Fri, 27 May 2016 15:29:55 +0200 "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>
napisał:
Zgadza się, ale promieniowanie elektrod lantanowanych nie wybija się ponad promieniowanie tła, w przeciwieńswie do torowanych. Aktywność torowanych nie jest duża. Jak promieniowaie tła jest
7-10uR/h, to zbliżenie elektrody torowanej do czujnika licznika G-M, powoduje wzrost wskazania do jakichś 20-25uR/h, wyraźnie słychać też w słuchawkach częstsze pyknięcia. Elektroda lantanowana nie daje takich efektów - najyraźniej jest znacznie mniej promieniotwórcza.Problem w tym, że w warsztacie nigdy nie zagwarantujesz że trochę pyłu ze szlifowania elektrody nie dostanie się do twojego organizmu, a elektrody szlifuje się często, zwłaszcza jeżeli spawarka nie jest wyposażona w bezstykowy zapłon łuku. Jeszcze częściej jeżeli spawacz jest niedoświadczony i zdarza mu się upaćkać elektrodę ciekłym metalem. Wolałbym takiego (nawet słabo promieniotwórczego) pyłu jednak nie mieć w/na sobie. Coś może urosnąć :-)
Elektrody torowane były przez wiele lat uznawane za najlepsze, ale lantanowane niczym im nie ustępują, nie ma więc powodu żeby te torowane jeszcze stosować.