I wtedy sie stosuje ogolne przepisu kodeksu cywilnego :-)
J.
I wtedy sie stosuje ogolne przepisu kodeksu cywilnego :-)
J.
a wiesz w ilu przypadkiach ty sie nie zabezpieczyles lub nie zabezpieczysz w umowach a jednak ludzie podejda do interesu uczciwie i ci nie obrobia (choc w majestacie prawa mogli by)- choc zapewniem, ze wielu bedzie mialo o tobie gorsze zdanie niz ty o tej kobiecie
czy w przyszlosci majac dzieci itd. bedziesz to wspominal im jako chlubny czyn, czy tego chesz je uczyc, czy swiat tak funkcjonujacy to to co bysmy chcieli
Tomek
Krzysztof snipped-for-privacy@zeus.polsl.gliwice.pl> nabluzgał:
Może robi niezapowiedziane kontrole? :P
Krzysztof snipped-for-privacy@zeus.polsl.gliwice.pl> nabluzgał:
No właśnie to mnie dziwi :>
Krzysztof wrote: > to myslisz ze jak ona by zobaczyla cala machinerie do elektrolizy to sie
Ale machiny do elektrolizy w kontrakcie nie bylo - wiec mozna uzywac :)
Przybliż, fajnie się to czyta ;)
sorki za porownanie, ale gdyby Osama sie pytal na grupie jak latac samolotem bo chce w wiezowiec rabnac, to jak myslisz, ludzieska-robotki zapatrzone tylko w swoje hobby lotnicto odpowiedzili mi mu wszystko w szczegolach czy tez by go np. zignorowali lub zawiadomili odpowiednie sluzby
na grupie rozmawiasz z ludzmi a nie robotami
tak juz ten swiat wyglada, ze bardzo malo rzeczy i czynow jest autonomicznych (rzeklbym nawet, ze nic nie jest autonomiczne)
Tomek
PS ciekawe ile forsy bys mogl zarobic w czasie ktory poswiecasz na wlake z ta wlascicielka inna sprawa jest to (moze tu troche przesadzam) ale jak by nie bylo troche brudow do atmosfery przez to wyemitujesz (patrz: elektrownia) co prawda to jest mala kropla w oceanie tego co elekrownie emituja
Ehhh... Kolejny z tych, co chcą zakłócić wybraną stację radiową (Radio Maryja), bo babcia słucha namiętnie i nie daje spokoju domownikom... Wtedy sytuacja też jest „nie do opisania” i „nie ma innego wyjścia”. Moralności i etyki za grosz... Radzę się zastanowić nad sobą - nad tym, po co się w ogóle żyje i jakim się jest w sumie człowiekiem...
Swoją drogą: dziwię się, że nikt jeszcze nie doradził czajnika do gotowania wody. Jedna sztuka to 2-2,4kW na 230V. Rozwiązanie tanie, bo nawet 20zł/szt. Kupić 2-3 i, jeśli instalacja wytrzyma, będzie 4-7,2kW. Tylko zablokować automatyczny wyłącznik (ten, co wyłącza czajnik po zagotowaniu) i dolewać wody. Makabrycznie wzrośnie wilgotność powietrza -> grzyb, jeśli nie ma wentylacji/osuszacza. Ewentualnie zrobić dziurę w obudowie i odprowadzać do kanalizacji; podłączyć do kranu i niech pracuje jako „przepływowy”... W sumie lepszy sam przepływowy.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.