Cześć.
Mam lutownicę transformatorową, taka zwykła Lutola. Rzadko używam, tylko jak muszę polutować jakieś kabelki. Ostatnio bardzo szybko przepalają mi się groty. Osiem-dziesięć jacków i grot zaczyna iskrzyć - przepala się na pół. Czy ja coś źle robię? Czy może to jakiś defekt?
Pozdrawiam
EvT