Nauka programowania...

Co do malomiekkiego .. oni [a ponoc wrecz ON] pisali Basica jeszcze na CP/M. I bardzo dobry assembler M80/L80 tez jest "copyright Microsoft", choc nie wiem czy to nie jest przypadkowa zbieznosc firm.

Byl jeszcze basic wbudowany w IBM PC - z uwagi na licencje nie kopiowany i zapomniany .. nie wiem czy przypadkiem tez nie produkt MS.

Sam AT chyba zawadza wlasnie o rok 1984.

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Znowu nie przesadzajmy - z petli w basicu byl tylko FOR..Next, goto w nietrywialnym jezyku trzeba bylo uzyc.

"Szkodliwosc" basica na czym innym polegala - poczatkujacy potrafili pisac programy tak:

...

100 if .. goto 120 110 goto 150 120 ... 130 goto 200 150 ....

i dodatkowo jakies dzikie skoki po programie. Co gorsza to dzialalo, nawet dobrze ..

Z kolei przeciwstawianie Pascal kontra basic tez prowadzilo do glupot

- celem bylo napisanie programu bez jednego goto, nie wazne jak bardzo skomplikowalismy program zeby opuscic trzy zagniezdzone petle, wazne "zadnego goto panie profesorze" ..

Alez skad - atarynka miala do dyspozycji Turbo basic, ktory byl lepszy [ale numerki zostawaly], szybszy ... i w dodatku zostawial wiecej pamieci do dyspozycji :-)) A z dyskietki ladowal sie bardzo szybko :-P

chyba nie. Spytaj mlodsze pokolenie, dla ktorego jezykiem z wyboru byl juz turbo pascal.

Eee .. jak to oderwany ?

No niestety. Chociaz .. na spectrusia byl chyba jakis pascal, o ile pamietam niektorzy w tym pisali ..

J.

Reply to
J.F.

No i jakies straszliwe przed laty wymagania sprzetowe. 32MB ram itp :-) A w ogole Ady sie jeszcze sie uzywa ?

PL/I Waldku - kompilator wszystko skompiluje, nawet jak mu sie "Pana Tadeusza" podesle.

Tylko ze ze zdziwieniem mozna zauwazyc iz w programie:

A=1 If A=1 then ...

to co po then sie nie wykonuje :-)

J.

Reply to
J.F.

Można połączyć przyjemne z pożytecznym:

formatting link
Pozdrawiam

Reply to
Marcin Stanisz

J.F. wrote: ...

no to jeszcze jeden szwenk z mojego życia :-)

Na pracę inżynierską robiłem symulację magnetoencefalografu. Mniejsza o duperele, ale w sumie chodziło o rozwiązanie równań pola w objętości czaszki wychodząc z prostego dipola prądu gdzieś tam położonego i jakieś graficzne tego przedstawienie. Obliczenia pola robiłem na Cray XMP w Fortranie 77. Cały program (a było tego parę tysięcy linii) nie zawierał ani jednego goto (bo rypał się wtedy pipelining i wyskakiwałem poza limit czasowy obliczeń zezwolony przez amerykańskie ministerstwo obrony ;-)). Grafikę robiłem w Pascalu na CD180 i tam sobie pozwoliłem na parę sztuk goto, bo tak było ładniej.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok
Reply to
Piotr Wyderski

I starczy - manipulując zmienną można było wymusić pozostanie lub wyskok z pętli.

Dlatego też piszę o lepszych Basicach niż te z ROMu. Ja na Spectrusiu pisałem w BetaBasicu3 - bez numeracji linii. I były wszelkie rodzaje pętli. Nawet w standardowym MS Basicu dla TRS-80 (Meritum) miałeś pętlę WHILE. To, czego mi brakowało w MS Basik na Meritum, to nazwy procedur - GOSUB było nie do uniknięcia :-(

I o tym własnie pisałem powyżej.

Teraz piszę głównie w FoxPro - GOTO oznacza skok do rekordu w bazie. I wszystko trzeba robić poprawnie ;-P

Ale z taśmy wcale. Dzięki za przypomnienie nazwy - właśnie z załadowaniem tego badziewia z magnetofonu na kAtari miałem wieczny problem.

Hermentyczny, niekomunikatywny.

Był, pisałem i nawet mój własny program kiedyś do mnie wrócił ;-)

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Waldek napisał:

Bascom jest prostym systemem o całkiem dobrych możliwościach, posiada jak wszystko również wady. Rozpoczynając od dużo trudniejszego C czy asemblera w razie niepowadzeń mógłby się zrazić do uK zwaszcza ucząc się samemu bez możliwości konsultacji z fachowcami. W dalszym etapie nauki może sięgnąć do systemów profesjonalnych.

Pozdrawiam Fred

Reply to
Fred

Oczywiście, że MS. Potem był dołączany do DOSa - chyba do samego końca.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

J.F. wrote: ...

i wychodzi XIII księga, wykrzyczana przez programistę :-)

Też wolę kompilatory, które mi uwagę zwracają na możliwe błędy, nawet, jakbym miał 160 warningów. Co się za starych czasów nie nakur...., no denerwowałem, jak gdzieś w C programie było if (a=1) {... Jak dostaliśmy kompilator z lintem to był już pełny wypas :-)

fortran też był niezły. Akurat mi się kawał fortranowski przypomniał: God is real unless declared as integer.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Hm, specyfikacji jezyka nigdy nie czytalem .. czy to bylo dopuszczalne ? :-)

ale nie trzeba robic sztuczek z FOR - i za pomoca goto program moze miec dobra strukture.

J.

Reply to
J.F.

Nie spotkałem implementacji, w której by to nie działało...

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ale on dawal. Tyle ze "probowal naprawic". I nie poddawal sie - zawsze jakis sens w programie odnajdywal :-)

H.

Reply to
J.F.
Reply to
Dariusz K. Ladziak

Kurciok napisał(a):

Tu nie zgodzę się. Tak się składa że komputer jest nawet o wiele bardziej rozbudowany, hardware, nie mówiąc o możliwościach bardziej zaawansowanego programowania obiektowego. Bardziej lutować trzeba umieć do zabawy z uC

Reply to
szlovak

Taa. Generalnie bym sie nie sprzeczal .. ale gdzie znalezc peceta bez windows? A to tez jakby komputer bez wyswietlacza - tzn trzeba za duzo przeczytac zanim cos sie na ekranie wyswietli :-)

J.

Reply to
J.F.

właśnie za takowego piszę. Znaczy ma xwindows, ale to nie to samo chyba.

zawsze trzeba najpierw coś przeczytać, potem pisać.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Modulę próbowałem, Adę też (nawet dwie, znałem taką Adę z mięsa, ale to temat na wieczór z piwem ;-)) no i ten przepiękny Algol68. Ale to była zabawa i studia, Pascalem zarabiałem pieniądze.

da się, a jakże. Tylko na ogół masz po pierwsze termin, po drugie termin i po trzecie klient dzwoni kiedy program będzie ;-) No i wychodzi z tego taki, za przeproszeniem, Windows.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok
Reply to
Krzysztof Rudnik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.