Łóżko samopionujące - do porannego wstawania - kto pomoże ?.

Tutaj nie ma sie co bać, przecież można uruchamiać jakiś delikatny budzik na

10 min przed zadziałaniem mechanizmu łóżka. Już mówiłem że nie problem w budzeniu tylko we wstawaniu...

formatting link

Budziki i muzykę po prostu wyłaczam i wracam do pozycji poziomej ( i tu jest gwóźdż do trumny).

Mnie chodzi o to aby obudzić się, i wtedy gdy człowiek jest w punkcie krytycznym - całkowicie pozbawiony poweru, pobyć parę minut pod pierzynką, ALE W POZYCJI 70%- 80% PIONU. Wtedy wody organiczne spokojnie przejdą na swoje miejsce, a pozycja pionowa uniemożli powtórne zasnięcie. Brak Poweru i zaburzenia wód organicznych powodują że nie jesteś w stanie w chwili krytycznej wstać i ustać na nogach. Ja chcę aby ten pierwszy impuls i pracę zrobiła maszyna, bo często jest tak że czlowiek po prostu nie ma na niego siły....

Problemem jest o że do roboty to wstaję o 4:30 i jakoś zawsze ( z mniejszym ale raczej z większym bólem człowiek wstaje - siła podświadomości - Jak nie wstaniesz to cię wywalą z roboty). Zanik Poweru występuje tylko i wyłącznie gdy mam wolne..:). Paradoks polega na tym że zamiast wykorzystywać czas wolny gdize można wstać o 5:00 albo 6:00 i coś zrobić dla siebie ja śpię do

9:00 i tracę 3 godz z życia). ( a to jest już musztarda po obiedzie....)

Dziękuje. Jak już zrobię prototyp chętnie podzielę się rozwiązaniami technicznymi :)

Tutaj strat nie będzie. jeżeli na coś mozna liczyć to tylko na zysk ....czasu ( a czas to pieniądz...).

Reply to
Dr.Endriu
Loading thread data ...

Użytkownik "Dr.Endriu" napisał

formatting link
t-164

Zanim opisze inne propozycje, przedyskutujmy pierwsza.

Nagrywasz na odtwarzacz najbardziej nielubianego polityka. W dzisiejszych czasach znajdziesz zapewne wielu. :)) Nie musisz zdradzac ktorego wybrales :)) Wylacznik najlepiej umiescic w lazience, dzialajacy po ogoleniu. :)) O godzinie 6:00 wlacza sie przemowienie. Najpierw delikatnie , z czasem coraz glosniej.

System ma jedna tylko wade. Mozesz polubic tych politykow ! :)) :)) :))

Jak Ci sie podoba ten pomysl? Mam zdradzac nastepne ?

H.D.

Reply to
H.D.

Problem prosze traktowac poważnie...

Podstawowym problemem jest odpowiedni siłownik

formatting link

Gdzie szukać odpowiednich siłowników ?

Reply to
Dr.Endriu

Nie zapomnij jeszcze zadbać o to by poduszka i miś były przymocowane na stałe do łóżeczka.

A teraz wyobraź sobie, że w tym łóżku leży z tobą twoja płeć przeciwna, która nie wie nic o tym wynalazku. Zapewniam cię, że jak wyrżnie to już więcej się nie pojawi. :>

zyga

Reply to
Zygmunt M. Zarzecki

Miałeś kolce? ;-)

zyga

Reply to
Zygmunt M. Zarzecki

Kazdy sensowny komentarz mile widziany.....

Reply to
Dr.Endriu

A może taki patent? Powinien być tańszy...

Kiedyś widziałem gdzieś w Sieci (niestety, atak dysgooglii nie pozwala odnaleźć linka) budzik w formie sprężystej kulki. Gdy zaczynał dzwonić, sprężyna powodowała, że budzik skakał po stoliku, po chwili spadał na podłogę i odturliwał się w niezdefiniowane miejsce. Aby go wyłączyć, trzeba było wstać z łóżka i go zlokalizować. Wtedy już zazwyczaj człowiek jest permanentnie obudzony.

Pozdrowienia, MKi

Reply to
MKi

tak :) jedna opona kolcowana samodzielnie a druga kupiona :D

Reply to
PAndy

Użytkownik "Dr.Endriu" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:f440nl$5rb$ snipped-for-privacy@news.interia.pl...

