problem z dyskiem SATA

f6 chyba ;)

mozesz rozwinac? kable sa fajne. innych problemow tez nie zauwazylem. pzdr d.

Jakie? Bardzo fajny standard. Zalety - brak plataniny kabli, hotplug. Wady - nie zauwazylem.

Jedyne co mi sie nie podoba to wtyczka z kabla SATA - nie ma zadnych zatrzaskow takze jest dosyc luzna i latwo moze wypasc.

A czemu chcialbys wzrost predkosci, skoro redukujesz ilosc kabli ?

To te same dyski, tylko jeden scalak inny. Na dysk nie wplywa.

"lepsze" to i drozsze.

Kiedys i tak kupisz nowa.

Tzn jakie ? Bo co bys nie wymyslil - to i tak zawsze bedzie "stare rozwiazanie", bo dane i tak trafia do pamieci cache na dysku.

J.

Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal:

to producenci/sprzedawcy twierdza, ze te dyski sa warte swojej ceny, bo sa szybsze. ZTCP lekture opisu projektu SATA2, to bedzie szybciej...

moze powiem tak: maxtor i wd - ich dyski SATA widzialem jako pierwsze w powszechnej sprzedazy sa i tak glosne. nowe Seagate SATA sa ciche jak bracia z ATA 25dB - cofam argument.

no wlasnie - nie widze tego "lepsze"

to wtedy pewnie bedzie juz sens kupowac dysk SATA.

Użytkownik dynio napisał:

Witam

:) Zauwazysz...

Postawowa cecha dyskow IDE, i SATA jest to iz produkowane sa z odpadkow dyskow przeznaczonych do zastosowan krytycznych.

Tak jak IDE sa o wiele wolniejsze pod wzgledem RPM. (zawyczaj to te komponenty ktore sie nie sprawdzily przy predkosci dyskow do zast. krytycznych - np 7200 zrobiony z 15 000 RPM). Tak SATA to dyski z odpadkow elektronicznych (np takich w których nie dzialala jakas linia transmisyjna LVD - praktycznie zmianie ulega tylko firmware).

Zasadnicze jednak roznice miedzy SCSI/SATA a ATA tkwia w ich nowatorsko rozwinietych praktycznie na nowo interfersach.

Dyski SCSI i SATA sa widoczne w komputerze jako zawartosc kontrollera, poniewaz dzialaja wedlug pewnego stantartu, dyski ATA natomiast widoczne sa jako urzadzenia, poniekad w pewnym sesie wpiete na szyne PCI, a dostep do nich jest bezposredni jezeli chodzi ZWLASZCZA o regulacje parametrow ich pracy, na co szyna SCSI juz nie do konca pozwala, a przynajmniej pozwala tylko na tyle co dyktuja dosc stare nie zmienione po dzien dzisiejszy stantardy.

Chcial bym podzielic sie swoim doswiadczeniem zwiazanym z zakupem 3 dyskow twardych 2 Maxtorow i 1 Segate-a:

1. Maxtor 6Y120M0 (SerialATA)
2. Maxtor 6Y120P0 (ATA 133)
3. Seagate ST3120026A (ATA 100 - niestety szybszych nie robia)

Zanim jeszcze je rozfolowalem wiedzialem ze szykuje sie dluga bezsenna noc i ostre "grzanie" sprzetu.

Cala procedure porownawczy zaczolem od preformatowania dyskow wedle instrukcji producenta.

Dyski byly juz przygotowane do pracy i siedzaly w systemie. Spieszylem sie bo Seagate mial isc na 3 dzien do znajomego, a jeden z maxtorow tez do kumpla ale blizej z bloku, wiec na testy byl praktycznie tylko 1 dzien. Bo wlasciwie to ile mozna mowic ze sie jeszcze nie zakupilo a wzielo pieniadze :)

1. Zabawe rozpoczolem ostro, pod linuxem i windowsem solenne benchmarki. Jakiez bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze ATA133 mimo ze bardziej obciazalo processor (i nic w tym dziwnego bo to nie szyna pseudo scsi podobna jak sata) ale chodzi PRAWIE 2 KROTNIE SZYBCIEJ.

1. Oczywiscie najszybciej z calej puli wypadly maxtorki :) po za jedna tylko ich wada, byly w porownaniu z ST312. wyjatkowo glosne, jak chodzily bylo to mozna wyraznie odczuc :) ST312. wydawal lekkie tylko ciche pykanie, a maxtor jak sie rozpedzil na pofragmentowanym (celowo) systemie plikow walil tymi glowicami jak ze "spiewnika".

