Re: Elektrownia wiatrowa/solarna

eurokolchoz zarzadzil, ze ilestam energii ma byc ze

> zrodel odnawialnych i basta. Oplacalne to jest dzieki doplata [...]

doplatom. Nie doplatA. Jezyk polski ma rowniez poprawne koncowki -om.

Oczywiscie, ze najtansze jest pogonienie elektrowni paliwem kopalnym. Tylko tak sie sklada, ze ni cholery ropa nie chce sie dac znalezc w Europie (a przynajmniej nie w wystarczajacych ilosciach), wegiel paskudzi i tez go nie ma w nieskonczonosc, wiec sie szuka

*niezaleznosci*. Tu nie chodzi o *taniej* tylko o *inaczej*. Zeby nie musiec zebow w sciane, jak Rosja znowu gaz zakreci, a arabscy szejkowie zapragna nowego tuzina Maserati dla kazdego pucybuta.

Jak jestes producentem produktu X, ktory ma krytyczna srubke Y produkowana tylko przez producenta Z, to tez szukasz niezaleznego producenta do tej srubki, nawet za 2x wyzsza cene, a jak znajdziesz, to pilunjesz, zeby nie zdechl i kupujesz od niego czesc srubek. Bo jak producent Z sobie zazyczy 500% wyzszej ceny, albo przestanie produkowac, to bez tej srubki lezysz i kwiczysz. Jak masz gospodarke zalezna od pradu, to szukasz mozliwej dywersyfikacji jego produkcji - zaleznosc od jednego zrodla, zwlaszcza poza krajem, jest na dluga mete zgubna. Ropa sie konczy. Niech jej starczy na jeszcze 100 lat. Akurat czas zaczac z nowymi metodami pozyskiwania energii, zeby za 100 lat miec cos w garsci, a nie dopiero pierwsze 100 wiatrakow i 800W solara na dachu stodoly soltysa.

Tak, to jest NIEOPLACALNE, bo na razie JEST alternatywa, ale to musi stac sie oplacalne ZANIM ta alternatywa przestanie byc alternatywa.

Marek

Reply to
Marek Lewandowski
Loading thread data ...

Marek Lewandowski denied rebel lies:

[...]

Krótko: energia jądrowa.

Reply to
MoonWolf

Zapasy wegla Polska ma spore. Paskudzi - ok, dlatego wymysla sie lepsze technologie jego spalania i potem oczyszczania dymow. Uniezaleznienie sie? Jak najbardziej ma to sens. Tylko a) wegla mamy tyle, ze nie musimy sie uniezalezniac, b) takim prawdziwym uniezaleznieniem jest energetyka jadrowa, a nie kosztowne zabawy z wiatrakami.

Reply to
T.M.F.

T.M.F. pisze:

Taaa, zwłaszcza jeśli paliwo do niej będziemy kupować od żabojadów, albo ruskich.

Reply to
Zbych

Pan Zbych napisał:

A żabojady to skąd mają? Akurat co do uranu, to jako zaletę tego surowca często podaje się to, że jego złoża znajdują się w rękach ludzi przewidywalnych (na przykład w Australii).

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

Uran? Z własnych kopalni w byłych koloniach w Afryce.

Tylko, że w elektrowni to pewnie by chcieli gotowe pręty paliwowe a nie urobek z kopalni uranu.

Reply to
Zbych

Pan Zbych napisał:

Podejścia bywają różne. "Do tego reaktora, co go wam sprzedamy, to dostaniecie gotowe pręty paliwowe. Zakładu wzbogacania uranu u was nie będzie, żeby wam jakieś dziwne myśli do głowy nie przychodziły" -- takie też jest znane.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Akurat wzbogacanie uranu to można w stodole zrobić - gorzej z "przepaleniem" tego na pluton.

Mirek.

Reply to
Mirek

Prosty reaktor mozna w stodole zrobic, gorzej ze wzbogaceniem uranu - to skomplikowana technologia i malo panstw to potrafi :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

Z tego co pamiętam z literatury, Maria Skłodowska z mężem takie rzeczy robili właśnie w stodole.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Nie wzbogacanie uranu, tylko ekstrakcja radu i potem polonu.

Wydzielanie uranu z uranu to inne zagadnienie i chemia tu wysiada.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

Racja. Ale samą lokalizację procederu warto zapamiętać. Stodoła jest dla technologii atomowych tym samym, czym garaż dla informatyki.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Czyżby?????? Jaką technologią?

pzdr mk

Reply to
mk

Dnia Thu, 10 Sep 2009 08:46:31 +0000, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Po 30 latach zazwyczaj przedluza sie licencje operacyjna na kolejne dziesiec. Decomissioning to ostatecznosc, bo tez kosztuje. Tylko Niemcow "stac" na to, zeby zamykac sprawne elektrownie.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Pan Jaroslaw Berezowski napisał:

Ale elektrowni bez paliwa chyba nie można uznać za sprawną.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dnia Fri, 11 Sep 2009 20:36:59 +0000, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Jak bez paliwa? Paliwo wymienia sie wielokrotnie w czasie zycia typowego reaktora Sa takie kontsrukcje, ze bez przerywania normalnej pracy (jak CANDU), ale one sa pod specjalnym nadzorem bo szczegolnie nadaja sie do produkcji plutonu.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Pan Jaroslaw Berezowski napisał:

Ano tak.

A czy pytanie dotyczyło typowego reaktora?

...a w Wąchocku latoś urodziło się ciele z dwiema głowami. Pytający zadał *konkretne* pytanie dotyczące *konkretnej* elektrowni i otrzymał

*konkretną* odpowiedź.
Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.