Migające 3 światło stop - jak zrobić?

Witam, Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z elektroniką mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że mi pomożecie.

Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać (najczęściej przyczyną jest zagapienie się). I biorąc przykład z rowerzystów - ich migające nieregularnie lub w gorszym przypadku regularnie czerwone światełka są wieczorem doskonale widoczne i wybudzają z otępienia w czasie długiej jazdy (tak samo jak migające kierunkowskazy w niektórych autkach przy gwałtownym hamowaniu). W autku (Astra G) mam fabrycznie listwę diód na górze tylnej szyby. I teraz moje pytanko: Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne) w jakiś prostu sposób zrobić żeby trzeci stop migał np. 3x po jego wciśnięciu a później zapalał się na stałe (lub migał np. 3x co pewien okres czasu) tak żeby nie wpieniać ciągłym miganiem kierowców stojących za mną w korku kiedy mam wciśnięty pedał hamulca?

Pozdrawiam

Reply to
El_Kadafi
Loading thread data ...

El_Kadafi schrieb:

to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?

A technicznie rzecz biorąc jest to możliwe do zrobienia. Najłatwiej korzystając z Atmelka ;-).

Waldek

Reply to
Waldemar

I dostęp do kilku sklepów z elektroniką oczywiście :)

Reply to
El_Kadafi

Ale możliwe że zyskuję życie więc homologację pozwolę sobie olać. Jakiegoś pecha mam. Z kim nie gadam to jeszcze nie zdarzyło mu się najechanie a mi 3x ( w tym 2x już stałem jakiś czas i nie było z mojej strony żadnego hamowania nie mówiąc o gwałtownym).

Reply to
El_Kadafi

Można, ale pierwszy lepszy patrol policji albo gość na przeglądzie rejestracyjnym każe to zdemontować. Światła stop mają się świecić światłem ciągłym.

IMHO jeśli ktoś nie zauważa w ogóle świateł stop samochodu poprzedzającego, wyposażonego w 3 takie światła, to znaczy że w ogóle nie patrzy na drogę. Nie wiem czy miganie coś by tu pomogło.

BTW, podobno najlepiej przed najechaniem z tyłu chroni zmiana stylu jazdy.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

El_Kadafi schrieb:

Nie olewałbym, bo jak ci ktoś w dupę wiedzie, to będziesz winny bo nie miałeś przepisowych świateł. A jak już ktoś napisał: jak nie widzi 3 świateł stopu to nie zobaczy też migającego.

Waldek

Reply to
Waldemar

Znaczy co, mam się nie zatrzymywać? :)

A tak na marginesie to oglądałem program na Discovery z którego wyraźnie wynikało że podczas doświadczeń na zmęczonym osobniku, bardzo często nie zauważał on palącego się ciągle czerwonego światła. Jednak jego zmiany w czasie (miganie lub nieregularne błyski) były praktycznie niezależnie od stopnia zmęczenia zauważane natychmiast. Nie wiem dlaczego tak jest ale jest.

A w sprawie kontroli to może zrobić że będą migały tylko niektóre diody udając najzwyklejsze uszkodzenie. Wtedy można przekonać policjantów że się poprostu popsuły (zdaża się, prawda?). A na przegląd raz w roku mogę odpiąć przerywacz (czy jak to tam się zwie), nie widzę problemu.

Pozdrawiam

Reply to
El_Kadafi

Tak dla przykładu podaję część opisu mesia CLS

"Nowości pojawią się także w kwestii bezpieczeństwa. Najważniejsze z nich to system Presafe, aktywne zagłówki foteli i migające światła stopu. Do wyposażenia seryjnego wewnątrz auta dołączyło kilka elementów zapożyczonych z klasy S, m.in.: asystent hamowania."

Jak widać coś w tych migających stopach jest.

Reply to
El_Kadafi

Np. jechać dalej od pojazdu poprzedzającego, aby zatrzymywać się mniej gwałtownie. I patrzeć w lusterko gdy do gwałtownego hamowania jesteś zmuszony.

Tak aby zaczęły migać - nie, nie zdarza się.