2. Znajac juz wstepnie glosnosc dyskow zabralem sie za testowanie ich "feature" tych funkcji ktore da sie regulowac pod linuxem programem hdparm, albo z dyskiedki z programem "Drive Feature Tool" firmy Hitachi. Odkrylem wtedy niecodzienna mozliwosc maxtorka na ATA ktorej Seagate nie posiadal, ACM (Automatic ACoustic Management). Hdparm odczytal z maxtora ze bierzace ustawienie to 245 (czyli najglosniejsza praca), a zalecanym parametrem przy wlaczonym ACM jest 192. A wiec ustawilem go na 192, w tym momencie doznalem traumatycznego szoku - dysk przelaczyl sie w tryb ACM i stal sie tak cichy ze WOGOLE nie wydawal ZADNEGO nawet najmniejszego szumu a co dopiero jakichkolwieg dzwiekow glowicy. TAK JAK BY GO ZUPELNIE NIE BYLO.

1. Poznajac ten fakt wziolem sie do badan predkosci miedzy Maxtorami: 1. SerialATA 2. ATA133 (juz z wlaczonym ACM) Okazalo sie ze ten wyciszony Maxtorek NADAL jest o te ~4-5 MB szybszy od tego na SerialATA!!, mimo iz zwolnil troche "wyszukiwanie".

Zrozumialem wtedy ze nie zawsze opinia publiczna ma racje. Wyniki nie pozostawialy ZADNYCH watpliwosci!

Jedyne dyski w ktorych dalo sie ustawiac "FEATURE" to byly te na ata, przy czym Seagate (ATA) od maxtora w rezultacie okazal sie wolniejszy i GLOSNIEJSZY, a na dysku SerialATA Maxtora moglem pomaazyc o takich funkcjach zarzadzania jak: ACM, czy zmiania pojemnosci.

Wyniki: Maxtor 6Y120M0 (SerialATA, 7200RPM, 8MB Cache): ~20-44 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy

- Brak mozliwosci regulacji pojemnosci dysku

- Brak mozliwosci wykonania komendy smart oraz szczegolowego dziennika

- Brak mozliwosci sterowania zarzadzaniem APM

*Brak wszelkich funkcji ATA Feature, widoczny w systemie jako (Stare) SCSI.

Maxtor 6Y120P0 (ATA-133, 7200RPM, 8MB Cache, Tryb Cichy, podniesiona pojemnosc o 1 GB): ~30-57 MB/s LINEAR (traktuje go jako baze poniewaz nie dosc ze byl najcichszy i najszybszy, to dzialaly na nim wszystkie funkcje feature)

Seagate ST3120026A (ATA-100, 7200RPM, 8MB Cache): ~15-40 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy Nie posiadal funkcji ACM

- APM (zarzadzanie energia) ustawione stantartowo na wyl. po 12 godzinach, po kazdym restartcie ustawienie wracalo, mimo iz wysylalem flage (RLS) - remember last settings

Mam nadzieje ze to cos wniesie na przyszlosc tych ktorzy to czytaja.

Ja juz wiem ze nie wszystko zloto co sie swieci, a tylu ludzi namawialo mnie na Seagate-a i to jeszcze SATA :)

btw. do benchmarkow uzywalem miedzy innymi fajnego programu HDtune, pod linuxem natomiast HDPARMA z -t i -T (odczyt z wykorzystaniem Cache i Bez).

Licze ze ktos wyciagnie z tego jakies wnioski, na dzien dzisiejszy mam maxtorka na ata133 i jestem z niego bardzo zadowolny!! :) tzn. nie wiem jak w nich jest z awaryjnoscia ale JESZCZE chodzi wiec... :)

Powodzenia, i pozdrawiam. BTW, a moze da sie jakos ACM ustawiac w dyskach Sata jednak?? jak by ktos wiedzial to prosze dac znac.

Hehe ale sie rozpisalem.... Lece juz :) monitor naprawiac bo fajny jest a sie zepsul.... Narazie..

Użytkownik dynio napisał:

Witam

:) Zauwazysz...

Postawowa cecha dyskow IDE, i SATA jest to iz produkowane sa z odpadkow dyskow przeznaczonych do zastosowan krytycznych.

Tak jak IDE sa o wiele wolniejsze pod wzgledem RPM. (zawyczaj to te komponenty ktore sie nie sprawdzily przy predkosci dyskow do zast. krytycznych - np 7200 zrobiony z 15 000 RPM). Tak SATA to dyski z odpadkow elektronicznych (np takich w których nie dzialala jakas linia transmisyjna LVD - praktycznie zmianie ulega tylko firmware).

