Pytanie o ksiazke [podstawy elektroniki]

Witam, Tak jak w temacie. Moze polecilibyscie mi jakas ksiazke ktora zaciekawila by mnie tym tematem bardziej? [tzn taka ktora sie bedzie czytac latwo lekko i przyjemnie, oraz zagwarantuje to, ze nie zasne po pierwszych 10 minutach jej czytania. Powiem szczerze ze elektronika nie interesuje mnie w ogole ale coz, egzamin jest i trzeba go zdac - no i dlatego prosilbym o cos napisanego bardzo prostym wrecz lakonicznym jezykiem. Dodam ze moja wiedza z fizyki skonczyla sie +/- na etapie podstawowki a w liceum jak to w liceum elektroniki nie bylo. W skrocie potrzebuje jakas "elektronike dla opornych/glupkow etc"

pozdrawiam, grzech

Reply to
nrs
Loading thread data ...

nrs napisał(a):

Może "Elektrotechnika i elektronika dla nieelektryków"? Chociaż nie wiem czy będzie aż tak zajmująca żeby przy niej nie zasnąć... :)

Arkady

Reply to
Arkady

Chcialoby sie bez wysilku, lekko, latwo i przyjemnie? Odfajkowac olewczo i dostac papierek? Nie znajdziesz takiej ksiazki. Nawet, jesli to bedzie absolutny elementarz w tej dziedzinie: Horowitz i Hill - "Sztuka elektroniki". Ta ksiazke zreszta warto czytac tylko, kiedy juz cos wiesz z elektroniki i masz pewne podstawy - bardzo rozjasnia w glowie, ale niestety - wymaga takze podstaw z fizyki i matematyki (elementy rachunku rozniczkowego i calkowego). Niestety, zeby zrozumiec elektronike, to trzeba miec podstwy z fizyki i matematyki przynajmniej na poziomie szkoly sredniej. Nie mozna calego zycia sie przeslizgac i przelawirowac. To nie jest zycie. Wiec bierz sie uczciwie za ksiazki i ryj wiedze. Jej brak wylezie znacznie wczesniej, niz pozniej. A potem wylazi, ze w Polsce przy 20% bezrobociu nie mozna znalezc porzadnych fachowcow do pracy... Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.