Patent ;-) - płyty czołowe na opis urządzeń

Witam...

Może się komuś przyda - niektórzy pewnie na to już wpadli ale w archiwum nie znalazłem wzmianki. Chodzi mianowicie o płyty na nasze "wyroby" - jak wiadomo przy kilku sztukach jak coś tam dłubiemy to raczej nie zamówimy gotowych obódów bo i za co ;-) Ostatnio robiłem parę sztuk pewnego ustrojstwa i zaszła konieczność zrobienia płyty czołowej z opisami, rysunkami itp. Wcześniej robiło się to drukując na drukarce, po wydruku laminując itp. ale wygląd miało raczej średni... Teraz korzystajkąc z pomocy techniki można sobie zdecydowanie ułatwić życie za parę groszy, wykorzystując do tego celu dowolne laboroatorium fotograficzne gdzie robią odbitki z cyfraków. U mnie koszt za 9x13 jest około 50 groszy i stale spada. Płyta czołowa zrobiona w corelu z grafiką, logiem fullcolor i innymi bajerami kosztowała 1,5 PLN na papierze kodaka (dość gruby) w rozmiarach

13x18 cm. Bez problemu po zrobieniu można zapisać nasz wytwór do *.jpg'a i w labie zrobią piękne odbitki - do obudów typu Z-xx trzyma się bardzo dobrze na "kropelkę". Wymiary jpg'a powinny (żeby wyszło bez przekłamań) być o 3 mm mniejsze niż wymiar w cm - dla 9x13 to 8,7x12,7

- przynajmniej w labie kodaka tak kazali i jakoś to wychodzi. Robiłem też tą metodą opisy na 300 plastikowych kart do kontroli dostępu - każda full color ze zdjęciem osoby i logiem firmy - wychodzi extra za grosze (koszt było 30 groszy za kartę - za wydruk na kartach płaci się znacznie więcej - w paru firmach powiedzieli mi około 10 PLN od sztuki)

Pozdrawiam Artur Starz

Reply to
Artur Starz
Loading thread data ...

To znaczy z jakiej techniki? Przecież oni robią to samo co Ty, czyli drukują na drukarce. Więc na czym polega Twoje odkrycie?

Leszek W

Reply to
invalid unparseable

Fotograficznej.

Ja bym to raczej nazwał naświetlarką... Są co najmniej dwie metody uzyskiwanie odbitek: wydruk na drukarce termotransferowej i własnie naświetlanie papieru fotograficznego. I - żeby było śmieszniej - naświetlanie jest tańsze.

A na czym polega Twoje?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ja drukuję zdjęcia na papierze fotograficznym HP i nie odbiegają one jakością od oryginału. Ale ja nie mówiłem że jest to moje odkrycie

Leszek W

Reply to
invalid unparseable

A przyjmuja inne formaty ? JPG sie kiepsko nadaje do plikow z grafika - w sensie czarne kreski na bialym tle, czy ogolnie ostre kontrasty - kompresja stratna powoduje problemy.

Naprawde bardzo dobrze ? Kropelka do papieru sie kiepsko nadaje

J.

Reply to
J.F.

Witam

Jak przyklejasz ten papier do obudowy ? ( z ta kropelka to chyba zart ? ) Jak zabezpieczasz papier przed zniszczeniem ? ( laminujesz ? ) Masz moze jakies zdjecia tak wykonanej obudowy ?

Reply to
Sebasto

a w jaki sposob przyklejasz to do kart? na wiekszym formacie wywolujesz kilka kart przyjlejasz je na odbitce a potem kazda z osobna wycinasz nozyczkami (przyklejona do papieru karta stanowi szablon)? czy nie masz problemu z nierownymi krawedziami na styku karty i papieru? kiedys jak pamietam papier fotograficzny byl bardzo delikatny (zdjecia oglada sie w rekawiczkach) i wrazliwy na wode. czy taka karta/obudowa bardzo sie nie zniszczy? czy nie masz jakiegos zdjecia takiej karty/obudowy. bardzo chetnie bym zobaczyl jak to wyglada. pozdrawiam slawek

Reply to
invalid unparseable

Witam....

z "kropelką" to nie żart - można oczywiście próbować inne - u mnie działa kropelka Na karty przyklejałem w ten sposób że dawałem dookoła tak w odległości 5 mm od krawędzi i jakiś X przez środek - po przyłorzeniu lekko ale sdecydowanie trzeba przesunąć żeby rozmazać klej - byle szybko bo zasycha - jak się rozsmaruje to trzyma na większej powierzchni - 1 kropelka starczała na około 30 -40 kart. Ma to wadę że jest nieodklejalne ;-).. U mnie najbardziej opłacało się robić po 2 karty na 9x13 - najtaniej wychodziło za sztukę - jedną krawędź wycinałem na gotowo tak jak ma być a resztę obcinałem już po przyklejeniu.Przyklejałem na kilkunastu obudowach i po rozsmarowaniu jw. trzyma się ok, ale nikt nie każe używać kropelki. Co do krawędzi to jak się przyklei to nie ma problemu z nożyczkami -, na rogach delikatnie papierem ściernym w razie potrzeb ale po 20 karcie ma się wprawę a przy 200 można ciąć z zamkniętymi oczami po kancie karty. Co do zdjęcia karty/obudowy - hmm, nie mam cyfraka ale może coś wykombinuję - poproszę kolegę u którego stoi taki mały pulpicik to może zrobi zdjęcie. Co do kart i ich zniszczenia - tam gdzie są używane (duży zakład przemysłu gipsowego - w każdym składzie budowlanym są jego produkty) są używane jako identyfikatory i jednocześnie karty do kontroli dostępu i rejestracji czasu pracy - są więc w jakiś tam przeźroczystych miękkich pokrowcach. Po paru miesiącach używania (niektóre dostają goście zakładu parę razy dziennie) nie widać jakiegoś wielkiego zużycia. Jak Ktoś jest zainteresowany to mogę jutro w pracy taką jedną kartę zeskanować i wrzucić na www - powiedzmy normalny rozmiar 300 dpi kolor Co do laminowania - to czasem się zdarza - ale rzadko - chyba że wiem od razu że będzie mokro ;-)] Jeśli chodzi o formaty to ja robię export z coreja 9 - nie ma problemu z tym co piszesz - czarne kreski na białym tle czy coś. export 400 dpi i jest bez problemów. maszyny obsługuką też oczywiście tiff, bmp - to powiedzą w labie. Co do wyblaknięcia - to zależy na czym było robione - u mnie w punktach gdzie robią zdjęcia mają często małe drukarki jakieś termosublimacyjne czy coś takiego i nie jest to jakaś rewelacja, to gdzie robiłem to dokładnie ta sama maszyna gdzie robią odbitki z klasycznych aparatów.

Jak pisze Plumpi - jest stosunkowo najtańsza metoda - nawet z laminowaniem..

Możecie spróbować - nawet jak coś nie wyjdzie to inwestujecie jakieś 50 groszy za 9x13 i trochę czasu.. ;-) - jak Ktoś nie chce to przecież nie musi tego robić w ten sposób... Aha - ja robię w fotoexpercie na maszynie i papierze kodaka

Pozdrowienia

Artur Starz P.S.

Jak Ktoś jest zainteresowany to mogę wysłać na priv lub wrzucić na jakieś www plik jpg z którego robione było zdjęcie i skan z karty

- obudowy niestety nie zeskanuję bo ma jakieś wystające elementy i skaner mógłby się zbuntowwać ;-) . A.S.

Reply to
Artur Starz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.