Zasadnicze jednak roznice miedzy SCSI/SATA a ATA tkwia w ich nowatorsko rozwinietych praktycznie na nowo interfersach.

Dyski SCSI i SATA sa widoczne w komputerze jako zawartosc kontrollera, poniewaz dzialaja wedlug pewnego stantartu, dyski ATA natomiast widoczne sa jako urzadzenia, poniekad w pewnym sesie wpiete na szyne PCI, a dostep do nich jest bezposredni jezeli chodzi ZWLASZCZA o regulacje parametrow ich pracy, na co szyna SCSI juz nie do konca pozwala, a przynajmniej pozwala tylko na tyle co dyktuja dosc stare nie zmienione po dzien dzisiejszy stantardy.

Chcial bym podzielic sie swoim doswiadczeniem zwiazanym z zakupem 3 dyskow twardych 2 Maxtorow i 1 Segate-a:

1. Maxtor 6Y120M0 (SerialATA)
2. Maxtor 6Y120P0 (ATA 133)
3. Seagate ST3120026A (ATA 100 - niestety szybszych nie robia)

Zanim jeszcze je rozfolowalem wiedzialem ze szykuje sie dluga bezsenna noc i ostre "grzanie" sprzetu.

Cala procedure porownawczy zaczolem od preformatowania dyskow wedle instrukcji producenta.

Dyski byly juz przygotowane do pracy i siedzaly w systemie. Spieszylem sie bo Seagate mial isc na 3 dzien do znajomego, a jeden z maxtorow tez do kumpla ale blizej z bloku, wiec na testy byl praktycznie tylko 1 dzien. Bo wlasciwie to ile mozna mowic ze sie jeszcze nie zakupilo a wzielo pieniadze :)

1. Zabawe rozpoczolem ostro, pod linuxem i windowsem solenne benchmarki. Jakiez bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze ATA133 mimo ze bardziej obciazalo processor (i nic w tym dziwnego bo to nie szyna pseudo scsi podobna jak sata) ale chodzi PRAWIE 2 KROTNIE SZYBCIEJ.

1. Oczywiscie najszybciej z calej puli wypadly maxtorki :) po za jedna tylko ich wada, byly w porownaniu z ST312. wyjatkowo glosne, jak chodzily bylo to mozna wyraznie odczuc :) ST312. wydawal lekkie tylko ciche pykanie, a maxtor jak sie rozpedzil na pofragmentowanym (celowo) systemie plikow walil tymi glowicami jak ze "spiewnika".

2. Znajac juz wstepnie glosnosc dyskow zabralem sie za testowanie ich "feature" tych funkcji ktore da sie regulowac pod linuxem programem hdparm, albo z dyskiedki z programem "Drive Feature Tool" firmy Hitachi. Odkrylem wtedy niecodzienna mozliwosc maxtorka na ATA ktorej Seagate nie posiadal, ACM (Automatic ACoustic Management). Hdparm odczytal z maxtora ze bierzace ustawienie to 245 (czyli najglosniejsza praca), a zalecanym parametrem przy wlaczonym ACM jest 192. A wiec ustawilem go na 192, w tym momencie doznalem traumatycznego szoku - dysk przelaczyl sie w tryb ACM i stal sie tak cichy ze WOGOLE nie wydawal ZADNEGO nawet najmniejszego szumu a co dopiero jakichkolwieg dzwiekow glowicy. TAK JAK BY GO ZUPELNIE NIE BYLO.

1. Poznajac ten fakt wziolem sie do badan predkosci miedzy Maxtorami: 1. SerialATA 2. ATA133 (juz z wlaczonym ACM) Okazalo sie ze ten wyciszony Maxtorek NADAL jest o te ~4-5 MB szybszy od tego na SerialATA!!, mimo iz zwolnil troche "wyszukiwanie".

Zrozumialem wtedy ze nie zawsze opinia publiczna ma racje. Wyniki nie pozostawialy ZADNYCH watpliwosci!

Jedyne dyski w ktorych dalo sie ustawiac "FEATURE" to byly te na ata, przy czym Seagate (ATA) od maxtora w rezultacie okazal sie wolniejszy i GLOSNIEJSZY, a na dysku SerialATA Maxtora moglem pomaazyc o takich funkcjach zarzadzania jak: ACM, czy zmiania pojemnosci.

Wyniki: Maxtor 6Y120M0 (SerialATA, 7200RPM, 8MB Cache): ~20-44 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy

- Brak mozliwosci regulacji pojemnosci dysku

- Brak mozliwosci wykonania komendy smart oraz szczegolowego dziennika

- Brak mozliwosci sterowania zarzadzaniem APM

*Brak wszelkich funkcji ATA Feature, widoczny w systemie jako (Stare) SCSI.