Gość, który wjedzie Ci, odpukać, w tyłek, będzie miał wymówkę. Miałeś światła niezgodne z przepisami. Mandat, a co gorsze ubezpieczenie może szlag trafić.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Użytkownik "Tomasz Piasecki" snipped-for-privacy@no-spam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ed690p$3tq$ snipped-for-privacy@h82-143-136-230-static.e-wro.net.pl...

niby fajny bajerek... ale moze byc wielu kierowcow ktorych moze ta migotanie wlasnie opoznic w dzialaniu dajac im do myslaenia a co temu w aucie nawala i lepiej nie zmieniac przyzwyczajen, wiem jedno ze dzis widzac auto bez 3swiatla stopu czuje sie mocno zawiedziony i zniesmaczony jak ktos tak bardzo moze zaniedbac o swoje dupsko.. zwlaszcza kiedy jegotradycyjne stopy niewiele odbiegaja od pozycji:(

Reply to
Andrzej

Użytkownik "El_Kadafi" <mail snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:ed68uh$q1b$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Faktycznie, było kiedyś o tym w jakimś programie TV. A wynika to z prostego faktu, że zmysł wzroku jest wrażliwy nie na stałe bodźce a jedynie zmiany tych bodźców. De facto oko cały czas się porusza, a więc obraz nigdy nie jest nieruchomy. Gdyby w jakiś sposób ("unieruchamiając" mięsnie oka) spowodować jego bezruch, to przestalibysmy widzieć. Są to minimalne ruchy, jednak wystarczające do odbierania bodźców. I tak samo jest z tymi światłami. W naturalny sposób światło migające jest wychwytywane wielokrotnie łatwiej niż świecące się ciągle. W tym programie było to wałsnie a propos świateł stopu i problemu "najeżdzania". Tak że idea słuszna, tylko prawo durne...

pozdr.

Reply to
sundayman

Waldemar napisał(a):

A gdyby tak wigalo tylko trzecie światło stopu ? Ono nie jest obowiązkowe.

Reply to
PeJot

Właśnie o to mnie się rozchodzi.

Reply to
El_Kadafi

El_Kadafi napisał(a):

No paczpan, wszyscy niby czytali a nikt nie załapał :)

Reply to
PeJot

No tak, może ktoś z Was pamięta jak zaczęły pojawiać się u nas trzecie światła stop. Były zabronione, policja się czepiała. Bez racjonalbych powodów - bo niby oślepia. Generalnie bo nie !

Minęło kilkanaście lat i teraz te światła to standard.

Około 10-15-tu lat temu oglądałem program poświęcony motoryzacji a w szczególności temat traktował o bezpieczeństwie na drodze.

W większości przypadków najechania na tył są wynikiem:

- zmęczenia kierowcy

- zagapienia się kierowcy

- wręcz niezauważenia świecącego się światła stop pomimo, iż kierowca patrzył się na samochód jadący czy stojący przed nim !

- zbyt szybka jazda

Tak dowodziły badania (oraz rozmowy ze sprawcami wypadków) przeprowadzone w USA gdzie ruch uliczny był i jest ogromny. Sam doświadczyłem najechania przez kierowcę - poprostu się zagapiłem - powiedział a ja stałem przed światłami ok 1 minuty.

W wyniku tych badań udowodniono, iż światło pulsujące jest bardziej i wcześniej zauważalne niż stale zapalone. Testowano też światło stop które miga tym szybciej im większa jest siła hamowania. Daje to obraz jadącemu z tyłu czy samochód hamuje lekko czy mocno.

Oczywiście że pomogło - jest to bezdyskusyjne.

Sam myślę o stworzeniu sobie takich świateł. W momencie hamowania światła dają 3 impulsy np. co 0.5 albo 1 sek (czas dobrać doświadczalnie) a potem zapalają się na stałe.

Zdecydowanie pomoże zauważyć moment mojego hamowania i tego że stoję.

Jestem przekonany, iż za kilka(naście) lat będzie to standardem - i oby.

Pozdrówka, jeszcze nie migający L. ;)

Reply to
Legato

Waldemar napisał(a): A jak już ktoś napisał: jak nie widzi 3

Bzdura kolego Waldku - patrz post poniżej

L.

Reply to
Legato

sundayman napisał(a):

Dokładnie tak jest. Wrrr!

L.

Reply to
Legato

To należy jakoś naciskać w stronę zmiany prawa. Może pójdzie lepiej i szybciej niż to było z wprowadzeniem 3 światła stop. Migające pozycyjne do rowerów w miarę gładko przeszły i są w Ustawie.

BTW, nie narzekajcie na prawo o ruchu drogowym, to jeden z lepszych kawałków polskiego ustawodawstwa :)

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

To może timerek 555, przekaźnik, opornik, który będzie ograniczał prąd dla Led np. o połowę i mamy pulsujące światło STOP o zmiennym natężeniu świecenia, ale świeci cały czas.

Reply to
Jonnik

Zalezy jak spojrzec. Mam wrazenie ze niedokladnosci to tam wiecej niz punktow..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.