Rezystywność rozumiem i widzę gdzie w praktyce się przyda (mam wymiary i obliczę R). Ale nie potrafię zrozumieć konduktancji. Gdzie w praktyce to się przyda. Tak jak Simens to obrócony Om, tak konduktywność to obrócona rezystywność.
Omy wiem gdzie mogę spotkać w praktyce, ale gdzie Simensy?
Po prostu odwrotnosc. Tak jak jedni mierza spalanie pojazdu w litrach na 100km, a inni w milach na galon.
Wiąze sie to troche z obliczaniem bardziej skomplikowanych ukladow, gdzie raz - łatwiej sie mnozy niz dzieli, dwa - mnozenie jest addytywne. To akurat złudne, bo ciagle masz
U=R*I lub I=k*U
tylko zalezy co wazniejsze - U czy I. Lub jakie polaczenia dominuja.
Jak masz oporniki polaczone rownolegle i pytasz sie jaki prad poplynie przy podaniu pewnego napiecia - prosciej znac konduktancje.
Konduktywnosc obliczasz zreszta tak samo prosto - masz wymiary, konduktywnosc wlasciwą ...
Raczej w chemii, analityce. Ostatnio jak zerkałem na przewodność polimerów przewodzących, obok tabeli nie stały omy tylko przewodność.
Pierwsze z brzegu:
formatting link
Nu i dawne RLC metry miały pomiar nie tylko rezystancji, ale i przewodności, wot np. prościutka tesla bk134& bk136. Później drogi omów i simensów się rozeszły, dla elektroników pozostały mierniki rlc z omami, dla analityków siemensy. Tak to widzę.
W dniu 10.02.2022 o 13:22, Robert Wańkowski pisze:
Zwyczajowo w tych jednostkach określa się parametry różnych cieczy (głównie wód). Im wyższe przewodnictwo (nie lubię słowa konduktancja) wody, tym bardziej jest ona zanieczyszczona np. solami (elektrolitami ogólnie). Słowo dla google: TDS (Total Dissolved Solids).
W dniu 2022-02-10 o 13:22, Robert Wańkowski pisze:
W okolicy 2015 zachodziłem w głowę co to jest (w karcie katalogowej scalaka DCDC) µMHOs. Co ja rozumiałem jako - mikro-mega (się znosi) HOsy. Jak odkryłem to zapytałem TI dlaczego stosują jednostkę zastąpioną ponad
100 lat temu Siemensem - wkrótce poprawili.
Czyli mimo potrzeby stosowania Siemensów w TI nie znali tej jednostki :) P.G.
Wydawało mi się, że SI to międzynarodowy (światowy) układ jednostek. Czyżby to był tylko Europejsko - międzynarodowy.
Rozumiem, że po wprowadzeniu (zapewne w jakiś sposób uzgodnionemu) nowej jednostki jest jakiś okres przejściowy, że stare jeszcze są stosowane. Ale żeby aż tak długo... P.G.
Moze i miedzynarodowy, ale w UK mniej, w USA jeszcze mniej.
Pamietasz wpadke w NASA z funtami i kg? NASA ponoc przeszla wtedy w calosci na SI, reszta kraju .. jakby odwrotnie. Po co nam jakies europejskie jednostki, mamy wlasne.
Ktos tam pisal, ze amerykanski przemysl motoryzacyjny przeszedl juz na metryczne. A samoloty dalej w stopach mierza wysokosc - takze w Europie, z wyjatkiem Rosji.
Jak nie ma zamordystycznego rzadu, to nie ma jak wprowadzic.
Ale akurat MHO to jest siemens - wydawaloby sie, ze prosta zmiana.
Amerykanie zalegalizowali system metryczny gdzieś w II połowie XIX wieku i od tamtej pory cały czas go wdrażają. :-D Tamtejszy suweren jest bardziej tępy/oporny niż nasz. :-D
No a my nadal mierzymy szerokość ścieżek w milsach, a w sklepach hydraulicznych/ogrodniczych kupujemy rury/ωęże/złączki w rozmiarach calowych. :-D Offrołdowcy robią lifty swoich aut o N cali, rowerzyści mierzą średnicę kół w calach, itd. Nawet zwykłe sebiksy montują do swoich bolidów fele X calowe. :-D
Nie ma? W wyniku Wielkiego Kryzysu tamtejszy rząd zabronił obywatelom posiadania złota:
Gdzieś w październiku/listopadzie poszedłem odświeżyć sobie zwykłe sepowskie uprawnienia „E” do 1 kV. Pierwsze pytanie – co się mierzy w megaomach? Chwila konsternacji i szybka odpowiedź – rezystancję. Okazało się, że niby tak, ale nie do końca. Bo w megaomach mierzy się rezystancję izolacji. :-D
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.