Powerbank vs akumulator motocyklowy

Nie ten rząd wielkości, ale policzmy. Zrobię pewne założenia, żeby było łatwiej liczyć:

- ciepło właściwe wody: 4200 J/kgK

- gęstość wody: 1000 kg/m3

- temperatura początkowa: 20°C, końcowa: 80°C

Żeby zagotować litr wody, trzeba wtłoczyć 4200 J/kgK * (80°C - 20°C) * 1 kg = 252 kJ.

Teraz akumulator. Załóżmy, że gotujemy wodę mocą 500 W (to chyba minimalna sensowna wartość, żeby woda się zagotowała i nie wystygła w międzyczasie). Zresztą załóżmy, że gotujemy w idealnie termoizolującym naczyniu i nie ma strat ciepła.

Czas gotowania: 252000 J / 500 W = 504 s (ok. 8,5 minuty) Pobierany przez ten czas prąd: 500 W / 12 V = ok. 41,7 A

Zapomnij, że akumulator motocyklowy da ci 41,7 A przez 8,5 minuty. Nie da rady, elektrolit nie da rady tak szybko dyfundować na powierzchnię płyt. Ale dobra, niech teoretycznie da. Zużyjesz na to 5,8 Ah i to zakładając, że napięcie będzie się utrzymywało na poziomie 12 V.

Miałoby to jakiś (niewielki) sens, gdyby faktycznie zrobić termos, w nim grzałkę i grzać mocą np. 100 W. Wtedy akumulator da 8 A. Nadal dużo, czas gotowania też będzie 5x dłuższy, ale może akumulator da radę. Może.

Reply to
Arnold Ziffel
Loading thread data ...

W jump starterach się spotyka 4S.

Reply to
Arnold Ziffel

Starszy gościu etatowiec.

Tak gadali. Do użytku dziadostwo, a nówki sztuki rezerwowe o ile występował ponad stan szły pod siekierę. Ile w tym prawdy? Nie wiem.

Czyli jeździ:) Akumulator kwasowy też do skomplikowanych nie należy. OT. Niemce mieli nowsze czołgi, hit nad hity jak na tamte czasy, ale że była to v.1.0 tylko 50% dojechało na front, reszta się zepsuła.

Reply to
alojzy nieborak

in <news:tijzi6qtpn3g$.r24birddeycq$. snipped-for-privacy@40tude.net user J.F pisze tak:

cenka opada

Reply to
PiteR

Dlaczego po 24h? Chodzi Ci o to, jeśli np. jakiś żelowy? A jak suchy to musi być żelowy?

Reply to
Marcin Debowski

Apropos, bawił się ktoś kiedyś takim awaryjnym odpalaczem?

formatting link
Jak widze przy niektórych te mikrokabelki z mikrowtyczką to mi się dziwnie robi, ale są i takie co wygladają adekwatnie.

Reply to
Marcin Debowski

W dniu 30.11.2022 o 18:01, J.F pisze:

Łomatko. Przecież w zasilaczu Della siedzi EPROM, który o tym "mówi" laptopowi (po to jest to 3 złącze we wtyku) a nie, że jest to spadek napięcia :> Se kuknij w schemat. Problem znany od czasów Jezusa :>

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

W dniu 30.11.2022 o 19:02, alojzy nieborak pisze:

z tą komunikacją to bym nie przesadzał, ale tak, dell poza rezystorem ma jeszcze DS2501

Reply to
m4rkiz

W dniu 30.11.2022 o 14:27, alojzy nieborak pisze:

Pokaż mi te "dziesiątki" lat. Podpowiem tylko że były takie zabiegi w centralach telefonicznych ale tam się obsługiwało takie baterie inaczej.

O suchych nie piszemy, bo nie da się ich używać bez elektrolitu.

