Praca elektryk monter ZE

Dnia pięknego Thu, 29 May 2014 18:34:03 +0200 osobnik zwany Wojciech Bancer napisał:

niemozliwe. takie rzeczy to tylko w Polsce :)

Reply to
masti
Loading thread data ...

W dniu 29.05.2014 20:00, Wojciech Bancer pisze:

A co tu jest niejasne? Odsiedzi przy telefonie 8 godzin i ma miesięczną pensję.

Jak się nic nie spieprzy to obaj mają premię.

Reply to
Wiesiaczek

To jest a propos dostępności chleba "z giganta"? Odkopali. Dość dobrze kojarzę te czasy. I zdecyduj się, czy komentujesz to do czego się *odniosłem* czy to do czego się *nie odniosłem*.

W Niemczech powiadasz...

formatting link

Jak widać, problemem NIE JEST "biznesmen z bożej łaski", lecz BRAK PRACY.

To, że nikt NIE CHCE zatrudniać. Mało coś chętnych na zostanie wyzyskiwaczem i złodziejem. Nie chciałbyś spróbować "płacić ludziom więcej"? Dobrze by było :)

pzdr, Gotfryd

Reply to
Gotfryd Smolik news

Co prawda to prawda - poprzednik zapodał za mało założeń, rzeczywiście świeżość chleba nie jest wyznacznikiem innych cech :>

I może być tak jak piszesz. Jest również prawdą, że "za darmo się nie da". Cały problem w tym, że to płacący klinci płacą *również pracownikom*. A płacić chcą... najmniej.

Ubolewam że nie masz dostępu do wyrobów z normalnej piekarni;) Trudna sprawa. Bo również dopisałeś założeń, których w pierwotnym poście nie było.

pzdr, Gotfryd

Reply to
Gotfryd Smolik news

Erudyta "Wiesiaczek" snipped-for-privacy@costam.pl napisał w wiadomości news:lm7p4q$mln$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl... NNTP-Posting-Host: 178235013082.warszawa.vectranet.pl

A kto bogatemu zabroni?

Reply to
ACMM-033

Użytkownik "masti" snipped-for-privacy@to.hell napisał w wiadomości news:lm7tnk$13g$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

A ja odpowiem komu zechcę. I żaden Towarzysz nie ma na to wpływu.

No! :) Cóż. Czas pobawić się w podkurwianie trolla :) Nie zagłodzić, tylko przekarmić do rozpuku :))

Reply to
ACMM-033

Użytkownik "tusk, donald tusk" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lm7mic$qb1$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

i słusznie, to powskie ścierwo, szkoda się nimi w ogóle zajmować...

Znowu ziejesz katolicką miłością bliźniego.

Reply to
Jan

Użytkownik "Jan" snipped-for-privacy@polyart.net napisał w wiadomości news:lm83b2$1o2$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

W Toruniu tak prawili na ulicy Ż&W 80... Uczą się ludziska tej miłości.

Reply to
ACMM-033
[...]

Ahm. I senior dostanie tyle samo co junior? :)))

Taką samą? :))) Powodzenia w zatrudnianiu w IT!

Reply to
Wojciech Bancer

W dniu 29.05.2014 21:52, ACMM-033 pisze:

No to trenuj... Plonk!

Reply to
Wiesiaczek

W dniu 2014-05-29 20:18, Zachariasz Dorożyński pisze:

I tego należy się trzymać. Niestety działam w branży i dużo widzę. Zazwyczaj o tym kto robi i co robi decydują znajomości i układy, a praca pracy jest nierówna. Jedni wykonują robotę uczciwie np. takie pomiary ochronne, a inni potrafią brać kasiorę tylko za wypisywanie świstków, nawet nie oglądając instalacji.

Reply to
uzytkownik

Dnia Thu, 29 May 2014 18:24:20 +0200, janusz_k napisał(a):

Ciekawe który ty rocznik? Bo skoro pamięć ci sięga Solidarności...

1/1000

Pora sięgnąć po podręczniki :)

Reply to
Jacek Maciejewski

W dniu 30.05.2014 11:00, Piotr Gałka pisze: [Bzdury]

Tu się niczego nie da poprawić. Nawymyślałeś bzdur nic nie mających wspólnego z rzeczywistością.

W skrócie chodziło o inną dystrybucję dochodu narodowego tak, żeby WSZYSCY obywatele państwa mieli zbliżone i wystarczające do życia warunki. Przypomnę, że pensje były znacznie bardziej wyrównane i nie było kominów płacowych ale za to każda pensja wystarczała do godnego życia, na lekarza, szkołę, czynsz, media, ubranie etc.

