wzmacniacz lampowy - kit

Dnia 13.05.2018 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał/a:

4W to nie jest mało. Zależy jakie kolumny (skuteczność) to napędza. Do robienia imprezy to za mało, ale żeby w domu posłuchać muzyki - powinno spokojnie wystarczyć. Generalnie rozsądna (cenowo) moc wzmacniacza lampowego to 40W, potem koszt wata zaczyna drożeć.

A jedno wejście to standard we wzmacniaczach lampowych, to pracuje na ogól z przedwzmacniaczem, który ma i selektor wejść, i regulacje barwy, i ew przedwzmcniacz gramofonowy. Tak się jakoś przyjęło :)

Wyłącznie na forum o technicznym charakterze, gdzie audiofilia jest tępiona. Inaczej będzie się zastanawiał jaki napis na lampie najlepiej wygładza średnicę.

Będą dużo tańsze. Za 1000zł (+ koszt własnej pracy oczywiście) można zrobić sobie bardzo dobrą lampową końcówkę o mocy 20W. jak się dołoży drugie tyle to ma się już konstrukcję z wysokiej półki. Gigantyczne ceny wzmacniaczy fabrycznych to głównie marketing i elitarność, pomijając ewentualnie złoto na obudowie

Reply to
Tomasz Szcześniak
Loading thread data ...

Dnia 13.05.2018 snipped-for-privacy@gmail.com snipped-for-privacy@gmail.com napisał/a:

Tu nie chodzi o pudełko, tylko o to, jak to złożyć, żeby nie brumiało, co w przypadku lampowych konstrukcji takie znowu proste nie jest.

Fakt. Zajrzałęm na linka. Parametrów brak, Nie wiem czemu użyto rónolegle łączonych słąbszych 6005 zamiast jednej mocniejszej EL84. No i tranformatory głosnikowe strasznie małe, ciekawy jestem jakie to ma pasmo, bo jakoś w dobry bas nie wierzę…

Reply to
Tomasz Szcześniak

W dniu niedziela, 13 maja 2018 13:35:55 UTC-5 użytkownik Janusz napisał:

A jakze, patrzylem ale dla mnie to koty w worku i w worku. Bo nie dosc ze nie wiem jaka jakosc tych kitow to nie wiem jaka jakosc tych konstrukcji.

I moze rzeczywiscie, jakby tak kupic pare roznych to byla by ciekawa zabawa i nieco bym sie dowiedzial co mozna skiepscic :)

Ale jak o tym mysle to mam w oczach kity gitarowe avt gdzie na plytce byly zle oznaczone kierunki diod albo to same diody byle zle pomalowane albo jakies tam sciezki na plytkach trza bylo modyfikowac zeby dzialalo :)

Traumatyczne wspomnienia :)

Reply to
sczygiel

W dniu niedziela, 13 maja 2018 14:42:44 UTC-5 użytkownik Tomasz Szcześniak napisał:

A racja, zalozylem ze w kicie beda wskazowki jak ogarnac poszczegolne aspekty.

No i wlasnie o takie cos mi chodzi, sam widzisz ze od samego patrzenia pojawiaja sie uwagi. Mialem nadzieje ze ktos zna dobry projekt lampowca z wyjasnieniem w czym jest dobry a czego nie oczekiwac i calej tej watkowej burzy mozgow sie bedzie dalo uniknac.

No, nic szukam dalej tego flagowca-jednorozca ;)

Reply to
sczygiel

W dniu 2018-05-13 o 21:27, Zbych pisze:

To możliwe. Wydało się że nie mam i nie miałem takiego wzmacniacza. :-)

Pozdrawiam

Reply to
RadoslawF

Dnia 13.05.2018 snipped-for-privacy@gmail.com snipped-for-privacy@gmail.com napisał/a:

Akurat wzmacniacze lampowe aię do kitów średnio nadają, bo tu naprawde dużo zależy od transformatorów i montażu. Popatrz sobie na schematy lampowych końcówek. To z reguły proste (elektronicznie) układy.

