Lutownica do płytek drukowanych...

A móglbys dać mi jakieś namiary, gdzie "niedrogo" lutownice Elwika zakupię? Ja widziałem taką za ponad 200 tu:

Więc jaki ty typ lutownicy używasz?

Baka

On Behalf Of Ireneusz Niemczyk

Te ekrany to chyba od 603? ;-) Ja do ekranów używałem 80W kolby z "ciężkim" grotem. No i ekranowałem bandę przewlekanych. Teraz daję masę masy a ekran na obudowę. ;-) Ale to zależy co w środku siedzi, bo Ty pewnie jakie uV przplatasz z H-mostkami na 2kW. ;-)

pzdr Artur

Mięśnie zawsze warto trochę pogimnastykować, a do SMD robię specjalny, cienki grot. "Specjalny grot" to trochę za mocno powiedziane, owijam zwykły grot cienkim drucikiem miedzianym, wyginam koniec tego drucika tak, żeby wystawał na jakieś 0,5cm i tym końcem lutuję.

Paweł

Mon, 10 Nov 2003 20:36:55 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "wibi" snipped-for-privacy@syberka.net.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Zgadzam sie, rowniez nie polecam transformatorowek. Grzalkowa jest jednak niezastapiona.

Mon, 10 Nov 2003 23:21:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Baka" snipped-for-privacy@wp.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Oczywiscie, a czy beda potem dzialaly to juz odrebne zagadnienie ;->

Tue, 11 Nov 2003 00:52:33 +0100 jednostka biologiczna o nazwie jerry1111 <stop_this_spam_jerry1111 snipped-for-privacy@remove.wp.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Eee dla poczatkujacego to nawet najtansza lutownica grzalkowa za

25-30zl wystarczy. Ja zreszta tez lepszych nie uzywam. Gdziezby tam jakies Elwiki, Wellery ... ? ;-)

11 Nov 2003 23:42:30 +0100 jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@poczta.onet.pl (ziel) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Bo moze kolega lutuje za jednym przystawieniem lutownicy 15 elementow naraz ... ;-)

On Behalf Of BLE_Maciek

:-) Myslałem raczej o opcji przylutowania 800 oporników 603, 200 kondensatorów 1206 i

100 scalakach so-16. ;-)

pzdr Artur

Po obejrzeniu wszystkich ofert, do których dotarłem w polskim internecie pozostała mi już tylko jedna i prawie napewno z tej jednej oferty, której wybrałem kupie sobie lutownicę. Mój wybór padł na lutownicę Elwika model LSE-30. Jedyna taka lutownica moim zdaniem jest dostępna w polskiej sieci, tj. zasilana napięciem 24V/60W, nie trzeba do niej dokupować żadnych drogich zasilaczy, czy stacji lutowniczych, no i najważniejsze jest dostepna w polskich sklepach :) (wiem, wiem powtarzam się :) ) Na wstępie powiedziałem, że prawie napewno kupię tę lutownicę, gdyż zanim "zfinalizuję kupno" chciałbym prosić o opinie. Tzn. kto używa tej lutownicy niech wyrazi swoją krótką opinię o niej (jak się nią pracuje, itp.). Ofert tejże lutownicy (Elwika LSE-30) znalazłem dwie, pierwszą znalazłem za 262 zł w cyfroniku

, (pod pierwszym linkiem piszą, ża ma

30W, a pod drugim, że ma 60W, ciekawe), ale i znalazłem taką samą LSE-30 w ofercie sklepu AVT za 213,50. I czym one się różni? Jedynie ceną? Czy może jeden sklep daje coś do niej, a drugi nie? Wie ktoś może coś o tym? Na koniec chciałbym jeszcze podkreślić, że ta lutownica ma służyć mi do "wlutowywania" elemetnów (tych większych, jak i tych mniejszych) na płytki drukowane. Pozdrawiam, Baka.

Oba - znaczy LSE30 oraz RT24

LSE miesci sie do walizki na wyjazdy :-)

:))

mam taka za 12 zl /60W i nic sie nia nie da zrobic :(

Dać to sie da ale: Swego czasu nie wyobrażałem sobie co może być takiego w lutownicy grzałkowej, za co moznaby płacić kilkaset złotych, skoro taka za 12 zł w zasadzie ma wszystko to samo tyle ze bez regulacji. Później miałem troche lutowania więc 'zaszalalem' i kupiłem elwika. I wtedy poznałem nową jakość lutowania :) Obecnie w glowie mi sie nie miesci jak moglem sie katować lutownica za 12 zl ;)

Wiecie co, mam wlasnie od wczoraj u siebie Elwika LES-24-1 ze stacja. Jednak jest roznica w porownaniu ze zwykla lutownica :-)) Szkoda ze nie moge jej miec na stale :-(