Zamontuj pod łóżkiem siłownik (elektryczny lub hydrauliczny) wyposażony w układ dzwigni ,który zamieni niewielki skok siłownika na zdecydowanie większy skok łóżka . A jeśli to nie pomoże to jakiś magik od lewitacji o określonej godzinie uniesie Ciebie a następnie ustawi w pionie i delikatnie wsunie w kapcie. W wersji złośliwej wstawi do michy z lodowatą wodą :-))) Pzdr

Reply to
henry1

Dr.Endriu napisał(a):

przyszły czasy, że likwidują szpitale, może da się kupić ustawiane łóżko z demobilu. Jak znajdziesz chwilę to się wybierz do szpitala, siostry ci pokażą ;-)- było sporo różnych wersji sterowanych przewodowym pilotem.

No ale Twój pomysł ma jedną wadę - takie łóżko przechyla się powoli - po trzech dniach opanowałbym do perfekcji technikę delikatnego zsuwania się z kołdrą na podłogę i dosypiania na dywaniku :-) MAc

Reply to
MAc

Dr.Endriu napisał(a):

Jak rozumiem petent bedzie przez cala noc przywiazany do lozka? Bo nie wyobrazam sobie zeby taki lekko trafiony jeszcze i niedobudzony jegomosc ustal w pionie bez pomocy. Ze o odpadajacej od jegomoscia kolderce nie wspomne. A co do samego mechanizmu... jak ma bys hardkorowo to proponuje dupna sprezyne pod lozkiem + jakis elektrozaczep, a do przywrocenia lozka do poziomu silnik el pod lozkoiem i linka:).

Reply to
Marcin Gala

Użytkownik "MKi" snipped-for-privacy@op.ble-ble.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@mikko.kolmio.pl... Widzę, że dyskusja trwa. Moim zdaniem jednak najlepszy jest pomysł z wyciągarką. Może być przymocowana do podłogi i bloczek na suficie. Ma to same zalety: prostota, proste wyłączniki przy dowolnych kątach podniesienia (może być stawianie do pionu w kilku etapach), wada jest ylko jedna: wygląd. Jesli Ci to nie odpowiada przyjrzyj się róznym łózkom rehabilitacyjnym. Widziałem takie, gdzie były trzy niezależne silniki do sterowania pilotem. Może wystarczyłoby nieco przerobić, a może wystarczy Ci jak podniesie zagłówek do pionu (takie są). pozdrawiam, Andrzej PS. Ja kiedyś kupiłem takie poniżej 2000 zł.i to z dużą ilością elementów drewnianych zakrywających mechanizm.

Reply to
Andrzej

Użytkownik "Dr.Endriu" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:f43hci$ja7$ snipped-for-privacy@news.interia.pl...

Może nie postawi Cię w pionie, ale posadzi jak na krześle, podniesie plecy w pionie i opuści nogi, szukaj na googlach łóżka Egertona, podstawowe wyposażenie oddziałów intensywnej terapii.

Ps. Misia, żonę i poduszkę musisz zamocować :) Piotr

Reply to
Piotr Pitucha

Użytkownik "Piotr Pitucha" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w

Oba typy i Egerton i pionizacyjne masz tu

formatting link
Piotr

Reply to
Piotr Pitucha

Coraz lepiej...:)

Oczywiście mnie interesowałby tylko sam siłownik, który byłby podczepiony do normalnego łóżka.

Dzięki za link.. :)

Ciekawe ile licza sobi eza takie ustrojstwo...

Reply to
Dr.Endriu

Użytkownik "Dr.Endriu" napisał w wiadomości news:f46d62$v7j$ snipped-for-privacy@news.interia.pl...

ale odjazd... :) właśnie przed chwilą na Discovery "Faceci w bieli" konstruowali coś takiego... działa tak:

faza 1 zwykły budzik - brak reakcji powoduje przejście do fazy 2:

faza 2 głośna muzyka, światła dyskotekowe i ...potężna "wibra" pod ramą łóżka :) jeśli to nie wystarcza, następuje faza 3:

sprężarka ukryta pod łóżkiem pompuje mały basenik który automatycznie się rozkłada i wypełnia wodą... po czym 2 siłowniki podnoszą jedną stronę łóżka i delikwent ląduje w basenie.... (rotfl)

ale musze cię zmartwić - TO TEŻ NIE ZADZIAŁAŁO! ... gościu spał dalej z nogami w wodzie :) więc może zainstaluj w łóżku "elektrycznego pastucha"...

ZeN

Reply to
ZeN

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.