Antena SAT TV to taki element w którym nie ma się co zepsuć. Konwertery przy niej wymieniałem kilka razy. Nie z tego że sie zepsuły i wymiana byla konieczna a wynikały z modyfikacji sprzętu.
W granicach normy. 100%x100% w normalnych warunkach pogodowych nic nie zmieniana lepsze.
To nie dotyczy tylko tunerów NC+, ale też "Java powered" Multimedii.
Prowokacyjnie zgaduję, że są programowane w C++ albo "Java Powered" jak identycznie lagujące tunery kablowe Multimedii.
Naciskam. Przeskoczył. Naciskam. Nie przeskoczył. Naciskam ponownie. Nie przeskoczył. Naciskam jeszcze raz. Przeskoczył 3 na raz.
Nigdy nie wiesz, czy pilot nie złapał wciśnięcia, czy zamyślił się na while();. Kupa.
Nie. To dziadowska architektura firmware.
"To żadna sztuka robić UI, każdy głupi potrafi robić buttona".
No. Widac.
To nie problem, że obraz jast później. Problem, że są lagi w interface.
Pewno tak, to były rózne dekodery N i NC+.
To ma mniejsze znaczenie.
Wyobraź sobie, że masz scroll bar. Chwytasz go i on się "zacina", kiedy ma się pojawić obrazek. Apple zamiast obrazka wkleja tam pusty kwadrat, dekoder NC+ uważa, że należy zamrozić całe UI aż się pojawi. Do dwa odległe koncepcje, ale w obu obrazek pojawi się po 2 sek w obu. Którą wybierasz?
Jest zasada 5/50/500 w UI. Klikanie w przyciski na pilocie wpada w kategorię 5 a ostatecznie 50 jeśli jest ku temu powód. 50ms na reakcję optyczną, potwierdzającą akcję.
Wiele programów wyswietla splash. O ile nie do końca to lubie, to pojmuje po co. Aby sztucznie zwiekszyć responsywność GUI (bez zmiany prędkosci). Takie oszustwa używa się w programach GUIowych od dziesięcioleci.
Jesli to robi - to znaczy że jest bug. I to poważny, w projekcie.
Jakikolwiek sleep, delay, while( wait() ); w wątku UI to jest absolutny zakaz wykonywania zawodu. Od dziesięcioleci wiemy jak to poprawnie zrobić.
Ma duży. Zwyczajowo pamiętasz, że dwa kliki w górę od Foo jest Bar. To pamięc mechaniczna, w palcu.
Dasz normalny inerfejs do tego - suweren wybije sobie zęby. Dasz prymitywny, z ery kamienia łupanego - Pani Halinka będzie zdowolona, bo Moda na Sukces zawsze pod 14 jest. ten świat jest stworzony dla idiotów, wiec dawno przestałem liczyć, że oprogramowanie będzie wygodne, ma być "uproszczone".
Nka starała się to rozwiąać tak, że dawali przedziały. Kanały o jakiejś tematyce, były w jakimś przedziale numeracji. Miało to sens, tylko jak zwykle to bywa, dali za małe przedziały. Wiadomo, jak się to skończyło.
A ja ciągle czekam na kategoryzacje kanałów. Typu "wpiernicz w pisdu kanały, na których 22 debili lata za dmuchanym workiem".
Da się. Ludzie ludziom zgotowali ten los.
Nie każdy dostrzega takie detale.
W latach 90 trafiłem do mieszkania, w którym ktoś rozciągnął obraz na CRT w pionie tak, że nie było widać żuchwy i czoła większości aktorów. Mimo, że telewizor oglądało kilkadziesiąt ludzi, podobno jako pierwszy po sekundzie zapytałem czemu jest spieprzone. Czyli ja widzę takie upierdlowości, ale suweren nie. I to chyba odpowiedź na pytanie, dlaczego panienka z budki stwierdziła, że mam klikać wolniej. Oprogramowanie jest dobre, ale z takimi ludzmi trudno je implementować.
To nie ma związku z językiem, tylko algorytmiką, 7MHz Amiga miała bardziej responsywne GUI niż większość gigahz wynalazków obecnie. Istnieje powszechne przekonanie, że pisanie UI to prosta robota. Efekty widać w większości urządzeń użytkowych.
W dniu 2022-01-18 o 14:56, trybun pisze:
A jaki tuner masz? cały czarny stary z kartą z przodu czy nowszy biało-czarny karta z boku? Bo mi ten pierwszy też tak chodził jak tobie chociaż miał momenty kiedy lepiej pracował, ale powiesił sie chyba na jakiejś aktualizacji bo został w wiecznej inicjacji, wymieniłem go na ten biało-czarny i jak na razie jest ok, poza tym że nowa bateria była padnięta i musiałem dać stare. Więc może idź z nim do salonu i wymień na nowy.
