No właśnie. Skąd właściwie wiadomo, że myjka którą macie działa poprawnie? Niby piszczy, niby miesza się woda w środku, niby coś myje. Zastanawia mnie natomiast, dlaczego płyn cały czas jest przeźroczysty? Czy pojawiające się bąbelki kawitacyjne nie powinny go "zamglić"? Skoro skuteczność jest porównywalna do włożenia detalu do zmywarki, czy pralki, chociaż nie, zmywarka jest skuteczniejsza, to czy nie powinienem mieć wrażenia, że kupiłem mieszadełko dźwiękowe? Jak to u Was wygląda?
Irek.N.
Słychać szum. Kot patrzy zdziwiony. Dzieci narzekają na głośne syczenie (ale że ~40kHz?; pewnie obudowa "nieliniowa" czy coś i słychać niżej). Nietoperza nie mam. Widać fale stojące na powierzchni.
Wsadź palec. W zależnosci od mocy UD: albo poczujesz, albo zaboli.
One się tworzą głównie w miejscach dużej krzywizny przedmiotu. Raczej nie widać ich w roztworze.
Działa. Ale nie tak, że zdziera kamień z sitka do kranu, za to zdecydowanie lepiej penetruje mi dziury pod BGA. I wymywa brud z miejsc do kórych nie mam szans na dostać się szczotką. Przy niektórych przedmiotach widać taki efekt: wkładasz i sobie jest bez większych efektów. Odpalasz i po sekundzie brud się "rozpuszcza" w oczach, jak dym. Niestety przy prawdziwych zabrudzeniach już tak dobrze nie jest.
Kupiłem taką troche lepszą niż "do biżuterii, z biedronki" i myje na tyle agresywnie, że czasami zastanawiam się, czy mi czegoś nie uszkodzi. Fale "stojące" przy małej ilosci płynu są zastanawiająco wysokie.
A bez plynu tez syczy?
Bo moze to woda - w czajniku tez syczy na dlugo przed wrzeniem. Powietrze uchodzi?
A tak swoja droga ... te fale to dosc ciekawe, bo fale powierzchniowe na wodzie bardzo wolne sa, wiec to widac efekt fal cisnienia naprawde w plynie ... a niby powinny byc symetryczne w obie strony.
J.
Dzwięk jest inny, ale przypominający syk.
A nie jest tak, że wrze, tylko w szczelinach w kamieniu, gdzie dotyka znacząco gorętszej blachy niż reszta wody? Ogólnie woda nie syczy, jeśli nie ma kamienia. U mnie przynajmniej.
Z płynu? Nie ma w nim powietrza. Jeśli umieścisz jakiś detal to ultradziweki spowodują gazowanie w kilka sekund, powietrze ucieknie z miejsc, do których wdarł się płyn.
Kształt rózny w zależności od płynu (woda czy alkohol). Jednak zwyczajowo przypominają rzucenie kamienia w sam środek stawu.
W dniu 11.08.2021 o 08:35, heby pisze: [...]
Zwykle jednak jest. Widać to dobrze przy mieszaniu dwóch różnych cieczy, na przykład wody i etanolu. Powstające zmętnienie to właśnie wytrącające się gazy. Tak nawiasem, ultradźwięki całkiem skutecznie odgazowują rozpuszczalniki, proces ten stosuje się na przykład w HPLC. Ale to kwestia minut, nie sekund. Bąbelki gazu pochłaniają energię obniżając skuteczność mycia. Jeśli zależy nam na odgazowaniu i myciu, dobrze jest potrzymać przynajmniej kwadransik aby rozpuszczalnik się odgazował.
P.P.
Nie obserwuje zmętnienia w: a) alkoholu
2) wodzie III) wodzie z płynem do myjekJesli jest jakies powietrze, to wydaje sie że pomijalna ilość. Przynajmniej nie wydaje mi sie aby syczenie miało związek w wydobywaniem się "powietrza z rozpuszczalnika" bo go ani nie widać ani syk nie ustaje po godzinie pracy. Syczy sobie niejako z definicji, również bez płynu.
A jaką konkluzją zakończył się Twój wątek "czym myć w myjce" bo nie jestem na bieżąco?
Ale w ogóle (nawet po) czy tylko w trakcie mycia?
Godzinie pracy?? Moja myjka ostrzega żeby nie myć dłużej niż 5min...
Niczym konkretnym.
1) Kupić drogi płyn do mycia (jescze nie kupiłem, szacuje opłacalność wzgledem denatur[ax|u]) 2) Zmianą topnika na zmywalny wodą 3) Kiepską czystością izopropanolu 99.9
Pytasz o szum? Słychać go bez płynu, z płynem - dowolnym, przed myciem i po myciu.
Ogólnie źródłem szumu mojej myjki nie wydaje się być zjawisko w płynie, tylko jakieś zjawiska akustyczne w samym przetworniku i obudowie, może kipeska sinusoida zasilająca, płyn tylko zmienia nateżenie i barwę.