To proponuję inaczej - znaleźć sobie gdzieś czyjś opis historii jak sobie budował wzmacniacz, najprościej tez na jakimś forum, i ma się tam wszystko - schemat, opis założeń i jak się to przełożyło na wybrane elementy, napotkane problemy i metody ich rozwiązania, detale wykonania, wnioski z użykowania gotowej konstrukcji. Potem tylko skopiować, korzystając z cudzego doświadczenia i cieszyć się urządzeniem :)

Reply to
Tomasz Szcześniak

W dniu niedziela, 13 maja 2018 15:55:22 UTC-5 użytkownik Tomasz Szcześniak napisał:

Sugestia do rozwazenia :) Ech, chyba se zly szybki projekt wybralem ;)

Reply to
sczygiel

To może tam:

formatting link
Przeróżne rzeczy forumowicze robią, naprawdę śliczne czasami.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

Użytkownik "Janusz" <janusz snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:pda0ia$j0u$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Na 2 x ECL82/86 taki zrobię parę razy taniej... BTW. Kto zauważył, że na ostatniej fotce, jest coś nie tak? :)

Reply to
HF5BS

A może jednak zrób inaczej. Kup trafa głośnikowe, zasilanie, a PCB zostaw i zrób PTP. Wzmacniacze lampowe mogą być naprawdę proste, a pomimo tego brzmiące przyzwoicie. Do ogarnięcia bez żadnego problemu nawet jak lamp wcześniej nie używałeś.

Ja widzę tylko jeden problem, wysokie napięcie i ewentualny brak doświadczenia w obchodzeniu się z nim. Trzeba uważać.

Miłego. Irek.N. ps. jak chcesz większą moc, to niestety ale po 2 lampki mocy na kanał wypada. pps. 10W z tranzystora to nie to samo co 10W z lampy.

Reply to
Irek.N.

Dnia 13.05.2018 Irek.N. snipped-for-privacy@jakis.taki.jest.pl> napisał/a:

Rozumiem, że PTP to montaż przestrzenny? To ja nawet o niczym innym nie myślałem, zrobić niebrumiącą płytkę dla lampowca nie jest łatwo, z reguły dopoero za któymś razem wychodzi, niestety.

A to insza inszość. Tyle, że inna zasada działania elementów, inne problemy się pojawiają, więc jak ktoś praktyki nie ma, to ma szansę na parę błędów ekstra.

Eee tam wysokie - do 300V w typowych konstrukcjach :)

Zależy od "większa", ale fakt, użycie układu PP ma same zalety i jedną drobną wadę (odwrcacz fazu trzeba zrobić).

Nie. 10W to 10W. Natomiast lampy się ładniej przesterowują. I są odporniejsze na przeciążenia.

Reply to
Tomasz Szcześniak

W dniu 2018-05-13 o 19:44, RadoslawF pisze:

Wszelkie znane mi źródła (poza polską Wiki) dla DIN 45500 podają (i zawsze podawały) 2x6W dla stereo i 10W dla mono. Skądżeś to wytrzasnął?

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2018-05-13 o 22:32, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Myślę że przyzwoita, w końcu 10zł nie kosztują a tam cena na jakość przekłada się dość liniowo, ja u nich sporo kupuję i się jeszcze nie naciąłem a u nas tak, rzecz która miała być dość porządna i tak na zdjęciu wyglądała w rzeczywistości okazała się paździerzem z nie chodzącymi przyciskami.

po co kilka, ten środkowy na EL34 daje Ci 2*12W a to juz sporo, masz wszystko ładnie przygotowane tylko poskładać :)

AVT to amatorka i żenua, szkoda nawet wspominać, do chińczyka nie ma porównania.

Reply to
Janusz

W dniu 2018-05-13 o 23:52, HF5BS pisze:

Już to widzę, szczególnie jak nawiniesz trafo przeciwsobny tak żeby miało odpowiednie parametry, czyli podzielone na sekcje, wiele sekcji :) No i podstawa, ładna z czernią fortepianową.

Na której?

Reply to
Janusz

Użytkownik "Janusz" <janusz snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:pdbcvk$lit$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Spoko, dam sobie radę, strzelać z tego nie będę, to ma grać. Już dobiorę coś, co będzie OK.

No jeszcze czego, mam to do grania, nie wyglądania :P Nie ukrywam, że wiele wykonań razi mnie wizualnie, jakby to było nie wiadomo co...

