Przetwornica boost i wzór na

Hej,

Wydumałem sobie taki układ, żeby przetestować lampę DM160.

formatting link
W prototypie zamiast KSE340 jest BD139, reszta jak na schemacie.

Przetwornica na L1, D1, T2 ma wytworzyć ok. 53 V (względem masy) napięcia anodowego (nie ma feedbacku, więc napięcie nie będzie zbyt stabilne, ale to nie szkodzi).

Przebieg boost ma 37.5 kHz. Policzyłem jego wypełnienie zakładając sprawność 80% i napięcie wyjściowe 50.5V (margines bezpieczeństwa, żeby nie uszkodzić lampy):

D = 1 - (5V * .8) / 50.5V = 92%

Wypuściłem taki przebieg z AVR (nie podłączając jeszcze lampy) i dostałem na wyjściu 123 V. Eksperymentując z wypełnieniem osiągnąłem 49.7 V dopiero przy wypełnieniu 7.8%, czyli nijak się to ma do wyliczonego 92%.

Inne pomierzone wartości (OCR0B w zakresie 0...255, proporcjonalnie do wypełnienia):

OCR0B = 235; // 123V OCR0B = 94; // 92V OCR0B = 50; // 70V OCR0B = 25; // 54.8V (zasilacz 5.01V) OCR0B = 24; // 54.0V (zasilacz 5.01V) OCR0B = 23; // 51.5V OCR0B = 20; // 48.5V

Gdzie robię błąd?

Do tego: czy w tym wzorze nie powinno być uwzględnione obciążenie? Przecież pod obciążeniem to napięcie musi przysiąść, a wzór tego nie uwzględnia. Lampa to od 5 uA do 585 uA (zależnie od napięcia siatki), czyli prawie żadne obciążenie.

Reply to
Queequeg
Loading thread data ...

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@trust.no...

w

W zalozeniach. Po wylaczeniu tranzystora i bez obciazenia w tym ukladzie ma prawo sie pojawic wysokie napiecie, ograniczone chyba pojemnoscia wlasna cewki, no i wytrzymaloscia tranzystora. Sprzezenie zwrotne niezbedne.

W zasadzie nie - tzn i tak sprzezenie bedzie regulowac wypelnienie, a to wyliczone 92% to maksymalne - dla maksymalnego obciazenia - istotne przy doborze sterownika, bo nie wszystkie 92% potrafia..

J.

Reply to
J.F.

Nie chyba, tylko na pewno: forward z resetem rezonansowym działa dokładnie na tej zasadzie. W przypadku dużych częstotliwości wystarcza pojemność samego transformatora, a dla mniejszych się dołącza dyskretny element.

Technicznie nie jest niezbędne, tę szpilę można obciąć po dowolnej stronie transilem. Ja jednak proponuję rozważyć push-pulla na np. SN6501, 53V to niskie napięcie i przekładnia 1:10 jest wyobrażalna. A wielkich szpilek nie będzie, jak to w mostku. Bardzo przewidywalne i "grzeczne" maleństwo, stosuję gdzie tylko się nawinie. Albo bezpośrednio full-bridge z pinów AVRka, przy wydajności 600uA nawet dla niskich sprawności po stronie niskiej to daje ~10mA

-- port spokojnie da radę.

Potrafienie to jedna sprawa, ale drugą jest fakt, że przy tak niskim wypełnieniu energia zaczyna się skupiać przy wysokich harmonicznych i straty rosną gwałtownie. Jeżeli boost ma być dyskretny, to dioda nie musi być podłączona do kolektora, tj. można pójść w topologię tapped inductor boost. Współczynnik wypełnienia rośne wtedy do sensownych wartości wraz z przekładnią autotransformatora. Ale i tak proponuję full bridge na pinach. W przypływie fantazji nawet phase-shifted full bridge.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ech, słabo spałem...

Kolega ma wysoki współczynnik wypełnienia, więc powyższa uwaga się nie stosuje. Natomiast podtrzymuję, że pinowy FB z D=~0.95 może być właściwym rozwiązaniem, tylko trzeba zadbać o niski prąd magnesujący transformatora, by nie zaszkodzić pinom. Czyli dużo zwojów i duża częstotliwość, nawet 500kKz bym się nie bał. Może nawet na EE8,8 się to zmieści, jak się Koledze będzie dobrze nawijało cienkim drutem.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W dniu 2019-01-29 o 13:22, Queequeg pisze:

We wzorze nie musi być uwzględnione obciążenie pod warunkiem, że jest wystarczające aby przetwornica pracowała z ciągłym prądem dławika. Sprowadza się to do tego, że w ciągu jednego okresu pracy przetwornicy z kondensatora wyjściowego musi być odbierany cały ładunek, który w drugiej fazie pracy przetwornicy trafia do niego z dławika. Jak ten warunek zachodzi to wzór ma zastosowanie. Jeśli zaczniemy z kondensatora odbierać więcej to:

- spadnie napięcie na kondensatorze,

- spadnie dI/dt dławika w drugiej fazie (a w pierwszej pozostanie bez zmian),

- składowa stała prądu dławika będzie rosła,

- ładunek przekazywany do kondensatora w drugiej fazie będzie większy,

- napięcie na kondensatorze wzrośnie. Wszystko wróci do normy, gdy napięcie na kondensatorze będzie takie jak na początku - zgodnie ze wzorem.

U Ciebie warunek minimalnego obciążenia nie jest spełniony więc wzór nie obowiązuje. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.