Biedronkowa myjka o 10x mniejszej mocy szumiała tak samo, tylko ciszej.
Nie jest to praca ciągła. Chodzi o to, że sumarycznie płyn przepracował godzinę i powinien się już dawno "wygazować". Nic takiego nie stwierdzam, nawet jesli ucieka jakiś gaz, to w sposob niewidoczny.
W dniu 11.08.2021 o 12:20, heby pisze:
Tyle, że ja pisałem o czymś innym. A tu masz fragment opisu preparatu Aquanox® A4651US:
Ultrasonic Impingement: The mechanical effect of ultrasonic energy is highly effective in dissolving the contaminant and displacing particles. Soil removal requires that the cleaning agent come into contact with soil. Cleaning solution temperature is critical in maximizing cavitation intensity. Changes in temperature lower viscosity and solubility of gaseous bubbles in the liquid medium, and vapor pressure. For electronic assembly cleaning, higher frequencies in the range 68-80kHz provides more cavitation sites and milder intensity while providing the energy needed to penetrate and remove residue under components. a. Degassing Requirements: Degassing is term used to describe the removal of dissolved gasses from a liquid in an ultrasonic cleaning tank. Dissolved gasses will reduce the effectiveness and power of an ultrasonic cleaner since these gasses provide a cushioning effect on the ultrasonic waves generated. However, the dissolved gasses within the fluid are largely removed in the first few minutes of ultrasonic activity. Therefore, in most cases, ultrasonic cleaners can be used immediately after changing cleaning fluids. When an ultrasonic cleaner is activated after a fresh batch of cleaning fluid has been added, one will notice a huge veil of very fine bubbles rising to the surface from every area of the cleaning fluid. The audible sound generated by the ultrasonic system is also deadened at this time, and the system does not produce the typical sound that the ultrasonic cleaner will produce when the fluid is degassed. Once the veil of bubbles rises to the surface, sound begins to increase in volume, and ultrasonic surface activity begins to generate. At this point, the ultrasonic cleaning system is capable of ultrasonic cleaning. b. Once a fluid is degassed by ultrasonic activity, or heating of the cleaning fluid, it does not need to be degassed again. Therefore, degassing is only an issue when cleaning fluids are exchanged with new fluid.
P.P.
W mojej producent pisze, że aby polepszyć mycie należy odgazować płyn, puszczając przykładowo na 30 minut.
Miłego. Irek.N.
nie wolno włączać myjki pustej - to może ją uszkodzić.
Co do oceny działania - po prosty wyjmujesz detale czyste albo nie... Nie ma lepszej metody oceny :)
napisz do którejś z firm sprzedających - zazwyczaj nie ma problemu dostać "próbki" np. 1L. Jeśli to koncentrat ty wystarczy ci na jakiś czas.
nie ma żadnego porównania. Nie bez powodu się sprzedaje te specjalistyczne preparaty w cenie znacznie wyższej niż denaturat.
to fikcja - nie wymyjesz takiego topnika. A już na pewno nie wodą.
Nie chodzi o dziadowanie - bardziej w kierunku logistyki zakupu i cen w sklepie za rogiem. To hobbystyka a nie produkcja seryjna. Potrzebuje nagle na jutro. Wydawać 400zł za butelkę i mieć za tydzień, czy jednak męczyć się ze śmierdzącym dentauratem, ale dostepnym w spożywczaku na rogu zużywając 5l na kilka płytek?
W sensie że aż tak dobre? Na czystym denaturacie płytki wychodzą jak z fabryki. Nie da się chyba lepiej ;) Co najwyżej może być bardziej wydajny.
Ponoć są. Paweł polecał Kester 2331. Nie miałem przyjemności i jestem raczej sceptyczny, bo taka cyna będzia miała swój topnik, raczej niezmywalny, nie wiem też jak z puszczaniem bąków spod BGA.
No właśnie. Po godzinie pracy, płyn/myjka dalej szumią tak samo.
Wszystko zależy od tego, jaki chcesz uzyskać efekt. Denaturatem nie uzyskasz tego co uzyskasz płynem - gdyby było inaczej, nie kupowałbym tego płynu :)
Mam inne doświadczenie - ale może też mam bardziej brudne płytki ? Ja mam PCB lutowane w piecu i pastę noszoną szablonem. Tego denaturat nie zmywa "do czysta". O tym, że denaturat pozostawia osady i nie daje tego efektu "pachnącej nowością PCB" nie wspominam
Dawno temu próbowałem i nie byłem zadowolony. Wiele lat temu. Moim zdaniem żeby uzyskać porządne PCB potrzeba dobrego topnika, który ma dobrze lutować. A potem trzeba to porządnie umyć.
Półśrodki raczej są do dupy. Ale to oczywiście moje zdanie tylko...
W dniu 12.08.2021 o 04:02, sundayman pisze: [...]
Próbowałeś z 2331? Zmywa się go wodą bez najmniejszych problemów. A lutuje świetnie, nawet nieco już podstarzałe elementy.
Nie tylko. Moje też :-)
P.P.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.