Witam!!
Mam zbudowany uklad na pic16f84. Chcialbym zrobic jakis prosty (tani) bufor, ktory trzymalby 4 (ewentualnie 2 bajty) w przypadku gdyby zasilanie padlo... Ma ktos jakis pomysl jak to rozwiazac? Wydaje mi sie, ze pamiec+bateria to rozwiazanie troche na wyrost...moze jakies przerzutniki, ale to tez wydaje sie malo trafione... Najlepiej jakis analogowy uklad z 'pamiecia', ale nic nie przychodzi mi do glowy :) Jakies sugestie? Z gory wielkie dzieki za pomoc!!
Pozdrawiam!!