W dniu 01.12.2016 o 16:08, J.F. pisze:
Właśnie dlatego żeby nie było backdora (ściślej: żeby było wiadomo, że nie ma), cała struktura i zasadza działania powinna być ogólnie znana.
W dniu 01.12.2016 o 16:08, J.F. pisze:
Właśnie dlatego żeby nie było backdora (ściślej: żeby było wiadomo, że nie ma), cała struktura i zasadza działania powinna być ogólnie znana.
Ale po co? Procesor nie jest celem tutaj, tylko kasa z uzyskanych funduszy.
Ja ma "token" z Banku Zachodniego. OIDP to koszt wydania 300 zl. Tego typu rzeczy sa drogie. Dowod osobisty powinien byc trudny do sklonowania. Karty z Allegro to byle kto sklonuje.
Przy zakupie duzej ilosci mozna liczyc na znizki, ale producent chce zeby mu sie koszt badan zwrocil z zyskiem. Przy tym to "zwrocil" obejmuje tez projekty ktore padly -- wiekszosc sie nie udaje, a te udane musza zarobic na reszte.
Tak ze moim zdaniem pieniadze sa w rozsadnej ilosci. Czy projekt sie uda to inna sprawa -- jak sie nie sprobuje to w kolejnej dziedzinie bedziemy uzaleznieni od innych krajow.
użytkownik snipped-for-privacy@math.uni.wroc.pl napisał:
Nie wiem czym się różni token od dowodu osobistego, co w środku siedzi, ale na stronach pwpw piszą że robili już takie dowody dla innych państw z ICkami w środku z USA.
Wątpię by jakieś państwo zapłaciło pwpw za taki dowód więcej niż
40pln/sztukę.Użytkownik "Sebastian Biały" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:o1ngh5$j6r$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...
Yy... mówisz o TEJ firmie, co na literę, jak w polskim słowie tłumaczonym z angielskiego to f*ck?
Hmm... to ja chyba już wolę pośmiać się z kabaretu na TVP, czy Polsacie. Tam to jest przynajmniej z założenia głupie. Spadam, bo polityka mi nie smakuje.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...
Od razu sake!
Mówie o dowolniej dużej firmie informatycznej nastawionej na łapanie rzadowych przetargów i ich nie realizowanie. Czyli de facto wszystkie.
10 lat temu PWPW brała udział przy tworzeniu polskiego tachografu, oprogramowanie na karty czipowe zleciła informatycznej firmie Irlandzkiej, w której pracuję, pewnie teraz będzie podobnie, poszczególne moduły zleci podwykonawcom rozsianym po świecie.
Aaaa ! Mamy na grupie osobnika z układu ! Maciar ! Gdzie jest Maciar ??!
Wystarczy 150 milionow. Kto powiedzial ze ma byc duza i ze ma cokolwiek z wyjatkiem wywiadow w tv produkowac.
Juz raz miala byc. Przez ruska elektrownie bycie mogla zaczac od Hiroszmy.
W dniu 2016-11-30 o 22:26, sundayman pisze:
Się okazuje że ten procek już prawie jest
W dniu 06.12.2016 o 19:25, Janusz_k pisze:
Choroba, to niechcąco zrobiłem sobie rok temu drugą Japonię... rzeźbiąc od podstaw 32-bitowe CPU w Verilogu na Xylinx-ie tak dla sportu ;-)
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5848758a$0$5152$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
W dniu 06.12.2016 o 19:25, Janusz_k pisze:
Zniszcz ja szybko zanim godzille abo jaka inna fukuszime wykluje!
W dniu 2016-12-07 21:48, Grzegorz Kurczyk pisze:
... i przypuszczalnie, oczywiście również niechcąco, naruszyłeś tuzin tuzinów patentów ;-)
pzdr mk
W dniu 08.12.2016 o 14:04, mk pisze:
Hehe :-) Na pewno "naruszyłem" patent na:
- 32 bity
- architektura von Neumanna (ciekawe czy opatentowana choć Mauchly i Eckert oskarżali von Neumanna o przywłaszczenie)
- skoki warunkowe względne
- skoki warunkowe bezwzględne
- skoki warunkowe do podprogramu
- powroty warunkowe z podprogramu
- adresowanie natychmiastowe i bezwzględne
- adresowanie pośrednie z post i preinkrementacją i offsetem
- dodawanie i odejmowanie dwójkowe z przeniesieniem ;-)
- jakieś siakieś OR/AND/XOR/NOT/NEG itp
- przesyłanie wartości między rejestrami
- jakieś tam przesunięcia bitów i inne popierdułki
- wykonywanie większości rozkazów w jednym takcie zegara
- że o obsłudze przerwań już nie wspomnę
- itd. itp. wrrrr... do tego wszystkiego użyłem przerzutników i bramek, a to już chyba też opatentowane :-( tak se myślę czy da się jeszcze cokolwiek wyrzeźbić bez naruszania jakiegoś patentu.
Ale nie zamierzam na tym robić kokosów więc pewnie do tyłka mi się nikt nie dobierze ;-)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.