Ruskie tranzystory mocy

Dla wielbicieli ciekawostek:

formatting link
Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski
Loading thread data ...

sobota, 5 września 2020 o 17:57:56 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):

Na czym ma polegać ciekawostka?

Reply to
Zenek Kapelinder

Zenek Kapelinder snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

Mówią na filmie, że teraz trudno kupić tranzystory rozpraszające tak dużą moc.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

sobota, 5 września 2020 o 19:31:16 UTC+2 Grzegorz Niemirowski napisał(a):

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu 2020-09-05 o 17:57, Piotr Wyderski pisze:

No piękne są, niektóre mam (GT) ale ten ostatni to kolos :)

Reply to
Janusz

Różne tranzystory są ludziom potrzebne. Tu np. masz 2N2222 w cenie 150 złotych:

formatting link
i znajdują się klienci gotowi zapłacić taką kwotę.

Daj link, chętnie obejrzę.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Dopuszczasz sytuację że można coś wiedzieć z czasów kiedy nie było linków?

Reply to
Zenek Kapelinder

Zenek Kapelinder snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

Dopuszczasz sytuację, że można nie wiedzieć co Zenek wie z neta a co innych źródeł?

Reply to
Grzegorz Niemirowski

sobota, 5 września 2020 o 22:24:33 UTC+2 Grzegorz Niemirowski napisał(a):

Reply to
Zenek Kapelinder

Tranzystor mojej młodości :) Ciekawe co jest powodem takiej ceny, inne źródła wydają się mieć je w normalniejszej cenie. No i pytanie, co trzeba mieć we łbie, żeby przepłacić ponad 50 krotnie?

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

Trzeba mieć we łbie budowę bomby atomowej lub innej sondy kosmicznej. :-)

Odpowiedź kryje się w przedrostku JANS: to element dopuszczony do zastosowań kosmicznych. Każda pojedyncza struktura została sprawdzona przez człowieka pod mikroskopem oraz radiograficznie przed zamknięciem obudowy, a wcześniej została napromieniowana różnymi dawkami promieniowania jonizującego i scharakteryzowana w takich warunkach. O testach udarowych 20 tysięcy g nawet nie warto wspominać.

formatting link
W tym wszystkim dziwi mnie tylko to, że to ma kategorię EAR99 i każdy może sobie to kupić.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

A propos - a co z zastosowaniami medycznymi ?

Producenci elementow czesto zamieszczaja ostrzezenie, wiec z czego robia producenci aparatury ?

Sprawdzic gdzie zrobiony i gdzie mouser ma magazyn ?

J.

Reply to
J.F.

W sumie ... to ciekawe, ze Rosjanom bylo cos takiego potrzebne, a reszcie swiata nie.

Kilka malych tranzystorow lepsze, czy swiat przeszedl na rozwiazania impulsowe ?

No i musze przyznac, ze wyprowadzenia ma sensowniej rozmieszczone niz te TG-70. Ale moze dla tych kilku W to wystarczy kawalek blachy za radiator.

J.

Reply to
J.F.

Nie jest to wykluczone, ale w sumie to skąd wiesz, że inni nie mieli podobnych rozwiązań? Od zawsze istniały elementy "restricted use", do których się producent nie przyznawał, albo co najmniej nimi nie chwalił. Jak o nie pytałeś, a nie byłeś z Raytheona czy innego Thales Group, to znaczy, że ruski wywiad Cię przysłał. ;-)

Mikrofalowych tranzystorów z GaN do radaru też "tak sobie" nie zobaczysz. Druga sprawa: nawet w domenie publicznej są informacje, że w wielu współczesnych atomowych okrętach podwodnych powierzchniami sterowymi sterują wzmacniacze magnetyczne. W myśliwcu Gripen też:

formatting link
strona 38. Panie, jaki kilowatowy tranzystor?