W dniu 18.01.2022 o 17:32, Janusz pisze:
Mały, srebrny z czarną obwódką pośrodku, karta z przodu. Jeżeli chodzi o sprawność to poza tym że uruchamiał się długo nie miałem co do niego żadnych uwag krytycznych. Jakość obrazu choćby wobec rodziny Fergusonów wręcz wzorowa.
No, niestety z tą wymianą w salonie mogą być kłopoty, jedno że nie mam już paragonu zakupu, drugie to że tuner nabyłem nie w ramach abonamentu a usługi C+ Na Kartę. Machnąłbym na niego ręką i kupił nowy zestaw, ale na dniach doładowałem kartę na pół roku, i tego doładowania szkoda.
W wtorek, 18.01.2022 o 15:19, trybun napisał:
49% jakości to bardzo kiepski procent i 95% siły sygnału nic tu nie znaczy. Akceptowalna dla tunera jakość sygnału zaczyna się od mniej więcej 70% i może rzeczywiście, jak pisze Twój przedpiśca, tuner zajmuje się łataniem sygnału, mając w dupie inne sprawy. Więc miast słynnej na forach elektronicznych przy każdej okazji rady "zmień zasilacz" rzeknę: "zmień antenę i konwerter". Albo przynajmniej zmień sparciały kabel antenowy.
Związek czy jego brak nie zmienia faktu, że GUI jest wolny bo pisany w języku, którego statystyczny programista-komercyjnych-aplikacji-pisanych-na- umowę-zlecenie™ nie umie.
Ale po co splash. Wystarczy wyświetlić screenshot uruchomionej aplikacji. User wychiwany na paradygmacie 21 wieku p.t. "please wait/loading" jest tak zaskoczony błyskawicznym load, że zanim po tym dojdzie do siebie w co chce kliknąć to screenshot niezauważalnie podmieni się już na uruchomioną aplikację. Proste i genialne.
W dniu 18.01.2022 o 18:16, Collie pisze:
A jak rozumieć to że choćby na BBC Brit mam jakość poniżej 10% i jak dotychczas żadnych problemów.. A skutkuje tylko tym że na tym kanale podczas opadów sygnał zanika w pierwszej kolejności.
A tak już nawiasem - sprawa chyba się wyjaśniła - jestem po telefonie do BOKu Cyfry - i podobno to nie problem z moim tunerem tylko "globalna awaria oprogramowania" tego operatora. Każą czekać na jej usunięcie.
W dniu 18.01.2022 o 13:43, trybun pisze:
Sprawa chyba soię wyjaśniła, BOKu C+ twierdzi że mają jakaś ogólne problemy z oprogramowaniem. Pozostaje tylko czekać na ich usunięcie.
Dzięki wszystkim za zainteresowanie sprawą.
oooo i tu sie mylisz Grucha ;) Jak pogniesz antenę (zniekształcisz) to już nie działa jak piękny reflektor i do konwertera idzie sygnał niepełnej mocy
na antenie skręt konwertera też jest istotny
Już nie mówiąc o tym, że wiatr może ci ją odgiąć czy wręcz obrócić na sztycy
W dniu .01.2022 o 18:48 trybun snipped-for-privacy@jachu.cb pisze:
Z tydzień temu wydzwaniałem do nich i wtedy jeszcze "nie było problemów" - jest progres. Jeszcze tylko miesiąc - dwa i będzie kolejna aktualizacja ;-)
TG
W dniu 19.01.2022 o 04:17, sirapacz pisze:
Nie mam na myśli uszkodzeń mechanicznych. Bez przesady także z tymi skrętami konwertera,. Ani razu nie miałem z tym problemów. Dla porównania - przez ten czas płytek zasilacza anteny naziemnej wymieniłem kilkadziesiąt.
W dniu 19.01.2022 o 10:07, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Obawiam sie że miesiąca mój sprzęt nie przetrzyma w całości. Czasem już po tych kilku dniach mam go chęć wyrzucić przez okno, najlepiej pod tramwaj..
On 2022-01-19 13:49, trybun wrote: (ciap)
Zsilacza??? :-/
Włodek
W dniu 19.01.2022 o 20:17, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
"Oni" zawsze mylą zasilacz ze wzmacniaczem. Dla mnie to też niezrozumiałe, jak można to mylić.
środa, 19 stycznia 2022 o 20:27:01 UTC+1 LordBluzg® napisał(a):
No ale przecież wzmacniacz trzeba zasilić - więc i zasilacz potrzebny. I też może się psuć. Zależy co gorsze w okolicy - prąd w gniazdku z efektami specjalnymi czy kwaśne deszcze (a wzmacniacz pewnie na golasa wisi, bo plastik zaekranuje zbyt mocno ;).
środa, 19 stycznia 2022 o 13:50:58 UTC+1 trybun napisał(a):
A masz pod ręką? No i właściwie gdzie są te problemy z softem? "Uaktualniło" ci jednak w dekoderze "przez satelitę" alno telepatycznie? Czy problem z softem jest w nadawalni sygnału?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.