Należy też pamiętać, że dochód narodowy pozwalał na odbudowę całkowicie zniszczonego kraju po II WŚ, odbudowanie praktycznie od zera przemysłu, rolnictwa, szkolnictwa, szpitali, dróg, kolei, energetyki, likwidację analfabetyzmu i wielu innych działów gospodarki. Ponieważ wolna konkurencja na to NIGDY by nie pozwoliła, system był CAŁKOWICIE odrębny od zachodniego i głupotą jest przeliczanie złotówek na dolary. Owszem, w przypadku handlu zagranicznego miało to miejsce, ale przenoszenie tego na poziom pojedynczego obywatela jest nadużyciem. Pensje były wypłacane w złotych i tyle.

Złem było mieszanie tych systemów i przed tym właśnie chroniono granice. System działał tylko w warunkach autonomii i wzrost gospodarczy następował wyłącznie w wyniku pracy ludzi. W systemach zachodnich, na które tak wszyscy łakomie patrzą, wzrost dochodu nastąpił albo w wyniku niewolniczej pracy murzynów (USA) albo z wyzysku zamorskich kolonii (UK, Francja, Niemcy i inne).

Stąd presja USA na zdobycie następnych koloni, by uratować kraj przed bankructwem (według mnie ale też innych - nieuchronnego). Taką kolonią jest obecnie Polska. Jest to przy tym kolonia zdobyta najmniejszym kosztem: Trochę socjotechniki, kilka paczek dolarów, parę powielaczy et voila! Polakom pokazano trochę propagandy ukrywając prawdziwe źródła utrzymania tych krajów, a Polacy łyknęli to i każdy uwierzył, że będzie żył jak w "Dynastii", jeździł nowym Mercedesem i wypoczywał na Hawajach.

Niestety, jak widać prawda jest "nieco" inna: To my pracujemy na to, żeby Amerykanie odpoczywali na Hawajach :)

I nie słuchaj głupot, że w PRL-u całe pokolenie żywiło się octem :)

Reply to
Wiesiaczek

Użytkownik "Wiesiaczek" snipped-for-privacy@costam.pl napisał w wiadomości news:lm9mt1$lsb$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Pensja wystarczała, ale zdecydowanie nie motywowała - czy się stoi, czy się leży ......

Szkołę, lekarza, wodę państwo "dawało" gratis. A do każdego stanowiska pracy (według propagandy) dopłacało. Wychodziło na to, że aby nie obciążać państwa najlepiej było nic nie robić.

Pensja motywująca do pracy powodowała by, że ludzie by więcej pracowali. A poza tym nawet ta sama praca tych samych ludzi pozwoliłaby zrobić to szybciej, gdyby nie wysysanie efektów pracy. Nie wiem jak gdzie indziej, ale w Gdańsku: Statki remontowaliśmy kupując wszystko za $ (taki był wymóg umów), a sprzedawaliśmy za ruble transferowe. Worki ze zbożem II gatunku (na chleb) ładowane na statek miały karteczkę co zawierają + drugą w środku. Potem do nas przychodziło droższe zboże I gatunku (na siew). Karteczki przy workach po rusku, a w środku nasze karteczki.

Nadużycie to się kryje gdzieś u podstaw systemu, który powodował istnienie 2 kursów $ różniących się 10 razy. Handel zagraniczny nie miał wpływu na pojedynczego obywatela? A jak ten obywatel chciał coś kupić, czego w kraju nie robiono (w 87 kupiłem zmywarkę).

[..]

Ktoś tak twierdzi ? Ja tylko napisałem co sam widziałem w sklepach. Taka sytuacja była może rok, może dwa, a nie całe pokolenie. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 30.05.2014 14:07, Piotr Gałka pisze:

Zanim się odniosę do reszty, czy mógłbyś rozwinąć o co Ci chodzi (ten cudzysłów, i reszta)?

Reply to
Wiesiaczek

Użytkownik "Wiesiaczek" snipped-for-privacy@costam.pl napisał w wiadomości news:lm90i4$3dl$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Idę się popłakać i poskarżyć pani. Łeeeee. Buuuuu. Aaaaa.

Reply to
ACMM-033

Użytkownik "ACMM-033" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:lma70f$7cf$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

"Nie zauważyłem", że to na pręgierz leci, zatem - przy okazji - "piętnuję" Wiesiaczka, on się domyśla za co. :P Bo wazelinki na pewno nie będzie. :P :P :P

Reply to
ACMM-033

W dniu piątek, 30 maja 2014 14:07:51 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:

Duża grupa ludzi w PRL traktowała pracę na etacie jako dodatek do pieniędzy jakie zarabiali. Praca na etacie służyła im za bazę materiałową do fuch. Mogło by się wydawać że administracja państwowa była przez to poszkodowana bo co tam ukraść. Nie była. Do pensji urzędników dochodziły łapówki. Podobnie służba zdrowia, szkolnictwo itp. Na Ukrainie jest teraz taka sytuacja tylko w wersji hard. Od miesięcy ludzie nie mają wypłacanych pensji i na ulicach jeżdżące samochody a w parkach drzewa nie ogryzione z kory.

Reply to
Zachariasz Dorożyński

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.