W dniu 2014-07-27 17:10, A.L. pisze:
jeszcze dwa lata temu uczyłem. Dużo w tym temacie zależy od uczelni, wydziału/katedry/instytutu/przedmiotu/wykładowcy/współpracowników/../. Tam gdzie pracowałem wpływ na prowadzone zajęcia miałem (część po przejęciu od innych prowadzących musiałem nawet opracować od zera), na zajęciach na których nie byłem głównym prowadzącym zazwyczaj też. Oczywiście byli/są wykładowcy/przedmioty, gdzie od lat wszystko było dokładnie rozpisane, przygotowane i niezmienne (w tym gotowe sprawozdania krążące wśród studentów). Ale były też przedmioty, gdzie co roku program ulegał zmianom/modyfikacjom w zależności od potrzeb i możliwości (pewnych rzeczy, typu pomieszczenia czy dostępny sprzęt w laboratoriach tak łatwo się nie przeskoczy), ale to nie oznaczało ogólnego skostnienia programu.