Znów masz wiedzę z Internetów i zero własnej, nie pisząc już o doświadczeniu :]

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Brednia. Dell, jeśli nie odczyta poprawnie epromu w zasilaczu, zwyczajnie nie włącza ładowania i pracuje na połowie gwizdka :]

Taki sam myk dostaniesz, jak zastosujesz 100x wydajniejszy zasilacz ale w pamięci EPROM będzie wpis, że ma 50% wymaganej mocy. To samo dzieje się, kiedy Eprom padnie lub podłączysz zasilacz bez eproma (2 wtykowy zamiast 3).

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Zależy od modelu. Miałem takiego Della co nie ładował baterii przy zasilaczu 80W a wymaganym 130W.

Nawet jest info w/z BIOS. Można to oszukać, podłączając oryginał i jak komp odpali to podmienić :] Też nie zawsze działa.

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Pracują w buforze, ciągle ładowane (mowa o starych centralach).

Tu masz obrazek.

formatting link

To tak samo jak produkować na bieżąco.

Teraz tak jest (BTS) ale tam są już żelówki o długości życia 10l.

Akumulator tak na poważnie, to służy do rozruchu i pracuje 1 min na dzień. Resztę robi alternator. Lepszego zatem nie potrzeba i się nie stosuje. Tutaj nawet nie ma mowy o cyklach.

Tam też były inne i inna obsługa w sensie budowy i części zapasowych. Jak padła jedna cela to się wymieniało jedną celę i popsutą się naprawiało.

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Pan J.F napisał:

Problem w tym, ze tego też nie mam jak spróbować. Nie mam ładowarki do (ani od) komórki. W ogóle telefon ładuję tylko w samochodzie, też w tzw. "szybkim trybie". Telefon pokazuje mi,że jest szybko, ale nie "ekstra szyko", jak w przypadku użycia prądu ze ściany. Zgaduję, że tu dostaję napięcie akumulatora (ok. 14 V), a nie maksymalne 20 V. Może laptop by pokazał to napięcie, ale jakoś nie chce mi sie z nim zjeżdżać na dół do garażu.

Fabryczna ładowarka do mojego *telefonu* ma 33 W. To tak zwany zwykły telefon i zwykła (choć szybka) ładowarka. Są już takie około 100 W.

Dzisiaj wciąż jest 5 V. jak zacznę robić coś energochłonnego, to pewnie się podniesie.

Ja bym nie podłączał wprost. Ale szybka ładowarka samochodowa to już nie jest rocket science, kosztuje kilka czy kilkanaście złotych. Ukryte w niej scalactwo radzi sobie całkiem dobrze.

W samochodowym nie jest to aż tak konieczne. Potencjalnie mamy 60 W (12 V, 5 A).

Laptop połączony jest z resztą świata tylko tym jednym kabelkiem USBC (czy tam thunderbolt).

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dnia Thu, 01 Dec 2022 00:11:07 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

Suchoładowane akumulatory samochodowe były swego czasu sprzedawane w sklepach, były bez elektrolitu. Mogły tak stać latami. Kupowało się taki akumulator, zalewało elektrolitem, czekało na nasączenie elektrod i można było rozpocząć ładowanie. Czasami pomagało kilka lekkich kopniaków albo innych delikatnych wstrząsów, jeśli ktoś zbyt szybko zalewał płyty i w woreczkach zostawało powietrze.

Reply to
Adam

Akurat jesli masz ladowarke USB do telefonu, to wielce prawdopodobne, ze tylko 5V. Ale lepsze potrafily 9V.

A to np nawet 12

formatting link

Jak masz USB-C, to moze byc lepsza.

A mnie pociaga wlasnie to "wprost" :-)

Ale chyba troche drozej.

formatting link

79zl, 65W, 20V ...

Ale musisz stosowny scalaczek miec, z opcją 12V.

No ale załozmu, ze laptop mało obciazony, i mu 20W wystarczy ... ciagnac z zasilacza 4A 5V, czy lepiej 2A 12V ?

Ale czy pradu plynącego z zasilacza nie da sie odczytac.

Ja tam jakies gorsze laptopy widzialem, to z 5V nie chialy skorzystac.

J.

Reply to
J.F

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.