jaaaaaasne. Zastanawiales sie kiedys, jak by to mialo byc rozwiazane, zeby dalo sie do samochodu przykrecic dowolne felgi i zalozyc dowolne ogumienie?
Tak, wiem, ze sa specyficzne samochody, ktore maja to rozwiazane - np. Humvee - ale glownie przez podlaczenie weza od sprezarki do wentyla kola - opona jest caly czas utrzymywana na zadanym cisnieniu, nie jest sprawdzane, czy to cisnienie w srodku rzeczywiscie panuje. Precyzja nie jest tam wymagana, te pojazdy nie rozwijaja zawrotnych predkosci i chodzi raczej o utrzymanie cisnienia w przebitym kole.
Moja lepsza polowa pracuje w rozwoju sensorow i czujniki do wbudowania w kola normalnych samochodow sa aktualnie na etapie projektowania i prototypow. Samochody obecne na rynku, ktore same wykrywaja spadek cisnienia, wykrywaja go przez mierzenie obrotow kol przy jezdzie na wprost - to mniej napompowane kreci sie szybciej.