Moduły WiFi/BT/RF a pole masy

Jest na sali jakiś specjalista od techniki w.cz.? ;) Chodzi mi po głowie takie pytanie: ostatnio coraz popularniejsze (i coraz tańsze) stają się moduły do komunikacji bezprzewodowej, począwszy na czymś prostym (w rodzaju RFM73), skończywszy na tych oferujących pełną obsługę WiFi, wraz z szyfrowaniem i stosem TCP/IP. Niektóre z tych modułów mają już zintegrowaną antenę - ceramiczną lub w postaci wytrawionej ścieżki.

I teraz zastanawiam się, jak wygląda "sztuka" prowadzenia masy w pobliżu takiego modułu? Można zalać wszystko jednym polem i po prostu przylutować moduł, żeby leżał na miedzi (oczywiście sprawdziwszy uprzednio, czy pod spodem nie ma żadnych odsłoniętych padów) czy też raczej należy wydzielić dookoła anteny trochę wolnej przestrzeni? A jeśli tak, to jak dużo? Jeśli natomiast korzystam z modułu wpinanego w gniazdko (np. ESP8266-01), który będzie znajdował się te 1,5 cm nad PCB, to również mogę puścić pod anteną masę?

I jeszcze jednak kwestia mnie zastanawia. Tym razem załóżmy, że mamy moduł bez wbudowanej anteny. Ciągniemy od niego możliwie krótka ścieżkę do złącza antenowego SMA. Ile milsów od ścieżki powinna się znajdować masa, żeby antena nie została zmostkowana przez jakąś pojemność montażową, która przy 2,4GHz może mieć już przecież znaczenie...

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.