Po wejściu na stronkę jest fotka i 6 minuaturek po lewej. Chodzi o ostatnią, przedstawiającą dwie lampy obok siebie. I zapewniam, nie chodzi o to, że lampy wiszą w powietrzu. Obejrzyjcie uważnie i powiedzcie, która lampa jest "zfotoszopowana" i co zostało ruszone? (nie powiem - ktoś się postarał, ale pewne rzeczy przegapił...) Dla mnie to mydlenie oczu bzdurą, nie mogącą istnieć. Jak już, to czemu nie zestawiono na fotce 2 różnych lamp, nie czepiałbym się...?

Reply to
HF5BS

Użytkownik "Tomasz Szcześniak" snipped-for-privacy@elektrit.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@tomek.dom...

Chodzi o wpływ pól zewnętrznych, czy o przesłuch z żarzenia? Zasilić owo prądem stałym gładzonym...?

Jak pieprznie, to świeczki w oczach zobaczysz... Zaliczyłem taki epizod, takie białawe światło zobaczyłem... :) Od ręki do ręki, jakieś 250V. Na szczęście, poza światłem i nieprzyjemnym dotykiem, nic mi nie było.

Zgoda - nie zrobią "puff", czy wręcz, nie spłoną żywym ogniem, jak im się tu i ówdzie nie te prądy skrzyżują. Eksperymentalnie zrobiłem mini-nadajnik, gdzie anoda raczyła się ciemnoczerwono żarzyć (brak właściwego zasilacza, musiało pójść 250, zamiast schematowych 90v, modulacja anodowa), rok 1982, trochę ryzykowałem, biorąc pod uwagę emitowane treści i inne okoliczności, których wolałbym nie ujawniać) :) Dzielnie parę godzin wytrzymała. Nie zamęczyłem, pobawiłem się i rozłożyłem układ. Kto mi mówił, że potrafiło się szkło nadtopić, czy dziury w anodzie wypalić, a lampa nadal działała. Kto zrobi to z tranzystorem? :) A nie jest jeszcze tak, że wzmacniacz tranzystorowy jest bardziej źródłem napięciowym, a lampowy prądowym? A gitarowce gdzieś wyczytałem, wręcz wykorzystują niekiedy efekt mikrofonowania lamp...?

Reply to
HF5BS

W dniu 2018-05-14 o 08:19, Dariusz Dorochowicz pisze:

Dawno temu z polskiej prasy, teraz też można te wartości znaleźć w sieci.

Pozdrawiam

Reply to
RadoslawF

W dniu 2018-05-14 o 09:22, HF5BS pisze:

Cały czas o graniu piszę, trafo przeciwsobne to nie bułka z masłem.

Ale Ty masz problemy, żeby to zobaczyć trzeba lampy powiększyć i zobaczyć że doły z cokołami są w odbiciu lustrzanym a środki nie, wg mnie rzecz bez znaczenia, zdjęcia pewnie przygotowywał człowiek który nie ma pojęcia o lampach bo i go nie potrzebuje, ma się znać na programie graficznym.

Reply to
Janusz

Użytkownik "Janusz" <janusz snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:pdbnub$52i$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Pewnie myślisz, że wezmę drut ze starej cewki od przekaźnika? Zapewne tak, bo taki mam. Ale co do szczegółów, to na pewno doczytam i kupię drut, albo wręcz nowy trafo. Ale nie na zasadzie, że cena premium, to ja zaraz och i ach.

Nie musiałem ich powiększać, choć oczywiście, na powiększeniu lepiej to widać.

I w tym momencie, nie bardzo mogę zaufać reszcie. Skoro obrazek jest oszukany, tak to niedelikatnie ujmijmy, to skąd mogę wiedzieć, że prócz pourywanych elektrod w lampie, nie ma tam już czegoś jeszcze, czy to w układzie, czy to w czymkolwiek? Już mniejszym chochlikiem było by zwyczajnie, zaprezentować to w odbiciu lustrzanym, bez dodatkowego kombinowania. Cóż poradzić, nieufny jestem.

Reply to
HF5BS

Dnia 14.05.2018 HF5BS snipped-for-privacy@t.pl napisał/a:

O wszystko. Wysokie napięcia (zmienne), duże impedancje, ułatwiają zarówno niekontrolowane sprzężenia wewnątrz układu, jak i wpływ pól zewnętrznych.

Reply to
Tomasz Szcześniak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.