doplatom. Nie doplatA. Jezyk polski ma rowniez poprawne koncowki -om.
Oczywiscie, ze najtansze jest pogonienie elektrowni paliwem kopalnym. Tylko tak sie sklada, ze ni cholery ropa nie chce sie dac znalezc w Europie (a przynajmniej nie w wystarczajacych ilosciach), wegiel paskudzi i tez go nie ma w nieskonczonosc, wiec sie szuka
*niezaleznosci*. Tu nie chodzi o *taniej* tylko o *inaczej*. Zeby nie musiec zebow w sciane, jak Rosja znowu gaz zakreci, a arabscy szejkowie zapragna nowego tuzina Maserati dla kazdego pucybuta.Jak jestes producentem produktu X, ktory ma krytyczna srubke Y produkowana tylko przez producenta Z, to tez szukasz niezaleznego producenta do tej srubki, nawet za 2x wyzsza cene, a jak znajdziesz, to pilunjesz, zeby nie zdechl i kupujesz od niego czesc srubek. Bo jak producent Z sobie zazyczy 500% wyzszej ceny, albo przestanie produkowac, to bez tej srubki lezysz i kwiczysz. Jak masz gospodarke zalezna od pradu, to szukasz mozliwej dywersyfikacji jego produkcji - zaleznosc od jednego zrodla, zwlaszcza poza krajem, jest na dluga mete zgubna. Ropa sie konczy. Niech jej starczy na jeszcze 100 lat. Akurat czas zaczac z nowymi metodami pozyskiwania energii, zeby za 100 lat miec cos w garsci, a nie dopiero pierwsze 100 wiatrakow i 800W solara na dachu stodoly soltysa.
Tak, to jest NIEOPLACALNE, bo na razie JEST alternatywa, ale to musi stac sie oplacalne ZANIM ta alternatywa przestanie byc alternatywa.
Marek