Maxtor 6Y120P0 (ATA-133, 7200RPM, 8MB Cache, Tryb Cichy, podniesiona pojemnosc o 1 GB): ~30-57 MB/s LINEAR (traktuje go jako baze poniewaz nie dosc ze byl najcichszy i najszybszy, to dzialaly na nim wszystkie funkcje feature)

Seagate ST3120026A (ATA-100, 7200RPM, 8MB Cache): ~15-40 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy Nie posiadal funkcji ACM

- APM (zarzadzanie energia) ustawione stantartowo na wyl. po 12 godzinach, po kazdym restartcie ustawienie wracalo, mimo iz wysylalem flage (RLS) - rememmber last settings

Mam nadzieje ze to cos wniesie na przyszlosc tych ktorzy to czytaja.

Ja juz wiem ze nie wszystko zloto co sie swieci, a tylu ludzi namawialo mnie na Seagate-a i to jeszcze SATA :)

btw. do benchmarkow uzywalem miedzy innymi fajnego programu HDtune, pod linuxem natomiast HDPARMA z -t i -T (odczyt z wykorzystaniem Cache i Bez).

Licze ze ktos wyciagnie z tego jakies wnioski, na dzien dzisiejszy mam maxtorka na ata133 i jestem z niego bardzo zadowolny!! :) tzn. nie wiem jak w nich jest z awaryjnoscia ale JESZCZE chodzi wiec... :)

Powodzenia, i pozdrawiam. BTW, a moze da sie jakos ACM ustawiac w dyskach Sata jednak?? jak by ktos wiedzial to prosze dac znac.

Hehe ale sie rozpisalem.... Lece juz :) monitor naprawiac bo fajny jest a sie zepsul.... Narazie.. A i przepraszam za dysleksje.... Mam ja od urodzenia.

Użytkownik dynio napisał:

Witam

:) Zauwazysz...

Postawowa cecha dyskow IDE, i SATA jest to iz produkowane sa z odpadkow dyskow przeznaczonych do zastosowan krytycznych.

Tak jak IDE sa o wiele wolniejsze pod wzgledem RPM. (zawyczaj to te komponenty ktore sie nie sprawdzily przy predkosci dyskow do zast. krytycznych - np 7200 zrobiony z 15 000 RPM). Tak SATA to dyski z odpadkow elektronicznych (np takich w których nie dzialala jakas linia transmisyjna LVD - praktycznie zmianie ulega tylko firmware).

Zasadnicze jednak roznice miedzy SCSI/SATA a ATA tkwia w ich nowatorsko rozwinietych praktycznie na nowo interfersach.

Dyski SCSI i SATA sa widoczne w komputerze jako zawartosc kontrollera, poniewaz dzialaja wedlug pewnego stantartu, dyski ATA natomiast widoczne sa jako urzadzenia, poniekad w pewnym sesie wpiete na szyne PCI, a dostep do nich jest bezposredni jezeli chodzi ZWLASZCZA o regulacje parametrow ich pracy, na co szyna SCSI juz nie do konca pozwala, a przynajmniej pozwala tylko na tyle co dyktuja dosc stare nie zmienione po dzien dzisiejszy stantardy.

Chcial bym podzielic sie swoim doswiadczeniem zwiazanym z zakupem 3 dyskow twardych 2 Maxtorow i 1 Segate-a:

1. Maxtor 6Y120M0 (SerialATA)
2. Maxtor 6Y120P0 (ATA 133)
3. Seagate ST3120026A (ATA 100 - niestety szybszych nie robia)

Zanim jeszcze je rozfolowalem wiedzialem ze szykuje sie dluga bezsenna noc i ostre "grzanie" sprzetu.

Cala procedure porownawczy zaczolem od preformatowania dyskow wedle instrukcji producenta.

Dyski byly juz przygotowane do pracy i siedzaly w systemie. Spieszylem sie bo Seagate mial isc na 3 dzien do znajomego, a jeden z maxtorow tez do kumpla ale blizej z bloku, wiec na testy byl praktycznie tylko 1 dzien. Bo wlasciwie to ile mozna mowic ze sie jeszcze nie zakupilo a wzielo pieniadze :)

1. Zabawe rozpoczolem ostro, pod linuxem i windowsem solenne benchmarki. Jakiez bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze ATA133 mimo ze bardziej obciazalo processor (i nic w tym dziwnego bo to nie szyna pseudo scsi podobna jak sata) ale chodzi jednak SZYBCIEJ.