Mnie się podoba ten TO-66 bez nóżek. Ktoś pomyślał. Wpuszczanie E/B w radiator poprzez otwory zawsze wydawało mi się średnim pomysłem (m.in. dlatego, że odpadają rozwiązania typu cold plate), ale na ten pomysł nie wpadłem.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Mikrofalowe do radaru, a tu jakby "zwykle tranzystory". Do zasilacza, do wzmacniacza ...

Ciekawe. o niezawodnosc poszlo, czy o brak odpowiednich tranzystorow w czasach projektowania ? Czy o prace w temperaturach -80 +100 C ?

Jeszcze bym cos napisal o pradzie zmiennym, ale wedle opisu to zasilacz DC.

Chociaz ... w tym publicznym schemacie zasilacza ATX do PC tez sie pojawil regulator magnetyczny, i mial duzy sens - i pewnie wiekszy niz inne, skoro taki uzyli.

A gdzies tam w tle - samoloty miewaly zasilanie AC. A co w razie awarii pradnicy ? Akumulatorow AC jeszcze nie wymyslono.

Ale po zastanowieniu ... stara konstrukcja ma swoje zalety - robimy najpierw podstawe obudowy z koncowkami, i jest gdzie bonding przymocowac. A w tej radzieckiej wersji ... koncowki E i B wisza w powietrzu do czasu zalania zywicą ?

J.

Reply to
J.F.

"The experience from the use in flight operations is that no failures of any kind have been reported."

Magampy mogą mieć wyjście DC, czasami nawet bipolarne. U Platta masz to omówione aż do poziomu seppuku z powodu zanudzenia detalami. Wzbudzanie a wyjście to dwie różne sprawy.

Typowo 400Hz.

Mają chowaną turbinkę. Zasila obwody krytyczne, a energię czerpie z energii kinetycznej samolotu i działa nawet w locie szybowym:

formatting link

Ale, parafrazując, to technolog ma się męczyć, żeby użytkownik już nie musiał. Przelotowe radiatory są słabe (TM). Nie wiem, co oni zrobili, ale bonding w odpowiednim uchwycie szczękowym wydaje się oczywistym rozwiązaniem. Ceramiczny/szklany zalewany wsporniczek z przymocowanymi elektrodami jest drugą opcją.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ale brak dla porownania danych z tranzystorowej wersji :-)

No i to samolot wojskowy, wiec mogli od poczatku projektowac np odporne na EMP ... a diody wytrzymaja ?

Tu wrecz jest bipolarne, ale chodzilo mi odwrotnie - gdybym musial zrobic regulator napiecia AC ...

wojskowe mysliwce tez maja ?

Dokladnie. Jak juz fabryka opanuje, to klient sie cieszy.

Z drugiej strony ... jak juz klient opanuje wiercenie, to mu nie przeszkadza :-)

J.

Reply to
J.F.

użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

Spojrzałem co tam na ryneczku PL. Ot diodka "pastylkowa":)

formatting link

I jaka precyzja: URRM(V) 1199

Ciekawe czemu nie 1200V, jakiś próg? Jakieś normy? Jak z pojemnością silnika 1499cm3 ?

Reply to
obserwator1439

Pop* mi sie cos - tu jest chyba unipolarne. A wiec ... z tekstu wynika, ze to zasilacz 37V DC. A samo sterowanie sterami? Na tranzystorach ?

J.

Reply to
J.F.

Jak widać są zadowoleni z efektów, a na eksperymenty tam nie ma miejsca.

Mają. Niektóre mają tylko turbinę napędzaną powietrzem, niektóre dodatkwy generator z własnym zbiornikiem paliwa, a niektóre mają system kombinowany. F16 na ten przykład ma możliwość korzystania zarówno ze strumienia powietrza, jak i z wytwornicy gazu napędzanej hydrazyną, z preferencjami dla powietrza. O, tu jest opis:

formatting link

Wiercenie w płycie chłodzonej cieczą?

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.