Dlaczego? Co za różnica dla diody w transoptorze (który pracuje tylko jako włącz/wyłącz), czy płynie przez nią 2mA, czy 5mA?
Dlaczego? Co za różnica dla diody w transoptorze (który pracuje tylko jako włącz/wyłącz), czy płynie przez nią 2mA, czy 5mA?
Koszt:
Ok.
No to już dostałeś odpowiedź że wtej wersji nie pójdzie, bo sterujesz napięciem, zrób to samo ale prądowo, musisz dodać oporniki i tranzystory.
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid> napisał w wiadomości news:3218461852$ snipped-for-privacy@squadack.com...
Tu są dwa stany 0V i 15V. Jeśli odbiornik będzie tak dobrany (rezystorami w kolektorach tranzystorów w transoptorach odbiorczych) aby próg odbiornika był na 7,5V to odporność na spadki napięć wynikających z obciążenia będzie tego rzędu. Nie sądzę, aby w stanie ustalonym spadki były większe. Stany przejściowe, można programowo wyeliminować. Jeśli tam jest komutator i wynikające z tego iskrzenie będzie widać w transmisji to też nie widzę problemu aby przy transmisji, która wymaga prędkości 1bod nie dało się tego programowo wyeliminować. P.G.
Ok, podejście z pętlą prądową.
D2 jest dlatego, że 4N25 przebije się przy 70V, więc żeby do tego nie dopuścić, napięcie na tranzystorach w OK2 i OK4 jest ograniczane do tych
30V. Dodatkowo są zenery D3 i D4, zabezpieczające te tranzystory na wypadek przepięć na linii.Diody w OK1 i OK3 zabezpieczone są przez D5 i D6.
Ma szansę działać?
W sumie ciekawe, czy indukcyjność tego trzeciego drutu nie zabiłaby tego
433...
Mam 100m kabla telefonicznego i jakieś kilkudziesięciometrowe skrawki skrętki, ale to nie o to chodzi. Podchodzę do tego trochę ambicjonalnie, mam pewien opór związany z odpuszczeniem tematu i obejściem go przez skrętkę czy radio :) Jakaś część mnie mówi, że to jest realizowalne.
Ma szansę ale mam parę uwag:
1.D2 daj na min 50V podobnie jak D3 i D4, teraz niepotrzebnie ogranicza ci zakres pracy.3-ci drut zabije *wszystko* jesli w promieniu kilometra pierdyknie piorun. Zastanów się czy chcesz mieć laczność przewodową za gruba kasę czy bezprzewodową bez martwienia się czy przebiło izolację. nadajnik/odbiornik 433 wpinasz wprost w piny uC i masz resztę dnia wolne.
Jedyny minus jaki widze to fakt że sasiad może mieć kłopot z otwarciem samochodu, ale czekaj ... może to wręcz zaleta :D
W dniu 2015-10-13 o 11:16, Piotr Gałka pisze:
Rób jak uważasz, tak wszystko wyjdzie w prototypie.
Nie chodzi mi o dosłowne zabicie, tylko o transmisję 433 po tym drucie. Przecież on ma swoją indukcyjność, boję się że na drugim końcu mogę nic nie odebrać.
Czemu za grubą kasę?
Wiem. Ale tak jak mówiłem - chcę podejść do tego trochę ambitnie :)
Gorzej, że ja mogę mieć taki kłopot :) ale jeśli robiłbym to na 433, to krótkimi burstami co np. sekundę, a nie ciągłą komunikacją...
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.