Witam mam taki problem, ostatnio dość często zdarza się ze światło w całym mieszkaniu mi migota, jest to na tyle poważne, że momentami ups przy kompie wyje jak szalony, doszło nawet do tego że radio budzik mi się zresetował, nie wspomnę o trzaskach słyszalnych w radiu - dzieje się to w bardzo różnych porach - dziś np ten budzik zdechł w okolicach 6:30 rano.
co może być przyczyna takiego stanu rzeczy? biorąc pod uwagę porę, raczej wykluczam działalność jakiegoś nadpobudliwego sąsiada, czy tego typu historie są jeszcze sprawa spółdzielni czy zakładu energetycznego - wydaje mi się ze gdyby było to cos u mnie, to prawdopodobnie wyjecialby bezpiecznik, ale tak się nie dzieje
za wszelakie opinie dzięki pozdr. szogun