1. Oczywiscie najszybciej z calej puli wypadly maxtorki :) po za jedna tylko ich wada, byly w porownaniu z ST312. wyjatkowo glosne, jak chodzily bylo to mozna wyraznie odczuc :) ST312. wydawal lekkie tylko ciche pykanie, a maxtor jak sie rozpedzil na pofragmentowanym (celowo) systemie plikow walil tymi glowicami jak ze "spiewnika".

2. Znajac juz wstepnie glosnosc dyskow zabralem sie za testowanie ich "feature" tych funkcji ktore da sie regulowac pod linuxem programem hdparm, albo z dyskiedki z programem "Drive Feature Tool" firmy Hitachi. Odkrylem wtedy niecodzienna mozliwosc maxtorka na ATA ktorej Seagate nie posiadal, ACM (Automatic ACoustic Management). Hdparm odczytal z maxtora ze bierzace ustawienie to 245 (czyli najglosniejsza praca), a zalecanym parametrem przy wlaczonym ACM jest 192. A wiec ustawilem go na 192, w tym momencie doznalem traumatycznego szoku - dysk przelaczyl sie w tryb ACM i stal sie tak cichy ze WOGOLE nie wydawal ZADNEGO nawet najmniejszego szumu a co dopiero jakichkolwieg dzwiekow glowicy. TAK JAK BY GO ZUPELNIE NIE BYLO.

1. Poznajac ten fakt wziolem sie do badan predkosci miedzy Maxtorami: 1. SerialATA 2. ATA133 (juz z wlaczonym ACM) Okazalo sie ze ten wyciszony Maxtorek NADAL jest w jednym z programow, o te ~4-5 MB szybszy od tego na SerialATA!!, mimo iz zwolnil troche "wyszukiwanie".

Zrozumialem wtedy ze nie zawsze opinia publiczna ma racje. Wyniki nie pozostawialy ZADNYCH watpliwosci!

Jedyne dyski w ktorych dalo sie ustawiac "FEATURE" to byly te na ata, przy czym Seagate (ATA) od maxtora w rezultacie okazal sie wolniejszy i GLOSNIEJSZY, a na dysku SerialATA Maxtora moglem pomaazyc o takich funkcjach zarzadzania jak: ACM, czy zmiania pojemnosci.

Wyniki: Maxtor 6Y120M0 (SerialATA, 7200RPM, 8MB Cache): ~20-44 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy

- Brak mozliwosci regulacji pojemnosci dysku

- Brak mozliwosci wykonania komendy smart oraz szczegolowego dziennika

- Brak mozliwosci sterowania zarzadzaniem APM

*Brak wszelkich funkcji ATA Feature, widoczny w systemie jako (Stare) SCSI.

Maxtor 6Y120P0 (ATA-133, 7200RPM, 8MB Cache, Tryb Cichy, podniesiona pojemnosc o 1 GB): ~30-57 MB/s LINEAR (traktuje go jako baze poniewaz nie dosc ze byl najcichszy i najszybszy, to dzialaly na nim wszystkie funkcje feature)

Seagate ST3120026A (ATA-100, 7200RPM, 8MB Cache): ~15-40 MB/s LINEAR

- Brak mozliwosci ustawienia glosnosci pracy Nie posiadal funkcji ACM

- APM (zarzadzanie energia) ustawione stantartowo na wyl. po 12 godzinach, po kazdym restartcie ustawienie wracalo, mimo iz wysylalem flage (RLS) - remember last settings

Mam nadzieje ze to cos wniesie na przyszlosc tych ktorzy to czytaja.

Ja juz wiem ze nie wszystko zloto co sie swieci, a tylu ludzi namawialo mnie na Seagate-a i to jeszcze SATA :)

btw. do benchmarkow uzywalem miedzy innymi fajnego programu HDtune, pod linuxem natomiast HDPARMA z -t i -T (odczyt z wykorzystaniem Cache i Bez).

Licze ze ktos wyciagnie z tego jakies wnioski, na dzien dzisiejszy mam maxtorka na ata133 i jestem z niego bardzo zadowolny!! :) tzn. nie wiem jak w nich jest z awaryjnoscia ale JESZCZE chodzi wiec... :)

Powodzenia, i pozdrawiam. BTW, a moze da sie jakos ACM ustawiac w dyskach Sata jednak?? jak by ktos wiedzial to prosze dac znac.

Hehe ale sie rozpisalem.... Lece juz :) monitor naprawiac bo fajny jest a sie zepsul.... Narazie..