Wspomnienia z dawnych czasów :-)

Ale tez logiczne i proste podejscie do problemu :-)

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

matador napisał(a):

;-) Jak się chwalić to chwalić. jestem lepszy - mam cztery :-) czarno-szare (było, bo też już bez okładek), magentowe(też bez okładek), (niestety z wyprutymi niektórymi kartkami dot. nadajników) żółte małe (określane czasem jako "drugi tom") i żółte duże. i oczywiście ukochane ASY 34-37 :-)

Pozdrawiam MAc

PS w dziale dotyczącym zasilania termoelektrycznego jest opisany generator termoelektryczny TGK na lampie naftowej. Ponoć do zasilania radiostacji typu "urodzaj". czy ktoś widział to na żywo ewentualnie widział gdzieś ofertę sprzedaży?

MAc

Reply to
MAc

SQ9HHL napisał(a):

A ktokolwiek pamieta i widział na żywo tranzystory ostrzowe TC1? TC11? A może OC 11? Jakos tak sie to nazywało...musiałbym MT wygrzebać gdzie była fotka tego cuda... Nigdy tego nie spotkałem...:(

Ciekawe czy w jakimś muzemum to mają...

Pozdrawiam PinkF_

Reply to
PinkF_

Chyba w moim ;))). Wroce do domu, to poszukam.

Reply to
Lukasz Spychalski

moją pierwszą płytkę, choć czasy to niezbyt odległe, zrobiłem z dykty pochodzącej ze skrzynki od owoców i warzyw. W tąże dyktę powbijałem króciutkie odcinki kabla miedzianego 2,5mm^2 tworząc tym sposobem punkty lutownicze:-) A był to migacz z multiwibratorem astabilnym na dwóch LEDach i tranzystorach BC107, który wmontowałem w zabawkowy samochód policyjny:-)

Reply to
krychu (musk

SQ9HHL napisał(a):

Tym schematem przypomniałeś mi coś o co miałem już kiedyś zapytać:

Po co w układach w.cz daje sie tranzystory 2 bramkowe i jedną bramkę podpina się do napięcia DC, zamiast dać tranzystor jedno bramkowy?

Reply to
Maksymilian Dutka

OC11 miałem, ale gdzieś mi uciekło, może komuś podarowałem. Ale za to mam jeszcze TG2, 3F, 5, 40, 50, 52, DZG1,3,4 i z estetycznegbo punktu widzenia piękne radzieckie P403. No i trochę innego drobiazgu.

Waldek

Reply to
Waldemar

Maksymilian Dutka napisał(a):

bo nie ma jednobramkowych ;-)

tzn są, ale rzadsze i droższe (to tylko moja hipoteza)

mac

Reply to
MAc

Tranzystor dwubramkowy z dużym przybliżeniem zachowuje się jak dwustopniowy wzmacniacz WD-WB (tzw. kaskoda). W efekcie otrzymujemy wzmacniacz o mniejszym wstecznym przenikaniu sygnału co czyni go dużo stabilniejszym, (mniejsze tendencje do wzbudzania) Jest jeszcze wiele innych pożytków, ale z tym to do podręczników :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Hm, w Marciniaku dwubramkowe byly ?

A jak taki tranzystor w krzemie wyglada ? Dwie bramki obok siebie na powierzchni krzemu, czy jakas konstrukcja typu VMOS ?

Reply to
J.F.
Reply to
Dariusz K. Ladziak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.