Czy ktos zna moze dobra ksiazke albo dobra strone www na ktorej opisany bylby proces transmisji energii elektrycznej od elektrowni do pojedynczego odbiorcy. Chodzi mi dokladnie czym tak naprawde jest przewod fazowy, zerowy i uziemienie. Gdzie te przewody prowadza, gdzie sie lacza i do czego. Czy z elektrowni prowadzone sa tylko przewody fazowe czy zerowe takze i czy to zalezy od rodzaju elektrowni itd itp.
Mon, 5 Dec 2005 19:18:36 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Krzysztof" <aananassNOSPAM@[at]interia.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Poszukaj książek nt. podstaw systemów elektroenergetycznych, a także instalacji (dowiesz się co to jest układ TN-C, TN-S, TT, skąd się bierze przewód zerowy, ochronny itd.).
Z elektrowni prowadzonę są tylko przewody fazowe. Napięcie znamionowe linii to napięcie _międzyfazowe_, tak więc linia 110kV ma te 110kV pomiędzy przewodami fazowymi, natomiast względem ziemi to każda faza ma 63,6kV. W najbardziej rozpowszechnionym w zasilaniu budynków układzie TN-S, uzwojenia od strony napięcia górnego (zwykle 15kV) są połączone w trójkąt lub w gwiazdę, a dolnego (400V (czyli 230V względem ziemi/zera)) - zawsze w gwiazdę. Punkt środkowy gwiazdy jest zawsze uziemiony i z tego punktu prowadzone są przewody N (Neutral - zero) i PE (Protective Earth - uziemenia ochronnego). Tak, są one w tym punkcie połączone. Układ w którym PE i N są prowadzone osobno nazywa się TN-S (S-Separated). Stary układ gdzie jeden przewód spełniał jednocześnie rolę PE i N (a urządzenia były zerowane) nazwa się TN-C (C-Combined). AFAIK nie wolno obecnie instalacji w budynkach mieszkalnych wykonywać jako TN-C, uziemienie musi być osobno, co zresztą umożliwia stosowanie wyłączników róźnicowo prądowych (przy TN-C wprawdzie też można, ale trzeba sobie wtedy utworzyć lokalnie instalację TN-S).
"Instalacje i Urządzenia Elektroenergetyczne" E. Musiał. Jest to podręcznik do technikum, IMHO bardzo fajnie napisany. Generalnie jest w nim sporo na temat samych instalacji ale wyjaśnień zagadnień bardziej ogólnych też nie brakuje.
Thu, 8 Dec 2005 18:35:05 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Krzysztof" <aananassNOSPAM@[at]interia.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
W jakimś stopniu ? :-) Raczej jest cholernie uziemiona ;-) Ale ziemi _nie_traktujemy_ raczej jako przewodu.
przynam bez bicia, że tylko raz bawiłem się wyrównaniem uziomu i jakąś moc dawało się tam raczej z DC niż z AC wyciągnąć, ale środowisko fakt, było specyficzne... odszczekuję trafo na prąd stały ;P
Alez jest. Od sasiada, dziurki zerowej w gniazdku, do transformatora idzie drut. Drut ma swoj opor. Jak polaczysz drugi drut, to prady sie rozloza na oba, w zaleznosci od ich rezystancji. Masz "dostep" do konca sasiada w swoim gniazdku - bo te dziurki sa gdzies blisko polaczone. Masz tez poprowadzony przewodnik od konca przy trafie do siebie - tzn Ziemie :-)
Wystarczy tylko polaczyc oba dostepne konce i poplynie prad :-)
Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...
hehe, po przeczytaniu ze 3 razy tego co napisales zrozumialem bynajmniej ze tutaj prad plynie po polaczeniu mojego zera z ziemia:) ale ja pytam skad sie biora prady po polaczeniu dwoch oddzielnych uziomow a to jest troche roznica
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.