- posted
16 years ago
patent na zworki
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
Powitanko,
Tak, po mojej s.p. pracy zostalo mi troche kart plastikowych, odpowiednia ilosc wsadzam w imadlo i na tym zaginam.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa
- Vote on answer
- posted
16 years ago
pamietasz moze jak sie to nazywalo ?
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
Rock pisze:
Przy odrobinie zdolności manualnych i niewielkiej ilości to sobie taki przyrząd zakładany na standardowe kombinerki sam zrobisz z modeliny (mówię poważnie)
pozdrawiam yes
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
hint > google: cut and bend leads tool
np
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
Szjas straszny i wymaga "dopracowania" pilnikiem. Ale w jeden wieczór, przy oglądaniu telewizji, ponad 1200 elementów da się uformować. Paluchami ani tak powtarzalnie ani takiej ilości nie zrobię.
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
- Vote on answer
- posted
16 years ago
To plastikowe badziewie, to też Donau... Ale, że ktoś jeszcze pamięta piłę Donau - toś mnie zaskoczył :)
Wierz mi - zyskane godziny warte są tych 4 PLN. Choć jak przyszło, to autentycznie ręce na badziewnością załamałem.
- Vote on answer
- posted
16 years ago
Nie moglem wczesniej skojarzyc firmy - toz oni segregatory i inne papeterie do biura robia. Do czego ta pila byla? Do kopert?
- Vote on answer
- posted
16 years ago
Ale to inny oddział.
:)
- Vote on answer
- posted
16 years ago