci nieulotnej eeprom zachowujacej dane po zaprogramowaniu i po wylaczeniu zasilania. dx

Reply to
dx

dx napisa³(a):

No to jakim cudem po wylaczeniu zasilania i odczekaniu jakichs 2h pamiec jest wyzerowana? Ponowne strojenie to wprawdzie chwilka, bo to cyfrowy tuner, ale wcisnac 16x memory Five... to na dluzsza mete uciazliwe...

Wiec chcesz powiedziec, ze ten EEPROM jest walniety? W takim wypadkun nawet podczas pracy nie byloby mozliwe trzymanie stacji w pamieci... a jednak 2h trzyma... tak jakby rzeczywiscie jakis kondensator starczal tylko na ok 2h....

co ty na to?

pozdrawiam

Reply to
arbi

Hej.

Czy jezeli wezme tasiemke UDMA HDD oraz FDD, porozklejam tasme na pojedyncze wiazki i poskrecam, oraz zlepie w jeden grubszy kabel... w celu lepszego przeplywu powietrza w obudowie oczywiscie, to bedzie mialo to jakis negatywny wplyw na przesylane z dyskow dane?

Moge tak zrobic? Czy sa jakies ograniczenia?

Pozdrawiam

Reply to
arbi

... tak jakby

Spokojnie, sugerowalem tylko abys nie szukal za wszelka cene baterii. Swoja droga gubi rowniez inne nastawy ( volume itp) czy reszta jest juz tylko manualna...? dx

Reply to
dx

dx napisa³(a):

cala reszta jest manualna, do pamieci wchodza tylko zapamietane czestotliwosci danych stacji x16.

Reply to
arbi

Elementem podtrzymujacym pamiec w starszych (i wielu aktualnie produkowanych) tunerach i amplitunerach jest najczesciej specjalny kondensator o duzej pojemnosci (a małych wymiarach),tzw. "Golden Cap". Jego charakterystyczna cecha - napiecie znamionowe 5,5 V , kolor folii obudowy żółtawy - teraz produkuje sie je ciemno-brązowe. Mają oznaczony " - ". Kondensatoru te starzeją się-traca pojemnosc i podtrzymuja pamiec coraz krócej,a powinny tydzien-dwa. Bez problemu można kupić w sklepach lub na giełdach elektronicznych. Pytaj o "kondensator do pamieci 5,5 V" .Pojemność może być większa, byle sie zmieścił. Trzeba lutować.

Pozdr. Wmak

>
Reply to
wmak

wmak napisa³(a):

Dzieki wielkie... tylko nie wiem jak go rozpoznam... nie dam glowy, ze bylo tam cos zoltego czy brazowego... Moze wiesz jaki zwykle ma ksztalt? Standartowy walcowaty? Czy oznaczenie 5,5V widac dokladnie na boku, tak jak na kazdym innym kondensatorze? Czy sa jakies standartowe miejsca jego umieszczenia? Np. Zawsze obok jakiegos innego elementu?

Pozdrawiam

Reply to
arbi

In news: snipped-for-privacy@post.pl, arbi snipped-for-privacy@post.pl napisal (a):

Zaden iiny kondensator nie jest produkowany z takim oznaczeniem napieciowym. Jak znajdziesz kondensator na 5,5V to na 100% to jest to. Ksztalt walca, nieraz nizszy niz szerszy.

Reply to
VSS

arbi:

Hej Arbi,

czemu podpiąłeś się pod cudzy wątek? Co do meritum, to będzie miało wpływ, nawet bardzo negatywny, jak nie złapiesz par odpowiednio. Polecam raczej zakup okrągłego kabla UDMA. Nie kosztuje zbyt wiele, a ułatwia sprawę. Ja instaluję takie kable standartowo w naszych systemach. Potrzebuję trochę dłuższe, niż te, co są dodawane do mamusiek. Płacę jakieś 8EURodolców za sztukę. FDD możesz skręcić tak, jak jest w "żmijkę" (byle nie za mocno), też schudnie ;-)

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Waldemar Krzok napisa³(a):

Hej Wiec tom znaczy,m ze to ma znaczenie jak ja go skrece? Myslalem, ze rozdziele go na kilka czesci, zgniote ze soba i obwiaze tasma... To naprawde nie bedzie chodzic? Przeciez faktycznie zadnego z nich nie przerywam... w kompie i tak mam je poskrecane jak sie da... wiec czy takie rozczlonkowanie i zwiazanie moze cos zepsuc?

pozdrawiam

Reply to
arbi

VSS napisa³(a):

fakt... z tego co mi rozum podpowiada mam 2 watki... jeden z przewodami i jeden z Yamaha... co mam nadzieje, bedzie dzials jak trzeba...

Reply to
arbi

VSS:

fakt. Chwilowo jestem trochę pokręcony, bo grafika w nowym kompie jest

10x wolniejsza od starego kompa i muszę haftować łatki ;-)

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

arbi:

może. Zauważ, że w kablu UDMA co druga żyła to masa. Rozczłonkowywanie zmienia impedancję falową kabla i powoduje odbicia. Możesz mieć też sprzężenia pojemnościowe lub indukcyjne między żyłami i buda. Jak koniecznie chcesz okrągły, to kup gotowy. W końcu nie taki wydatek, a oszczędzi otaczającym cię ludziom zwiędłych uszu od twoich przekleństw.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Panowie VSS i Marek przesadzili tak z 10 razy z pojemnością kondensatora podtrzymującego pamięć. Stosowano zwykle 0,047 do 0,1 Farada ( przed rokiem trafiłem nawet jeszcze mniejszy - 0,022F, wymieniałem w 8-letnim tunerze Sony) Większe pojemności - 0,5 do 3,3F podtrzymywały pracę zegarów w magnetowidach i też "padały jak muchy", bo technologia ich produkcji przed kilkunastu laty była nienajlepsza. Inne Panów uwagi - szczera prawda. Pozdrawiam Wmak

>
Reply to
wmak

A myślisz, że po co w taśmie UDMA66/100/133 w co drugim drucie jest masa? Jak zrobisz rozplot/splot nieprawidłowo to transfery będą kichowe albo wcale.

Reply to
Adam Dybkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.